...
Napisał(a)
vixen3 - z tym do Cokty musisz:)
Cokta - ok nie będę ujawniał:) nawet nie opisuję co tam robię ale muszę przyznać że jest dobrze:)
27.05.2012
były lekkie zakwasy w nogach ale nie przeszkodziło to w długim chociaż mało intensywnym spacerze po lesie:) oprócz tego dużo oglądania SW
---------------------------------------------
28.05.2012
- kickboxing - kondycja - w skrócie tylko opiszę, cały trening to była praca na workach (ręce, następnie ręce + nogi) i na tarczach (same nogi) w systemie 1 min pracy/ 1 min przerwy.
- Od razu po treningu zrobiłem sobie interwały - 10 x minuta szybko/minuta wolno, ostatnie 2 szybkie minuty to już piekło:) ledwo ledwo zrobione
---------------------------------------------
29.05.2012
Przyplątał się do mnie pies, wielki, piękny malamut, cały dzień się nim zajmowałem więc zamiast treningu (planowane było podciąganie + 60 minut spokojnego biegu) zrobiłem kilka godzin marszu w towarzystwie psa:)
Suplementacja:
Magnez + B6 - 1 tabletka ( 1. dzień z 60. )
---------------------------------------------
30.05.2012
Trening:
- kickboxing - kondycja
na początek dosyć ciężka rozgrzewka, rozpoczynająca się od zwykłego biegu, krążeń itp, następnie po minucie wyrzutów nóg, sprawli, różnych ćwiczeń których nazw nie znam, po tym bieg bokserski w miejscu i na sygnał przyspieszenie albo sprawl
główna część treningu to były obwody składające się z 5 stacji, praca wyglądała tak że najpierw pracowaliśmy po 2 minuty i w tym było 6 przyspieszeń na sygnał, następnie po przejściu wszystkich stacji minuta i w tym 4 przyspieszenia na sygnał, a po tym 30 sekund w tym 2 przyspieszenia na sygnał
Stacje były takie (opisuje w tej kolejności co ja robiłem):
1. skakanka
2. praca na worku (ręce + nogi)
3. walka z cieniem
4. bieg bokserski w miejscu
5. przeskoki przez piłkę lekarską
Na koniec 6 sprintów przez długość sali. Ale tego nawet nie poczułem więc chyba nie ma tragedii z wydolnością:)
Rozciąganie we własnym zakresie.
W następnym tygodniu technika i lekkie sparingi. Szkoda że lekkie bo by się powalczyło coś. Przed wyrobieniem stopnia chce się wybrać na grupę zaawansowaną na prawdziwe sparingi.
Sen:
o 1 zasnąłem a pobudka była 4.30, nie wyspałem się no ale trudno, trzeba było się psem zająć, na szczęście nie wyspanie nie odbiło się na treningu
Suplementacja:
Magnez + B6 - 1 tabletka ( 2. dzień z 60. )
--------------------------------------------
31.05.2012
Trening:
- bieg interwałowy
rozgrzewka - 2 km spokojnego biegu
interwały - 5 x 100m sprint/100m trucht + 5 x 50m sprint/50m trucht + 5 x 200m sprint/200m trucht
rozbieganie - 2,5 km spokojnego biegu, w tym jakieś 100 m marszu
rozciąganie - lajtowo 1 x 15 s
warunki - po 200 m rozgrzewki zaczął padać deszcz ale jednocześnie słońce świeciło więc tęcze mogłem podziwiać, ale po chwili przestało. Jakoś w połowie się zachmurzyło a przy ostatnich 2 interwałach wiał zayebiście mocny wiatr, który bardzo utrudniał bieg.
wrażenia - ciężko w chvj, czyli dobry trening:) pierwsze 200 m po zaledwie 50 metrowym truchcie strasznie ciężkie do zrobienia ale dałem radę zrobić 5:) dziś były chyba najcięższe interwały jakie kiedykolwiek robiłem. Chociaż z treningu na trening są ciężkie:)
Sen:
23.30 - 8.00
Suplementacja:
Magnez + B6 - 1 tabletka ( 3. dzień z 60. )
Jutro siłę zrobię, podciąganie, pompki, rzuty piłką lekarską.
W sobotę i niedzielę do szkoły, tylko 2 dni ale mam na nie strasznie dużo nauki.
Psa niestety już oddałem:/ myślałem że zrobię z niego biegacza.
Chyba wszystko ok opisane więc wracam do nauki;)
Zmieniony przez - janusz121 w dniu 2012-05-31 21:26:54
Cokta - ok nie będę ujawniał:) nawet nie opisuję co tam robię ale muszę przyznać że jest dobrze:)
27.05.2012
były lekkie zakwasy w nogach ale nie przeszkodziło to w długim chociaż mało intensywnym spacerze po lesie:) oprócz tego dużo oglądania SW
---------------------------------------------
28.05.2012
- kickboxing - kondycja - w skrócie tylko opiszę, cały trening to była praca na workach (ręce, następnie ręce + nogi) i na tarczach (same nogi) w systemie 1 min pracy/ 1 min przerwy.
- Od razu po treningu zrobiłem sobie interwały - 10 x minuta szybko/minuta wolno, ostatnie 2 szybkie minuty to już piekło:) ledwo ledwo zrobione
---------------------------------------------
29.05.2012
Przyplątał się do mnie pies, wielki, piękny malamut, cały dzień się nim zajmowałem więc zamiast treningu (planowane było podciąganie + 60 minut spokojnego biegu) zrobiłem kilka godzin marszu w towarzystwie psa:)
Suplementacja:
Magnez + B6 - 1 tabletka ( 1. dzień z 60. )
---------------------------------------------
30.05.2012
Trening:
- kickboxing - kondycja
na początek dosyć ciężka rozgrzewka, rozpoczynająca się od zwykłego biegu, krążeń itp, następnie po minucie wyrzutów nóg, sprawli, różnych ćwiczeń których nazw nie znam, po tym bieg bokserski w miejscu i na sygnał przyspieszenie albo sprawl
główna część treningu to były obwody składające się z 5 stacji, praca wyglądała tak że najpierw pracowaliśmy po 2 minuty i w tym było 6 przyspieszeń na sygnał, następnie po przejściu wszystkich stacji minuta i w tym 4 przyspieszenia na sygnał, a po tym 30 sekund w tym 2 przyspieszenia na sygnał
Stacje były takie (opisuje w tej kolejności co ja robiłem):
1. skakanka
2. praca na worku (ręce + nogi)
3. walka z cieniem
4. bieg bokserski w miejscu
5. przeskoki przez piłkę lekarską
Na koniec 6 sprintów przez długość sali. Ale tego nawet nie poczułem więc chyba nie ma tragedii z wydolnością:)
Rozciąganie we własnym zakresie.
W następnym tygodniu technika i lekkie sparingi. Szkoda że lekkie bo by się powalczyło coś. Przed wyrobieniem stopnia chce się wybrać na grupę zaawansowaną na prawdziwe sparingi.
Sen:
o 1 zasnąłem a pobudka była 4.30, nie wyspałem się no ale trudno, trzeba było się psem zająć, na szczęście nie wyspanie nie odbiło się na treningu
Suplementacja:
Magnez + B6 - 1 tabletka ( 2. dzień z 60. )
--------------------------------------------
31.05.2012
Trening:
- bieg interwałowy
rozgrzewka - 2 km spokojnego biegu
interwały - 5 x 100m sprint/100m trucht + 5 x 50m sprint/50m trucht + 5 x 200m sprint/200m trucht
rozbieganie - 2,5 km spokojnego biegu, w tym jakieś 100 m marszu
rozciąganie - lajtowo 1 x 15 s
warunki - po 200 m rozgrzewki zaczął padać deszcz ale jednocześnie słońce świeciło więc tęcze mogłem podziwiać, ale po chwili przestało. Jakoś w połowie się zachmurzyło a przy ostatnich 2 interwałach wiał zayebiście mocny wiatr, który bardzo utrudniał bieg.
wrażenia - ciężko w chvj, czyli dobry trening:) pierwsze 200 m po zaledwie 50 metrowym truchcie strasznie ciężkie do zrobienia ale dałem radę zrobić 5:) dziś były chyba najcięższe interwały jakie kiedykolwiek robiłem. Chociaż z treningu na trening są ciężkie:)
Sen:
23.30 - 8.00
Suplementacja:
Magnez + B6 - 1 tabletka ( 3. dzień z 60. )
Jutro siłę zrobię, podciąganie, pompki, rzuty piłką lekarską.
W sobotę i niedzielę do szkoły, tylko 2 dni ale mam na nie strasznie dużo nauki.
Psa niestety już oddałem:/ myślałem że zrobię z niego biegacza.
Chyba wszystko ok opisane więc wracam do nauki;)
Zmieniony przez - janusz121 w dniu 2012-05-31 21:26:54
...
Napisał(a)
Zawijasz tego psa? czy tylko przybłęda, trochę z nim pobyłeś i poszedł dalej:P?
Napisze tu coś Cokcie; jak masz trenować boks żeby potem przejść na KB, to od razu to zrób xD bo w boksie jest troche inna stójka(ustawienie nóg) czy jakoś tak. Lepiej od razu KB ćwiczyć jak już i nogi dokładać, niż potem się meczyć z tym że pozycja jest zła:P
Napisze tu coś Cokcie; jak masz trenować boks żeby potem przejść na KB, to od razu to zrób xD bo w boksie jest troche inna stójka(ustawienie nóg) czy jakoś tak. Lepiej od razu KB ćwiczyć jak już i nogi dokładać, niż potem się meczyć z tym że pozycja jest zła:P
...
Napisał(a)
Jak się nazywa człowiek nóż?
-Janusz.
Jutro siłę zrobię, podciąganie, pompki, rzuty piłką lekarską.
Przed siebie? Czy w ziemię, z całej siły?
Ja się bawiłem trochę rzucając takim ciężkim kamieniem, w ziemie. Niszczy kondycyjnie jak cholera :D
-Janusz.
Jutro siłę zrobię, podciąganie, pompki, rzuty piłką lekarską.
Przed siebie? Czy w ziemię, z całej siły?
Ja się bawiłem trochę rzucając takim ciężkim kamieniem, w ziemie. Niszczy kondycyjnie jak cholera :D
Trening bez nóg, to jak seks bez orgazmu.
...
Napisał(a)
Boksero - chciałbym ale nie ma warunków a w dodatku matka ma alergię:/ pies już w schronisku jest, ogłoszenia w necie i prasie lokalnej są tak że właściciel się powinien znaleźć, wątpię żeby ktoś tak zayebistego psa wyrzucił.
Ustawienie nóg jest trochę inne, jak się nie mylę to rozstaw nóg w kb jest węższy niż w boksie i chyba pod innym kontem się ustawia. Ale za to pracę rąk można zayebiście opanować.
Cokta - najlepiej byłoby wbić na to i na to:)
Venc1Lq - haha:) dobre;)
Przed siebie, tak jakby wyprowadzać cios prosty. Ale w ziemię też spróbuję;) A z kamieniem to mi dobry pomysł podsunąłeś, będzie progres ciężaru w rzucaniu;)
Ustawienie nóg jest trochę inne, jak się nie mylę to rozstaw nóg w kb jest węższy niż w boksie i chyba pod innym kontem się ustawia. Ale za to pracę rąk można zayebiście opanować.
Cokta - najlepiej byłoby wbić na to i na to:)
Venc1Lq - haha:) dobre;)
Przed siebie, tak jakby wyprowadzać cios prosty. Ale w ziemię też spróbuję;) A z kamieniem to mi dobry pomysł podsunąłeś, będzie progres ciężaru w rzucaniu;)
...
Napisał(a)
ja widziałem jak Pudzian na treningu rzucał właśnie jakąś piłką lekarską w ziemie, u mnie to ćwiczenie nie do zrobienia bo rodzice nawet o mc mi sapią
...
Napisał(a)
Na dworze się robi takie ćwiczenia bardziej :P
Trening bez nóg, to jak seks bez orgazmu.
...
Napisał(a)
vixen3 - ćwiczenie podobno bardzo dobre na wzmocnienie siły ciosu;) zobaczymy co z tego będzie, a lepiej je wykonywać tak jak Venc1Lq pisze, na dworze, ewentualnie piwnica
Venc1Lq - ja to własnie na dworze robię:) każdy trening na świeżym powietrzu wydaje mi się lepszy:)
Venc1Lq - ja to własnie na dworze robię:) każdy trening na świeżym powietrzu wydaje mi się lepszy:)
Poprzedni temat
Test do straży
Następny temat
PLAN TRENIGOWY I pytanko
Polecane artykuły