margot77
YES SIR!!!!!!!!!!!
Martucca- ja naprawdę po to pytam, żeby się dowiedzieć, nigdzie nie mam tego napisanego wcześniej, a dla mnie to nie jest oczywiste, naprawdę pierwszy raz staram się odchudzić w ten sposó, - znaczy pełna restrykcja i spowiadanie się przed żandarmami
mimo wszystko, ja naprawdę nie znam PLANU długofalowego, a chyba z nim byłoby mi łatwiej ogarnąć i nie zadawać takich pytań :D
rozumiem ze początkowy plan jest taki ze przez pierwsze trzy miesiące jem i pije tylko to co jest ustalone tutaj
zero cukru i alkoholu jakiegokolwiek tak?
czy jest coś jeszcze co jest "płachtą na byka" jak poruszę tego temat??
bo ja naprawdę mogę się wyrzec, tylko nie do końca wiem czego :D
i tak pokutuje we mnie trochę nastawienie stopniowości, którego dzielnie staram się oduczyć. dlatego pytam odważnie narażając się na wielokropki :D
Martucca- ja naprawdę po to pytam, żeby się dowiedzieć, nigdzie nie mam tego napisanego wcześniej, a dla mnie to nie jest oczywiste, naprawdę pierwszy raz staram się odchudzić w ten sposó, - znaczy pełna restrykcja i spowiadanie się przed żandarmami
mimo wszystko, ja naprawdę nie znam PLANU długofalowego, a chyba z nim byłoby mi łatwiej ogarnąć i nie zadawać takich pytań :D
rozumiem ze początkowy plan jest taki ze przez pierwsze trzy miesiące jem i pije tylko to co jest ustalone tutaj
zero cukru i alkoholu jakiegokolwiek tak?
czy jest coś jeszcze co jest "płachtą na byka" jak poruszę tego temat??
bo ja naprawdę mogę się wyrzec, tylko nie do końca wiem czego :D
i tak pokutuje we mnie trochę nastawienie stopniowości, którego dzielnie staram się oduczyć. dlatego pytam odważnie narażając się na wielokropki :D
a good plan today is better than a perfect plan tomorrow
---------------
II etap redukcji-http://www.sfd.pl/Margot:_uparta_i_zmotywowana_wg._cortuni_-t739823-s43.html#post8
yosis
Anonim
wrong
mimo ze mąż nie robił a ćwiczymy razem, i po raz pirwszy jak powiedział ze nie ćwiczy to nie skorzystałam z furtki i nie powiedziałam- "to ja też nie", tylko poćwiczyłam sama, 
filonka
