Właściciele oraz moderatorzy SFD.pl są zdecydowanymi przeciwnikami stosowania dopingu farmakologicznego w sporcie.
Stosowanie dopingu jest nieuczciwym i niemoralnym zachowaniem. Doping jest sztucznym, nienaturalnym sposobem
podnoszenia wydolności organizmu. Stosowanie dopingu jest zawsze niebezpieczne oraz niesie ryzyko utraty zdrowia
a nawet życia. Czym bardziej amatorskie podejście do tego zagadnienia tym większe potencjalne ryzyko.
Absolutnie nigdy nie należy stosować jakichkolwiek farmaceutyków bez konsultacji z właściwym lekarzem prowadzącym.
Dział doping służy wyłącznie wymianie informacji, a informacje zawarte w nim nigdy nie mają charakteru
instruktażowego i absolutnie jako takie nie mogą być traktowane. Wypowiedzi moderatorów jak i innych użytkowników
działu nie są wytycznymi co do sposobów i metod stosowania farmaceutyków; chyba, że dana osoba jest znana jako
lekarz właściwej specjalizacji, a jej dane zostały przez nią uczciwie podane w profilu i zweryfikowane przez
właścicieli forum. Mimo to właściciele serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za ich doradztwo w tym zakresie (obecnie brak takich osób).
Nakłanianie do stosowania dopingu jest przestępstwem i jest postrzegane przez właścicieli portalu jako skrajnie naganne,
konsekwencją czego jest wykluczenie z grona użytkowników serwisu. Wszelkie ujawnione próby kupna lub sprzedaży
farmaceutyków za pośrednictwem forum będą z całkowitą konsekwencją eliminowane a osoby uczestniczące w procederze i
ich dane będą ujawnione organom ścigania. Uprzejmie prosimy o natychmiastowe reakcje i kontakt w przypadku napotkania na
naszym forum powyższych zjawisk i sytuacji. Pomoże nam to w zachowaniu bezpieczeństwa użytkowników oraz legalności funkcjonowania forum.
Szacuny
16
Napisanych postów
3727
Wiek
39 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
70059
panowie powiem wam krotko, mysliscie ze startujacy zawodnicy majacy dostarczyc 500-800g bialka ed jedza po 3kg miesa? nie ma takiej opcji.
1kg-1,2 to jest max resszta proch. Odobiscie rozmawialem z typem z mutanta. Powiedzial ze zjada 1kg miesa dziennie reszte daje tylko z proszku, i spozywa 800g bilka ed. Wazy ok 142kg i zyla.
Szacuny
3
Napisanych postów
569
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
4422
tiaa
wiadomo jak ktoś jest ekto to może napjerdalać kalorie, żreć co chce i go nie zleje, mięso rośnie, wszystko dobrze
gdy jestes endo to albo rzucasz ten sport wpi.zdu albo jedziesz z kalkulatorkiem w ręku i wpieprzasz suchy ryż z kurczakiem a jak dodasz worek ryżu za dużo to cie podleje
ale kij z tym.... najbardziej śmieszy jak na forach przecinki po 70kg zamiast wpjerdalać i rosnąć jak niedźwiedzie a potem bawić sie w rzeźby i dopieszczanie sylwetek to oni sie bawią w wyliczanie dokładne btw i wielkie dylematy szczyla 70kg czy robić recomp czy redukcje czy suchą mase albo czy po treningu ładować hydrolizat czy izolat i jaki rodzaj zdrowego tłuszczu do śniadania a jaki do kolacji
jeden z drugim tak naczyta sie pierdół na forach i potem polegają po 4-5ciu miesiącach i przerzucają sie na szachy
Zmieniony przez - sqrwiell w dniu 2011-05-30 14:13:43
Szacuny
4
Napisanych postów
815
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
40011
zgadza sie sqrwiell tylko co do tego endo bym sie nie zgodzil do konca/
endo niekoniecznie musi po*******ic ten sport albo liczyc wszystko dokladnie, jesli ktos na tyle juz zna swoj organizm to wie kiedy i co moze zjesc zeby go nie zalalo jak swinie.
Szacuny
3
Napisanych postów
569
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
4422
^
ale to już kwestia zaawansowania i paru latek kombinowania
dlatego wiele osób zwala na genetyke i pjerdoli kwestie... albo całe życie na redukcji czy tam rekomp (rzeźbienie w gównie tak zwane ) albo pasą sie jak świniaki byle być tylko większym
dla takiego endo zachowanie estetycznej sylwetki przez cały rok to naprawde trzeba sie poświęcić temu nieszczęsnemu BB
Szacuny
3
Napisanych postów
904
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
32757
dokladnie jw , tylko gen , bo nie wszyscy maja metr w pasie , sa i tacy ale sa i na dobrej zyle , nie zawracaja sobie glowy tak jak mowi squrwiell tym a tym ,a to bialko jest zle bo ma to a tamto juz nie, jest uniwersalne ostrowia i takie sie pije 5 razy dziennie ) , zreszta wystraczy posluchac Waldemara Nola,ktory wspomina jak sie dawniej trenowalo , nikt nie mial na mieso to szlo sie do mleczarni po 10 kg twarogu i bylo na tydzien i efekty byly dobre :) zreszta sam najlepszy progres robilem jak nie wiedzialem co to dieta
Szacuny
234
Napisanych postów
10301
Wiek
38 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
77546
dieta dieta dieta zawsze 100 pytan o diete miedzy innymi w ankiecie..Dla mnie trzymanie sie jakiegos konkretnego schematu diety rowna sie ze staniem przy garach,myciem tych garow i kombinowanie typu 'ja pier*ole zaraz musze cos zjesc'.Nigdy nie liczylem bwt bo to juz wogole bylaby przesada dla mnie,zawsze intuicyjnie tym manipulowalem i nie zawsze wychodzilo tip top ale nie jestem pro wiec mam to gdzies.Niedawno robilem redukcje i to bylo cos koszmarnego...Teraz pozwalalm sobie na wiecej kalorii,czesto jem to co lubie oczywiscie w granicach rozsadku bo zawsze gdzie wyrzuty sumienia mecza i czuje sie bardzo dobrze.
wracajac do tematu u mnie zawsze bialko to kura,czesto wieprzowina np karkowka,jajka i twarog.Ostatnio pije sporo kefirow i maslanek.
Szacuny
3
Napisanych postów
569
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
4422
jak napisałem że robie se jeden dzień w tygodniu na karkówce która wskakuje mi na miejsce piersi z kury to mnie pojechali a tu widze chudy i mhz też jadą z tematem
Szacuny
3
Napisanych postów
904
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
32757
jak troche pospamujemy to sie nic nie stanie :) karkowka wieprzowa rozumiem ??
a z grila robisz takiego z prawdziwego zdarzenia czy elektrycznego, a smazona ??mysle , ze jak wrzuce sobie taka 1 kg raz w tygodniu to bedzie si :) juz dawno sie pogodzilem z tym , ze kraty na brzuchu nie bedzie wiec luzik :P