hp+storm+prolo ...+ "reszta"

powodzenia i nic więcej hmm słabo coś ten test idzie w porównaniu z innymi to ten naprawdę wypada mizernie słabo rozpisywany trening może jakieś foty albo film z treningu ?? staraj się jakoś urozmaicić ten test bo na razie to wypada b.słabo

Cóż słowa krytyki czasami się również należą i nie trzeba się tym aż tak bardzo przejmować ;]

twister, spokojnie spokojnie wszystko sie rozkreci, przeciez nie bede opisywał ciagle co robie , gdzie chodzie itp:) zdjecia były i beda, bo przeciez samego zarcia zdjec nie bede robił a na siłowni jeszcze nie byłem. to sa zdjecia z zarcia wczorajszego i dzisiejszego serka:)

piers smazona dla odmiany do tego 100 ryzu i warzywka z tesco:)

obiecane warzywka

a na siłowni jeszcze nie byłem

wtf ??

To sorry to te rozpiski z kosmosu wziołeś czy w domu ćwiczysz że jeszcze na siłowni nie byłeś

Nie no to będzie dopiero kosmiczny test będę zatem śledził go do samego końca :D

heeh twister chodziło mi ze na sułowni chodziłem sam ale chyba jutro bede w cowmanem jesli go zmusze zeby sie wziął do roboty

zaraz bedzie ser ( sam bo cukier nam sie skonczył:/ ehh studenckie życie:) ok 22 prolo + 1 x zincas i 4 x filomag ( fotka). a wy ile bierzecie filomagu?? jakie sa to przedziały w zazywaniu?? np na ulotce jest chyba 2 razy dziennie po 2 tabsy.jutro trening i obiecuje ( twister) ze będą zdjecia:)

jak poprosisz to dziabne ci fote juro:D jak magnez to tylko od mojej rodzicielki 500mg w pigule wystraczy ci jeden na 3dni

własnie wróciłem z siłowni. powoli chyba hp sie rozkręca:) była lekka pompa przy wyciskaniu i wiosłowaniu:) dolegliwości po shocku tez ustąpiły, czyli teraz sie zacznie lepsza jazda hehe :)
twister mnie chyba z.j.e.b.i.e lekko bo z dokumentacji z treningu mam tylko powyższe zdjecia z martwego 95 kg:)
a oto reszta trenigu:
trening z dzisiaj :
drazek 1 s (14)
wyciskanie stojąc 2 35
wyciskanie płasak 2 60
wiosłowanie sztanga 2 55
dipsy 1 7,5 kg
martwy 2 95 kg
wyciskanie wąsko 1 37,5
wspięcia siedząc 2 x 25 powt 27,5 kg

na łydkach poczyłem lekkie pieczenie, zobaczymy czy jutro wstane i bede mógł chodzić:)
teraz szamam gainrka + prolo a za godzine kurak + ryż

kolejny dzien nietreningowy, własnie wróciłem z uniwersytetu, wczorajszy trening był na wysokich obratach i dzis to odczułem w łydkach i prostownikach:) na zdjecie zarełko ze szkoły oprócz tego był jeszcze serek z jogurtem, słonecznikiem i rodzynkami:)i gainerek, ty;e zeczy ze az mi sie w plecaku nie miesciły no ale to wkoncu 10 godzin:/