Bracia... czego dokonujemy za życia... odzwierciedla się w wieczności...
...
Napisał(a)
metoda ta polega na dojściu do ciężaru takiego aby w 5 serii zrobić mniej niż 7 czyli 6 lub 5 i w tym momencie jest koniec metody koniec cyklu tak aby na chama nie dokładać bo w wytrzymałość pójdzie a nie siłę robiąc tak jak piszesz jest ok ale to jest już inna metoda która zaczyna się na większym obciążeniu i maleje ilość ruchów to jest co innego. Jak byś zrobił tak jak piszesz to cykl trwałby koło roku
poza tym zasadą tego treningu jest wykonywanie piątek
Zmieniony przez - szasz w dniu 2011-06-26 19:24:56
poza tym zasadą tego treningu jest wykonywanie piątek
Zmieniony przez - szasz w dniu 2011-06-26 19:24:56
...
Napisał(a)
duzo mniej niz rok jak juz nie moge wykonac zalozen planu to robie 4 powt a ostatnia seria 5, potem jak nie moge wykonac to robie 3 powtorzenia a w ostatniej serii 4, potem 2 w ostatniej 3, sprawdzian kilka miesiecy zabawy, w sam raz na dlugofalowy plan
( co tydzien zwiekszajac po 2,5kg , do siadow i ciagow np 5 )
( takie niby sprawdziany jak pisalem wczesniej co 5 tygodni, jak dojdziemy do 100% to zwiekszanie powiedzmy symboliczne o 1kg )
wyszlaby z tego calkiem niezla dlugofalowa metoda z mocnymi bodźcami az mi sie spodobalo
ps ja robiac po 5 juz czuje wytrzymalosc, typowo na sile musze robic 3 i mniej , dlatego modyfikacja planu typowo pode mnie
Zmieniony przez - __Kamil__ w dniu 2011-06-26 19:28:52
( co tydzien zwiekszajac po 2,5kg , do siadow i ciagow np 5 )
( takie niby sprawdziany jak pisalem wczesniej co 5 tygodni, jak dojdziemy do 100% to zwiekszanie powiedzmy symboliczne o 1kg )
wyszlaby z tego calkiem niezla dlugofalowa metoda z mocnymi bodźcami az mi sie spodobalo
ps ja robiac po 5 juz czuje wytrzymalosc, typowo na sile musze robic 3 i mniej , dlatego modyfikacja planu typowo pode mnie
Zmieniony przez - __Kamil__ w dniu 2011-06-26 19:28:52
Bracia... czego dokonujemy za życia... odzwierciedla się w wieczności...
...
Napisał(a)
no ok ale to jest co innego tutaj założenie jest robienie 5 5 5 5 max na 5 ćwiczysz cały trening zresztą wszystko jest w filmie na you tubie
Zmieniony przez - szasz w dniu 2011-06-26 19:30:25
Zmieniony przez - szasz w dniu 2011-06-26 19:30:25
...
Napisał(a)
treningi sa po to by je pod siebie zmieniac to ze ktos tam tak robi i mu idzie nie znaczy ze nam tez
zawsze polecam patrzenie na lepszych ale kreowanie wlasnej drogi
Pozdrawiam
zawsze polecam patrzenie na lepszych ale kreowanie wlasnej drogi
Pozdrawiam
Bracia... czego dokonujemy za życia... odzwierciedla się w wieczności...
...
Napisał(a)
ale temat jest trening Wojciecha Grabowskiego a nie modyfikacja cyklu długofalowego autor chce spróbować tego co robi Wojciech Grabowski a nie metody długofalowej
...
Napisał(a)
Panowie bez kłótni Jeśli w planie Pana Grabowskiego miałbym się sprawdzać to przynajniej po 6 tygodniach, bo to jest minimalny czas żeby dana metoda dała jakieś zauważalne przyrosty. Chociaż ogólnie w tej metodzie bym się nie sprawdzał, chyba że z taką modyfikacją jak zapronował kamil, czyli stopniowo zmniejszałbym liczbą powt w seriach roboczych, dochodząc do dwójek czy jedynek i na koniec treningu jakaś jedynka na trochę większym procencie(ale taka jedynka to też raczej dla lepszego samopoczucia niż wymiernych korzyści)
...
Napisał(a)
Mi się tam idea częstszego sprawdzania bardzo podoba ;)
To jest największy problem periodyzacji liniowej,że odzwyczajamy się od silnych bodźców ;)
Poza tym nie przesadzajmy-sprawdzian w WL nie zryje tak CUN,żeby za tydzień czy półtora nie można było kontynuować treningu.
Jeśli jednak na sprawdzianie okazałoby się,że wyciskamy więcej niż x tygodni temu,to nie wkładamy nowego maksa pod formułę,tylko dalej kontynuujemy trening np:
tydzień I- trening 1 i 2
tydzień II-trening 3 i 4
tydzień III-trening 4 i 5
tydzień IV-trening 6 i 7
tydzień V-sprawdzian
tydzień VI-wracamy z obciążeniem np do treningu 4ego czy 5ego
itd.
zawsze polecam patrzenie na lepszych ale kreowanie wlasnej drogi
SOG ! :) nie tylko końcowy wynik się liczy,ale i droga,najlepiej gdy jest kreowana przez nas samych ;)
To jest największy problem periodyzacji liniowej,że odzwyczajamy się od silnych bodźców ;)
Poza tym nie przesadzajmy-sprawdzian w WL nie zryje tak CUN,żeby za tydzień czy półtora nie można było kontynuować treningu.
Jeśli jednak na sprawdzianie okazałoby się,że wyciskamy więcej niż x tygodni temu,to nie wkładamy nowego maksa pod formułę,tylko dalej kontynuujemy trening np:
tydzień I- trening 1 i 2
tydzień II-trening 3 i 4
tydzień III-trening 4 i 5
tydzień IV-trening 6 i 7
tydzień V-sprawdzian
tydzień VI-wracamy z obciążeniem np do treningu 4ego czy 5ego
itd.
zawsze polecam patrzenie na lepszych ale kreowanie wlasnej drogi
SOG ! :) nie tylko końcowy wynik się liczy,ale i droga,najlepiej gdy jest kreowana przez nas samych ;)
mój DT->http://www.sfd.pl/Autopsy_Exercises_in_Extremity/cel_600kg_w_TS-t681885-s6699.html#eot
Powerlifting is an external view of how pissed off I really am at the world- Kirk Karwoski
...
Napisał(a)
Autopsy dokladnie te sprawdziany co powiedzmy 5 tygodni sa tylko po to zeby sie nie odzwyczajac od ciezarkow + mocny bodziec, tydzien pozniej normalnie mozna kontunuowac wczesniejszy plan
Bracia... czego dokonujemy za życia... odzwierciedla się w wieczności...
...
Napisał(a)
Czyli panowie, proszę o podsumowanie. 5x5 70% obciążenia uważacie, że będzie dobrą metodą na zwiększenie trochę siły w WL. Oczywiście metodą p. Grabowskiego. Jestem dosłownie początkującym. Zobaczcie na profil, żaden ze mnie byk czy siłacz.
Polecane artykuły