SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

kapepe/ mój cel, moje wyzwanie

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 3927

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 33 Wiek 40 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 2182
Hej kobietki
Dzięki Wam za rady.
agataq: Muszę rozejrzeć się gdzie obecnie takie kijki sprzedają. Musze również poczytać odnośnie różnicy miedzy tymi trekkingowymi, a tymi do NW. Poszperam również w internecie za filmikami z technika chodzenia, żeby sobie krzywdy nie zrobić

veronia_p: Dzięki za informację. Lubię sobie z rana zjeść taką papkę, dlatego miałam nadzieje, że otręby maja jakąś alternatywę

lorane: Noszę podpiętkę żelową. Wcześniej miałam korkową i drewnianą, ale żelowa jest dla mnie wygodniejsza. Moje próby biegania były z wkładką na całą stopę i wtedy odczuwałam ból - szczególnie w biodrze. Na rehabilitację chodziłam w wieku 11 lat i po roku skończyły się środki i chęci lekarza. Zalecił wkładkę i niebieganie. Pomimo tego wierzcie mi próbowałam i z pewnością jeszcze popróbuje biegać. Faktycznie z podpiętką się nie rozstaje.

Dzisiejsze jedzonko poniżej. Niestety wypadł mi posiłek około 13 i żeby przetrwać zastąpiłam go galaretką domowej roboty.


Dzisiejszy trening:
trening Obliques dla początkujących wszystko x 20 w dwóch seriach. Poza tym plank (deska) przodem 40 sekund i plank bokiem (każda strona) po 40sekund. Trochę to dziwne, ale bardzo lubię to ćwiczenie

"...bo to kurcze ważne jest dla psychiki, że mądry człowiek nad Tobą czuwa" Ruda_29

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 6693 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 33233
kijek do nordic w.

kijek trekkingowy


jak widać, różnica jest w tym "czymś" co idzie w okół dłoni. W trekkingu ten uchwyt jest inny bo nigdy nie puszczasz kijka. A przy prawidłowej technice n.w. puszczasz kijek i ten bardziej rozbudowany uchwyt po prostu ułatwia takie właściwe prowadzenie kija.

a co do techniki, to nie tyle chodzi o krzywdę a o to, by ze spaceru z kijami wyciągnąć jak najwiecej :)

będę zaglądać


Zmieniony przez - agataq w dniu 2013-07-14 20:25:28
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 926 Wiek 35 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 45086
W sprawie wkładki chodziło mi głównie o to, czy byłaś kiedykolwiek porządnie zdiagnozowana (czy to aby na pewno kwestia długości kości, bo może być jakaś inna), a jeśli tak, to czy też porządnie zmierzono to, o ile krótsza ta noga i na tej podstawie zamówiłaś wkładkę dopasowaną pod siebie czy nosisz jakąś 'na oko' 1cm. Ja długo nie wiedziałam o krótszej nodze i później jak zaczęłam chodzić z wkładką, to mnie biodro bolało bardziej niż bez na początku, ale wszystko się unormowało i im więcej się ruszam i rozciągam, tym lepiej jest
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 33 Wiek 40 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 2182
Hej, hej!
agataq: Dzięki Ci wielkie za oświecenie. Nie miałam pojęcia, że istnieje taka istotna różnica. Kijki już upatrzone, ale muszę się niestety na razie wstrzymać z ich zakupem. Obowiązki mamy zmuszają mnie w pierwszej kolejności do zakupienia książek i przyborów szkolnych mojej uczennicy. Ale nic to... wczoraj sporo miałam do załatwiania i uskuteczniałam maszerowanie w dość szybkim tempie

lorane: Szczerze powiedziawszy to gdyby nie potrącenie to pewnie nigdy bym nie wiedziała, że noga jest krótsza. Podczas rehabilitacji mierzyli, stawiali na takiej dziwnej platformie, prześwietlali-cuda różności. Dokładny ubytek to 1,15cm. Lekarz zmieniał wkładki z całych na podpiętki, drewniane na korkowe. W jakiś sposób dostałam wkładki żelowe od kogoś i lekarz pozwolił mi je nosić. To był około 15 lat temu. Przeprowadziłam się na drugi koniec Polski i od tamtego czasu noszę żelowe wkładki. Ból mi przestał doskwierać. Dopiero jak po ciąży chciałam trochę pobiegać dla zrzucenia paru kg wrócił. Dlatego teraz bardziej uskuteczniam szybki marsz niż bieg

Poniżej wczorajsze i dzisiejsze menu.




Wczoraj w ramach dnia nietreningowego dużo maszerowania.
Dzisiejszy trening (zwiększyłam sobie obciążenie hantli z 4kg na 8kg i sukcesywnie będę zwiększać):


Życzę Wam Dziewczyny miłego dnia

Zmieniony przez - kapepe w dniu 2013-07-17 10:53:02

"...bo to kurcze ważne jest dla psychiki, że mądry człowiek nad Tobą czuwa" Ruda_29

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 33 Wiek 40 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 2182
Hej, hej

Wczorajsze jedzonko:

Wiem, że mało kaloryczne, ale późno wróciłam do domu i na obiadek nic poza rybą już w siebie nie potrafiłam wcisnąć, ale później zgłodniałam i twaróg się do mnie uśmiechnął z lodówki
Dzień pełen wrażeń i 1,5 godziny zdrowego marszu mam za sobą.

Mam zaplanowane jedzenie na dziś, ale nie będę go wklejać, bo ostatnio zauważyłam, że pomimo zaplanowanych posiłków różnie jestem w domu i nie zawsze uda mi się zjeść wg planu godzinowego i czasem odpuszczam kaszę/ryż na korzyść większej ilości mięcha lub ryby. Dziś kolejny trening by Obliques

"...bo to kurcze ważne jest dla psychiki, że mądry człowiek nad Tobą czuwa" Ruda_29

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 33 Wiek 40 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 2182
Cześć,

wczorajsze menu:


Jestem z niego zadowolona, bo prawie osiągnęłam zamierzone wartości BTW. Przy takich wartościach czuję się dobrze. Przy mniejszych niestety ściga mnie głód. Najbardziej cieszy mnie to, ze nie ciągnie mnie do słodkiego. Niestety pokusa na słodycze przychodzi w dni nietreningowe, gdzie jedynie maszeruje. Na szczęście jest kakao+cynamon.

Wczorajszy trening taki jak ostatnio:



Planuje sobie za 4 treningi zwiększyć obciążenie z 8 kg do 10 kg i tak co 6 treningów 2 kg w górę.
Wiem, że to dopiero drugi tydzień, ale faktycznie lepiej się czuję. Brak wzdęć po posiłkach jest rewelacyjny. Fizycznie jestem bardziej elastyczna Ciekawi mnie jak będzie podczas okresu, bo mam tendencję do puchnięcia i nabierania wody, ale jestem dobrej myśli

"...bo to kurcze ważne jest dla psychiki, że mądry człowiek nad Tobą czuwa" Ruda_29

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 73 Napisanych postów 26831 Wiek 18 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 283202
Dlaczego co 4 treningi?? Dałaś radę zrobić serię, to zwiększasz w kolejnej.

A ja nie jestem za ciężka jak na swoją wagę?
http://www.sfd.pl/Ruda_DT_/_Debiuty_2015-t1044538.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 33 Wiek 40 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 2182
Nie kwestionuje i przyjmuję do wiadomości Kolejny trening 10 kg. A jak mi się nie uda wszystkich serii z takim obciążeniem zrobić? Nie mam do siebie zaufania :-/

"...bo to kurcze ważne jest dla psychiki, że mądry człowiek nad Tobą czuwa" Ruda_29

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 73 Napisanych postów 26831 Wiek 18 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 283202
A do kogo masz zaufanie?
No to najwyżej zrobisz mniej powtózseń.

A ja nie jestem za ciężka jak na swoją wagę?
http://www.sfd.pl/Ruda_DT_/_Debiuty_2015-t1044538.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 33 Wiek 40 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 2182
Nie ufam mojemu ciału Wolę zapytać niż sama coś kombinować. A ufam osobom, które w danej dziedzinie są profesjonalistami. Nie we wszystkim przecież można być dobrym

Zmieniony przez - kapepe w dniu 2013-07-19 12:01:28

"...bo to kurcze ważne jest dla psychiki, że mądry człowiek nad Tobą czuwa" Ruda_29

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Kobita prosi o rade

Następny temat

Wyliczenia na low carb

WHEY premium