"Każdy ma w swoim życiu swoje Westerplatte"
Jan Paweł II
"Gorzki to chleb jest polskość"
C. K. Norwid
https://www.facebook.com/FilmyKtoreZmieniajaZycie/photos/a.1433936366899118.1073741828.1433433930282695/1434660943493327/?type=1&theater
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=845830128789824&set=a.163427777030066.27088.100000885337703&type=1&theater
Zmieniony przez - Piter_1988 w dniu 2011-04-16 22:58:24
to znowu ja.
Chciałbym się Ciebie znów poradzić, otóż jestem po 7tyg. rekompozycjo - redukcji jeżeli można tak to nazwać i nie wiem co robić dalej.
Tak to wygląda jeżeli chodzi o liczby:
DATA / WAGA / PAS / ILOŚĆ KCAL NA TYDZ.
11.04.11. / 95,7 kg / 94,5 cm / 23300 kcal
18.04.11. / 95,2 kg / 93,5 cm / 22600 kcal
25.04.11. / 94,5 kg / 92,5 cm / 22600 kcal
02.05.11. / 94,1 kg / 93,5 cm / 21900 kcal
09.05.11. / 92,5 kg / 91,5 cm / 21900 kcal
16.05.11. / 92,3 kg / 90,5 cm / 21200 kcal
23.05.11. / 91,0 kg / 89,5 cm / 20500 kcal
30.05.11. / 90,0 kg / 89,0 cm / przerwa od ćw.
Od poniedziałku off od ćwiczeń. W planach było w skoczenie na dodatni bilans i delikatne masowanie, ale jak zobaczyłem swoje boczki w lustrze to mi się odechciało.Przód sylwetki wygląda całkiem dobrze. Sytuacja jest cholernie dziwna, osiągnąłem swój cel, czyli zejście poniżej 90 cm w pasie i chyba jest mały nie dosyt(?). Doszedłem do takiego pułapu, że wystarczy odejmę 100 kcal(700 kcal na tydz.) z każdego dnia i za tydzień -1 kg na wadze, nie odejmę waga stoi w miejscu. Prawie 6 kg na wadze mniej, w lustrze też pół mnie nie ma, cholera wie co robić dalej. W sumie tygodniowo robiłem nie więcej jak 1h aerobów i do tego cztery dni siłowni.
Nie wiem, czy od poniedziałku jechać dalej na ujemnym bilansie?
Tylko zamiast aerobów dać interwały.
Zmieniony przez - Piter_1988 w dniu 2011-06-02 18:49:33
kluczową rzeczą byłoby w jakis sposób sprawdzić co dokładnie oznacza to stwierdzenie- czy jest to ubytek- i w jakim stopniu- mieśni, tłuszczu itp...
bez tego trudno będzie rozeznac dalszą drogę.
"Każdy ma w swoim życiu swoje Westerplatte"
Jan Paweł II
"Gorzki to chleb jest polskość"
C. K. Norwid
https://www.facebook.com/FilmyKtoreZmieniajaZycie/photos/a.1433936366899118.1073741828.1433433930282695/1434660943493327/?type=1&theater
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=845830128789824&set=a.163427777030066.27088.100000885337703&type=1&theater
Obniżenie samych węglowodanów było dość znaczne.
Jedynym wyznacznikiem jest dla mnie pas, innej możliwości spr. nie mam czy spalam tłuszcz czy mięśnie.
Zmieniony przez - Piter_1988 w dniu 2011-06-03 17:08:02
ani zdjęć przed i po, ani wiekszej ilości pomiarów
może wyniki siłowe by coś -pośrednio- powiedziały, oczywiście także względem poprzednich itp...
"Każdy ma w swoim życiu swoje Westerplatte"
Jan Paweł II
"Gorzki to chleb jest polskość"
C. K. Norwid
https://www.facebook.com/FilmyKtoreZmieniajaZycie/photos/a.1433936366899118.1073741828.1433433930282695/1434660943493327/?type=1&theater
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=845830128789824&set=a.163427777030066.27088.100000885337703&type=1&theater
Siłowo wiadomo jak to na ujemnym bilansie, na pewno niższe ciężary jak w czasie masowania.
Przez te 7tyg. nie odnotowałem ani spadku/wzrostu większego.
https://www.sfd.pl/Oryginalny_G.V.T.__tłumaczenie_artykułu_Charlesa_Poliquina-t736575.html
- mysle, ze w sam raz będzie
"Każdy ma w swoim życiu swoje Westerplatte"
Jan Paweł II
"Gorzki to chleb jest polskość"
C. K. Norwid
https://www.facebook.com/FilmyKtoreZmieniajaZycie/photos/a.1433936366899118.1073741828.1433433930282695/1434660943493327/?type=1&theater
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=845830128789824&set=a.163427777030066.27088.100000885337703&type=1&theater
To co wkleiłem to już czytałem jakiś czas temu.