2011 IFBB Tampa Pro.

ALFA_MAN Piotrkowicz napisał tam tak:
"Z tych zawodów wyciągnąłem jeszcze jeden istotny dla mnie wniosek: Amerykanie lubią debiutów i chętnie dają im szansę. Ja sam dostałem taki kredyt zaufania w zeszłym roku w Sacramento, co pozwoliło mi zdobyć kwalifikacje na Mr. Olympia. W tym roku nie będzie już tak łatwo."

Dohne totalna pedalska budowa, nogi kużwa śmiech na sali. Wstyd sędziowie, facet powinien wypaść na koniec z takimi żabimi udkami.
Ciota bojąca się przysiadów- tak mi to wygląda.

Spokojnie, przecież Robert też nie ma jakichś wielkich nuk
Porównajcie stosunek nóg do talii Mariusz i Roberta..

Te wyniki- WTF?!

Mam na myśli MD na lipiec, które dopiero wejdzie do sprzedaży pod koniec czerwca. Robert napisał tam obszerny artykuł podsumowujący jego tegoroczne starty i zajmowane w zawodach miejsca.
Jeśli chodzi o sędziowanie, to zawodnicy wyznaczani do pierwszego porównania są kandydatami do najwyższych miejsc. Jeśli co do któregoś są wątpliwości, to zostawia się go do drugiego porównania i dobiera się do niego innych zawodników. Pierwsze porównanie nie opiera się na pierwszym wrażeniu, ponieważ sędziowie mają wcześniej dużo czasu na obejrzenie zawodnika. Wygląda to mniej więcej tak:
- najpierw każdy zawodnik wychodzi na scenę sam i ma czas na prezentację, przeważnie około 1 minuty, czasami sędzia spiker lub przewodniczący dyktuje kolejno pozy obowiązkowe, które ma wykonać zawodnik, ale nie są wykluczone ładne przejścia pomiędzy pozami , własna improwizacja itp., czsami po prostu jest minuta na prezentację i zawodnik może robić, co chce
- następnie zawodnicy wychodzą w grupach, według kolejności numerów startowych, przeważnie po pięciu, chociaż jak jest duża scena lub wielu zawodników grupy mogą być liczniejsze (tak było w Tampie), zawodnicy wykonują cztery zwroty (przodem, bokiem, tyłem, bokiem), w których oceniana jest sylwetka i 8 póz obowiązkowych, w których ocenia się proporcje, kompletność zawodnika, rozwój poszczególnych grup mięśniowych oraz formę, separację, definicję, prezentację na scenie,
- następnie wszyscy zawodnicy wychodzą na scenę i wywoływani są do pierwszego porównania, jeśli dla sędziów wszystko jest oczywiste na podstawie poprzednich prezentacji, to wywołują pierwszą piątkę, ten, którego stawiają na środku, jest pretendentem do zwycięstwa i do niego porównuje się pozostałych zawodników, jeśli w trakcie porównań zawodnicy są przestawiani, to znaczy, że są wątpliwości co do miejsc w pierwszej piątce.
Po półfinałach pierwsza piątka już jest wyłoniona. W finałach pierwsza piętnastka prezentuje program dowolny, który nie jest punktowany. Jeśli zawodników jest 16 czy 17, to czasem program robią wszyscy. Ostatnio wprowadzono zmianę polegającą na tym, że po programie dowolnym zawodnicy wychodzą jeszcze raz i są porównywani. Według mnie jest to gest w stronę publiczności, ponieważ na finały przychodzi znacznie więcej ludzi niż na półfinały i dobrze, jeśli mogą zobaczyć wszystkich zawodników, którzy startują. Jak również gest w stronę zawodników, żeby mogli dłużej zaprezentować się na scenie, skoro już się przygotowali i przyjechali na zawody.
Wcześniej było tak, że w półfinałach w ostatnim wywołaniu jeszcze raz proszono zawodników z pierwszego porównania (przeważnie) i to w dodatku tylko pięciu, co pozwalało wyciągnąć jasny wniosek, kto jest w finale. Obecnie zrezygowano z tego na rzecz dodatkowych porównań wszystkich zawodników w finałach.
Finałowa piątka wychodzi do porównań, jest nagradzana i koniec.
Tak naprawdę zawodnicy walczą o swoje miejsce w top5 w czasie półfinałów i jeśli się nie dostali do finałów, to nie mogą już tego zmienić.
Jeśli ogląda się zawody pro, to na podstawie pierwszych dwóch porównań oraz ustawienia zawodników w ich trakcie można spokojnie wytypować pierwszą piątkę, a czasem nawet dziesiątkę i to zupełnie trafnie.

Zmieniony przez - Nutrytec w dniu 2011-06-26 23:21:45

Nutrytec dam soga bo fajnie podsumowales

bardzo ciekawy film z tampa pro 2011...niestety roberta tam nie ujeli..
ale paru kulturystow ma zadziwiajaca dziwne niektore partie miesni:posladkowe,naramienne,bicepsy...tego na scenie nie widac ale na tym filmie jak najbardziej...:)
zreszta sami zobaczcie..







Zmieniony przez - masti w dniu 2011-07-04 23:01:42

O których zaowdników dokladnie Ci chodzi ? Bo jak dla mnie to dziwnie wygladaja posiladki koleszki z 52sec

te posladki sa najdziwniejsze-i bez sensu na pierwszy rzut oka..
kolejni:
0:55 barki
2:24-tyl barkow
2:40 barki i ramiona?miesien ramienny?
2:59 barki
3:59 piersiowe ?


dla niedowiarkow-co oferuja polscy chirurdzy plastyczni(w usa sa najbardziej zaawansowani-tam wszystko zrobia-jakosc-kwestia ceny):

Co najczęściej poprawiają panowie ?

Tu, podobnie, jak u pań, paleta dostępnych zabiegów wciąż jest bogatsza. Jednak do najpopularniejszych operacji zalicza się:

- zabiegi twarzy – korekta garbatych nosów, odstających uszu, usuwanie blizn, tatuaży, poprawianie konturów twarzy, pozbywanie się „drugiej” brody, wygładzanie zmarszczek,
- przeszczep włosów – czyli sposób na łysienie, na które narażeni są liczni spośród mężczyzn,
- modelowanie wybranych części ciała – silikonowe pośladki, muskulatura nóg, ramion, klatki piersiowej,
- „kaloryfer” – jak w slangu nazywa się idealny wygląd muskulatury męskiego brzucha, który najczęściej osiąga się metodą „abdominal etching”, czyli radykalnym odsysaniu tłuszczu,
- problem piersi – kłopoty ze zbyt dużymi (wręcz kobiecymi) piersiami w medycynie nazwany „ginekomastią” sprowadzają do gabinetów coraz liczniejszych mężczyzn, którzy decydują się na interwencję chirurga-plastyka. Pośród nich częstymi gośćmi są panowie, którzy uprawiali kulturystykę na skróty, z pomocą hormonów anabolicznych, co w konsekwencji doprowadziło do przerostu piersi,
- powiększanie penisa – porównywanie wielkości i kompleksy z tym związane powodują, że liczni desperaci decydują się na zabieg wydłużania bądź pogrubiania swojego członka.
ceny ok 5000-10000 zlotych...:)

Bez kitu jakies dziwne te mięcho.