Aeroby

Witam. Obecnie robie aeroby 4x w tygodniu po treningu przez 40 minut. Od nastepnego tygodnia zamierzam dodac jeszcze po 5 min, i zastanawiam sie czy nie bedzie to juz zadlugo jak na sesje po treningu. Czy lepiej bylo by rozdzielic to na 2 razy, np z rana na czczo 25 min i po treningu 20 min? Czy bedzie to mialo jakikolwiek wplyw na efektywnosc aerobow? Gdzies czytalem ze tluszcz zaczyna sie palic dopiero po ok 25 minutach, wiec czy ten czas nie bedzie za krotki?
Oczywiscie przez aero porcja bcaa.

Krete na redukcji bym odpuścił, można wydać lepiej kasę wg mnie.
Na bieżni co ma max 12kmh razcej hiita nie zrobisz - wyjdz w teren

"w interwałach robisz 2 minuty na tętnie ~65%70% Hrmax, a jedną minute sprint na jakies 90-95% mozliwosci "

minuta sprintu jest dla bardzo dobrych kondycyjnie, powiedziałbym nawet że mało kto to wytrzyma w 8 - 12 interwałach

Jak Ci pasuje bieganie na czczo to dawaj (z bcaa) - mi bardzo NIE spasowało.
Tabata i HIIT to w miare podobne treningi, nie widzę problemu żeby w jeden tydzień robić to a w drugi to.

ja robie aero 5-6 razy w tygodniu po 50-60 minut (bieganie) i nie zauwazylam nic niepokojącego. mozesz spokojnie kręcić 45 min. w jednej sesji. jesli wolisz w dwóch- to tez OK. liczy sie całodzienny bilans, wiec nie ma to zadnego znaczenia

Tyle ze wlasnie ja robie od razu po treningu, gdzie zapasy glikogenu i tak sa wyczerpane, wiec nie wiem czy w tym przypadku te 45 to juz nie bedzie za dlugo. W sumie wygodniej by mi bylo chyba rozbic to na 2 sesje, ale jesli mialo by to poskutkowac gorszym efektem to moge krecic te 45 min na raz ;)

stefaan358 - spokojnie nic sie nie stanie, po treningu na orbiteku machałem 100min albo jak była ładna pogoda 50min biegu po wałach na świeżym powietrzu.

Aha, czyli w zasadzie nie ma to zadnego znaczenia ani dla strat masy miesniowej ani dla spalania tluszczu?

zabezpiecz mięcho bcaa. ja biegam rano na czczo i wszystko jest OK

Wiadomo, bcaa podstawa ;) Dzieki wielkie! ;)

Odswieze, bo nie chce zakladac nowego tematu.
Czy jesli do tej pory robilem hiit 2x w tygodniu, to moge jedna sesje zastapic tabata?
W ogole jak myslicie, czy warto wprowadzic taki trening raz w tygodniu? Czy lepiej zostac przy hiicie?

W sumie tabate możesz wstawić osobno, nie rezygnując z hiit'a.

Tylko o to chodzi ze nie mam kiedy. Obecnie rozklad tygodnia wyglada tak:
pon trening + aero
wt trening + aero
śr hiit
czw trening + aero
pt trening + aero
sob hiit
ndz wolne.

Wolal bym zostawic ten jeden dzien wolnego, dlatego raczej dolozenie dodatkowo tabaty nie wchodzi w gre.

Glikogen z rana jak i po treningu jest uszczuplony więc tu i tu tłuszcz zaczyna palić się o wiele szybciej niż po tych 25 minutach. Problemem może być tylko, że to upierdliwe biegać sobie rano, a później jeszcze siłownia i znowu bieganie - do tego przecież trzeba przygotować jedzenie, iść na studia, iść od pracy, wypić browara

Wygodniej wg mnie jest zrobić trening siłowy i dać tyle aero ile chcesz - zabezpieczając się BCAA jeżeli będą one tak jak mówisz około 45 minut.

Ja sam nigdy nie używałem BCAA a biegałem po 120 minut (nie na czczo i nie posiłowni).

Oraz: przy takiej intensywności nie dodawaj już nic bo się przetrenujesz, zniechęcisz...daj sobie saunę w niedzielę na relaks jak koniecznie chcesz coś robić Już samo połączenie siłowni + aero + HIIT (+dieta oczywiscie) wypalają sadło jak kiełbaskę na grillu - sprawdzone na sobie.

Zmieniony przez - Detoxik w dniu 2011-05-31 23:30:06