Jak w temacie mam pewien problem z bickiem i trickiem. Mianowicie chodzi o to że jak by to ująć obie parie poprostu mi "sflaczały".
Nie potrafie już spopmować ani jednej ani drugiej parti.Nie zależnie czy stosuje duży czy mały ciężar.Zmieniałem zarówno ćwiczenia jaki i parie które razem ćwicze.Problem ten nie jest nowy bo trwa to już kilka miesiecy.Stosowałem odżywki kreatyne Vitalmaxa glutamine trecka i białko wpc łowickie ale zero efektów w tej kwesti. Z innymi partiami nie ma problemu. Ćwiczę 1,5 roku bez przerw ,mam 18 lat, 37 cm w "łapie".
Wcześniej ćwiczyłem bica z klatką a tricka z plecami(zmiana parti była spowodowana brakiem efektów w ćiwczeniu ramion) a teraz połaczyłem bicka i tricka mój plan ćwiczeń tych parii to:
Biceps:
1.Uginanie ramion ze sztangielkami siedząc
2.uginanie ramion - drążek trzymany nadchwytem
3.uginanie ramion na wyciągu do głowy
Tricpes
1.prostowanie przedramienia z sztangielką na ławce
2.wyprost ramion na wyciągu(sznurki)
3.wyciskanie francuskie
Wszyskie ćwiczenia wykonuje raz w tygodniu po 4 serie nie mam diety Z góry dzieki za pomoc