Walka z samym sobą

Ja np daje ze sztanga od razu:)

Aha, bo Ja nie orientuje się w wadze sztang. Jedną mam 'grubą' xD i długą a drugą taką cieniutką tej samej długości i nie mam pojęcia ile może ważyć.

Ja hantle ważę na wadze i zapisuje sobie,żeby być dokładnym

Ja na siłowni nie mam wagi, ale ta grubsza sztanga jest dosyć ciężka, no ale nie ważne. Będę podawał wagę samych talerzy. :)

Pewnie chuda 5kg, a gruba 10kg. Dawaj wagę razem z gryfem.

Zmieniony przez - Cokta w dniu 2011-05-14 20:45:35

Właśnie nie wiem czy tyle. W poniedziałek wezmę do ręki sztangę i do drugiej talerz i zobaczę xD

Dziś bez treningu.
Rano drożdżówa, potem serek wiejski, na obiad kurczak z makaronem i mizerią, później hmm, co było później.. aa chipsy i na kolacje 4 tosty z cebulą, kiełbasą i serem <3, wiem, wiem tak nie wolno :(
Jutro się poprawię. A nie, jutro też nie ,bo do roboty, aj, to od poniedziałku.

Dobrej nocy

Niedziela, 15 maja
Dziś totalna lipa, od rana do wieczora w pracy, jadłem rosół, jakieś frytki, fileta z kurczaka z ziemniakami i pomidorami, później kebab i przyszedłem to od razu spać.
Dziś właśnie wróciłem z roboty. Tam zjadłem 4 bułki z sałatką z kurczaka, później jakiś obiad, posiłek przed i po treningowy, trening, kolacyjka i spać.
Także jeszcze wieczorem się odezwę.
A na wadze 77 kg :) Wczoraj z rana na czczo.

Trenujesz w domu?

Bo jeżeli nie, a na siłowni to pewno właściciel zna wagi gryfów

Na siłowni u ojca w pracy, tam nikt nie chodzi prawie jak Ja jestem. Więc nie poznam dokładnej wagi.
Dziś bez treningu, jutro robię za dziś, potem czwartek i piątek.

Polecam:

Co do wstawania o 6. Żadna męczarnia. Tak jak śpisz tak organizm się przyzwyczaja. Często sam z siebie się budzę nawet o 5:30. 2 godziny przed wyjściem z domu poświęcam na spokojne przygotowanie jadła na cały dzień, z psem trzeba wyjść, coś na forum czasami skrobnę. Oczywiście czasami później pójdzie się spać, wtedy śpię do późniejszej godziny.

Zmieniony przez - Maracaibo w dniu 2011-05-17 07:48:25