Margot: uparta i zmotywowana (wg. cortuni)

Dziewczyny, ja mam koleżanki co po 1000 brzuszków dziennie robią (nie da im się przetłumaczyć, już nawet nie próbuję) więc Margot to i tak jeszcze szaleństwo brzuszkowe nie popadła

moje najdroższe Ladies SFD..

ja chyba w ogóle nie myślałam że od brzuszków będę miała płaski brzuch... mi chyba nigdy w ogóle wizja że jestem w stanie go osiągnąć nie stanęła w głowie

nie to co teraz... jakie mam "apetyczne" wizualizacje samej siebie mhhhhhhmmmm....

ja robię te brzuszki, bo jak już zacznę, to lubię się zmagać ze sobą, czy może jeszcze jeden pójdzie, a może jeszcze jeden:d
ale jak powiedziałam nie chcę opyerdolu od Martuccy, wiec już jestem grzeczna...

będę z Cortunią robić wytrzymki
a potem będę rzygać na kolanach, ale co tam...

Nie rzygaj, szkoda żarcia marnować. Przyjmij pozycję trumienną i wypoczywaj

Anqua- piękne...

dzienniki wywaliło.... aaaaaaaaa... nie umiem jeść bez dzienników- uzależnienie I stopień... szlag...

O w mordę... A ja se miałam żarcie na dzisiaj rozpisać... Trza będzie z czegoś innego skorzystać...

to skoro nie ma dziennika, to wklejam trening

zrobiłam trening z piłką Oblique
bez wzniesień łydek bo to w Tonym już mam- 2 obwody, ciężarki 2,3 kg po 15 powt. każde ćwiczenie

i Tony Sculp 3-4, tez weszłam oczko wyżej

pierwsze trzy części tak jak w 1-2

STRETCH 00:45
Upright Rows 00:45 8-15
Calf-Raises (Left) 00:45 15-20
Calf-Raises (Right) 00:45 15-20
Top Wrist Curl 00:50 12-15
Bottom Wrist Curl 00:50 12-15
Lower Back Extensions 00:35 5
max. Push-Ups 00:45 50
Max. Squats 00:45 25

na koniec trzy ćwiczenia z treningu z piłką oblique na brzuszki, jeden obwód
a potem zdechłam

tu pytania-
czy świeca z piłka to podnoszenie bioder do góry, czy wachlowanie nogami góra dół ??
i za cholerę nie chce mi wyjść korkociąg, mam wrażenie ze bardziej mi ćwiczy tyłek pod piłką w przód i w tył, niż skośne brzucha i ogólnie zamienia się to w parodie skosów.. jakieś podpowiedz?? ta piłka ma być nieruchomo, czy ona ma się właśnie ruszać pod biodrami??

i stad moje pytanie:

jak dużo daje jedzenie przed treningiem??

bo przez ostatnie trzy dni byłam niezwyciężona :D:D:D byłam herkulesem i He-menem w jednej osobie

a dziś flak- i nie do końca mięśniowy, tylko wytrzymałościowy...

wiec skoro dziś ćwiczyłam na czczo rano ( jak zazwyczaj przez ostatnie miesiące oprócz ostatniego tygodnia) to to ma wpływ czy nie??

ja wiem ze pytanie może być tendencyjne, i pewnie mi napiszecie ze już se sama odpowiedziałam ale wolałabym usłyszeć od was coś bardziej pewnego niż moje wydaje mi się :D


Zmieniony przez - margot77 w dniu 2011-05-27 09:10:28

margot77 bo źle do tego podchodzisz
robisz xx dni na milion procent - bo cie to nakreca, chcesz wiecej wiecej .. ale organizm chyba musi sie kiedys zregenerowac.
Rozłóż sobie jakoś te siły. Co za dużo to niezdrowo, jak to mawiają ..

Zouza- "rozłożyć" znaczy wprowadzić przerwy, czy milion procent podzielić na dziesięć dni po tysiąc???

Zmieniony przez - margot77 w dniu 2011-05-27 09:14:06

omg

ćwicz nawet 7 dni w tygodniu 24h na dobe, tylko nie narzekaj że jesteś flak

standardem jest silownia 3 razy na tydzień
przy dobrym treningu na pewno Ci to wystarczy

ww powinnas trzymac poniezej 100g absolutnie