Jak wrócić do normalności???

Przez dwa miesiace się odchudzałam - przy wzroście 168cm ważyłam 57kg i doszłam do 48kg. Codzienhnie jadłam ok. 1000kcal. Pozatym codziennie ćwiczyłam na różne partie mięśni (ok. 30min dziennie),biegałam (ok. 15min dziennie), jeździłam na rowerze i chodziłam na basen jakieś 2, 3 razy w tygodniu.
Teraz jestem zadowolona z mojego wyglądu i chciałam wrócić do normalności... Czy będę mogła jeść tyle co kiedyś (przed dietą) i jak zwiększać racje żywieniowe??? Do ile kalorii mogę dojść, aby nie utyć??? Czy mogę już zrezygnować z biegania (pozostałe ćwiczenia chcę robić dalej)
Dzięki za wszystkie porady!!!

na wszystkie pyatania odpowiesz sama po przeprowadzeniu eksperymentow na sobie

dodawaj wolno kalorie po ookolo 10 % tygodniowo i obserwuj jak reaguje twoj organizm, czy nabiera tluszczu, czyn nie jesli nie dodaj kolejne 10 %, i tak dlugo az zaczniesz nabierac powoli cialka, w tym momencie worc do poprzedniej wartosci i masz ustalowe zapotrzebowanie kaloryczne, co do biegania jesli je odejmiesz bedziesz krocej dodawac kalorii

Fakty, nie mity - stan wiedzy na rok 2003
'Alternatywna Droga'

dzięki Biniu. A myślisz, że powiinam nadal nie jeść od 18.00???

termin o ktorej konczysz jedzenie ma tylko uzasadnienie psychologiczne podswiadomie zjadasz mniej ogrniczajac sobie posilki wieczorne, wazna rzecza jest ilosc i jakosc posilkow, nie pora ostatniego posilku

Fakty, nie mity - stan wiedzy na rok 2003
'Alternatywna Droga'

rozumiem, ale chyba przy tym zostanę, bo lepiej wprowadzić sobie taką regółę, niż przez przypadek zacząć się wieczorem obrzerać...

i do tego wlasnie to sluzy

Fakty, nie mity - stan wiedzy na rok 2003
'Alternatywna Droga'

Nio a co ze słodyczami??? Mogę sobie na nie pozwolić, i jak często??? Kidyś jadłam prawie codziennie coś słodkiego i nie tyłam. Czy teraz się to zmieni i czy sądzisz, że będę mogła sie odżywiać tak jak kiedyś???

słodycze są ok ale z umiarem
pamietaj ze jedna czekolada ma 500 kCal wiec jak zjesz kawalek dziennie to nie powinno to zbytnio zaszkodzic
poza tym lepiej chyba takie rzeczy jesc od rana do poludnia bo wtedy jest najszybszy metabolizm


~~~~~~~~~~~
Moderator działów:
*Nasze Hobby
*Sporty Extremalne

"No SaLvAtIoN, no forgiveness"

kwastia rozsadku (silnej woli) i oczywisice od czasu do czasu mozna dieta ma byc w koncu do utrzymania przez dluzszy czas

Fakty, nie mity - stan wiedzy na rok 2003
'Alternatywna Droga'

rozumiem. Ale jak przedtem nie tyłam to teraz chyba też nie powinnam, czy po diecie si,e to może zmienić???\

moze bo metabolizm zostal zapewne spowolniaony (na 100% tego nie moge stwierdzic) , wiec polecam ostroznosc i eksperyment na sobie

Fakty, nie mity - stan wiedzy na rok 2003
'Alternatywna Droga'