Odżywki, dieta, ćwiczenia

Witam, jestem początkującym "siłaczem". Mam 23 lata 191 cm wzrostu i 83 kg wagi, budowa bardzo szczupła z lekkim tłuszczykiem na brzuchu. Zaczynam właśnie 3 tydzień ćwiczeń na siłowni i staram się ustalić moje zapotrzebowanie na białko, węglowodany i tłuszcze. Dużo pracuję i nie mam czasu dobrze się odżywiać więc jedynym sposobem są odżywki. Kupiłem:
- MASS FUSION nautrabolics gainer
- WHEY MASS PLV białko
- flash over omega sport przedtreningówka
- creatine x3 series Six star potreningówka

Wyliczyłem, żeby jeść to następująco:
Dni TRENINGOWE:
- gainer 391g( 78g białka, 14g tłuszczy, 282g węglowodany, 1580 kcal)
-białko 72g (52g białka, 4g tłuszczy, 13g węglowodanów, 302 kcal )
DNI bez treningowe:
- gainer 313g( 63g białka, 12g tłuszczy, 226g węglowodanów, 1265 kcal)
-białko 36g (26 g białka, 2g tłuszczy, 6g węglowodanów, 151 kcal)


Czyli Dni treningowe ogółem
130 g białka, 19 g tłuszczy, 295g węglowodanów, 1882 kcal
Dni bez treningowe
89g białka, 14 tłuszczy, 232 węglowodanów, 1416 kcal
Do tego jakiś mały obiad, parę kanapek i raczej tyle z poważniejszych posiłków...
Proszę o radę czy to są odpowiednie ilości na zbudowanie masy i nie otłuszczenie organizmu...
Dziękuję z góry

to pytanie bardziej do działu odżywki i suple ja jednak wolał bym kupić coś Polskiego i pewniejszego. może gdzieś jeszcze znajdziesz sp80 w dobrej cenie jak nie masz sfd ciastko karmel

Po pierwsze, to lepszym wyjściem od proszków były by normalne posiłki. Nie możesz opierać diety na prochu a normalne jedzenie traktować jako dodatek, powinno być na odwrót, to proszki są dodatkiem do normalnej diety.

Tragedia. Mało warzyw, cieniutko z witaminami i minerałami. Jeden-dwa posiłki zamienisz zwykłym gainerem/bulkiem i będzie okej, ale reszta diety musi być zbilansowana i rekompensować te braki.

Tragedią jest panowie to, że ja wychodzę o 7 z domu i ciągle jestem w terenie, pracuje jako przedstawiciel handlowy i nie mam możliwości jeść normalnie:( Jeżeli chodzi o owoce i warzywa to popełniłem błąd nie wpisując ich. Jednak codziennie jem pory pomidory, rzodkiewki, cebulę do tego jakieś owoce. Chodzi mi jednak o to czy te ilości, BTW nie utuczą mnie jak świnkę...
PS. Czasami w terenie jestem do 18, 19

Zmieniony przez - kmdrev w dniu 2011-05-12 18:15:58

Dobrą opcją jest narobić sobie posiłków na zapas i zapakować je do pojemników, potem jeżeli masz możliwość je podgrzać to podgrzewasz, a jak nie to przyzwyczajasz się do zimnych, zawsze to lepsza opcja niż jeść proszek cały dzień.

Skąd mamy wiedzieć jakie ilości BTW cię utuczą, skoro nie wiemy, ile kalorii potrzebujesz?

Jednak wydaje mi się, żę taka ilość gainera raczej przyniesie nieciekawe skutki. To w większości proste cukry, szybko trafiające do krwioobiegu.

Na pewno mało ja już to widze!
Wylicz swoje zapotrzebowanie..

Jeśli pracujesz jako przedstawiciel dobrą dla Ciebie opcja będzie dieta low carb ewentualne ww okołotreningowo to najlepsze rozwiązanie. zanim cos napiszesz przeczytaj proszę.

Według programu vital max który ściągnąłem z tej strony i mam nadzieję poprawnie obsługuje, moje zapotrzebowanie wygląda następująco.
Białko 141,5g dziennie, 1,7g na kilogram masy
Tłuszcze 170g dziennie, 2,0g na kilogram masy
Węglowodany 342g dziennie, 4,0g na kilogram masy

Według programu jest to dzienna dawka dla mnie przy próbie nabrania masy.

Pprogram nie uwzględnia Twojego trybu życia.

S.m.p.a staram się czytać, patrzeć na inne posty:) Dzięki wam znalazłem program Vital max, tylko nie byłem pewny czy mogę mu w 100% zaufać.