czas trawienia pożywienia w żołądku

Drugi raz podaję w tym temacie ten link, ale najwyraźniej nikt nie zechciał spojrzeć, przeczytać, wyciagnąć wniosków.

[https://www.sfd.pl/Dieta_JEM/NIE_JEM__testował_Mawashi,_opracował_Biniu-t657352.html] 

Poczekamy, są tu moderatorzy mający na ten temat takie samo zdanie jak ja. Jeśli ja Cię nie przekonuję w tej chwili, to Cię nie przekonam, bo musiałbym do tego zmienić zdanie.

Zmieniony przez - Testudos w dniu 2011-05-08 13:30:44

Ja wymiękam

przeczytaj mojego posta z końca poprzedniej strony

Zmieniony przez - ergoprox w dniu 2011-05-08 13:32:19

Podważasz że to, co mówię, jest prawdą, na podstawie tego, że na tej diecie gość ważący 100kg nie przymasuje?

Świetny argument.

Zmieniony przez - Testudos w dniu 2011-05-08 13:33:43

Ale jeśli nie jedliśmy przez 15-20 godzin i dostaniemy wymaganą na nasz dzień ilość jedzenia, to organizm przyswoi sobie wszystko. Nie naraz, oczywiście. To będzie trwało. Ale przyswoi.

To zależy od sprawności układu trawiennego, stanu odżywienia organizmu oraz przede wszystkim od spożytego pokarmu.
Organizm posiada regulację homeostazy, przykładowo zapotrzebowania na wapń wynosi 800-1200 mg/dziennie. Z czego organizm wchłania średnio 30% ilości spożytej. W przypadku niedoboru wapnia organizm jest w stanie pobudzić przyswajalność wapnia nawet do 60%. Czyli z 1000mg wapnia będzie wtedy zdolny przyswoić 600mg. Podobnie jest z innymi minerałami, których homeostaza polega na regulacji przyswajalności ich z diety.

Wiadomym faktem jest, iż substancje pełniące funkcje regulujące w organizmie takie jak witaminy, minerały mają niewielkie zapotrzebowanie a substancje te zaliczane są do składników niezbędnych dla organizmu ze względu na to iż nie mogą być syntetyzowane de novo(wit. K, z grupy B są syntetyzowane przez mikroflorę jelit, nie które sub. powstają w organizmie z innych np. niacyna z tryptofanu). Dlatego organizm po okresie głodu, zapewne zwiększy m.in. udział białek transportujących dane substancje.

Duża przerwa między posiłkami, duże posiłki spożyte naraz powodują przeciążenie układu pokarmowego i trawiennego. Jest to jeden z czynników jakie powinno się brać przy układaniu diety.

Nie czytałem jeszcze tematu, testy przeprowadzonego przez Mawashiego. Jednak, to że ktoś się dobrze czuje na danej diecie, nie znaczy że jest ona zdrowa dla organizmu.

Zmieniony przez - Skalar. w dniu 2011-05-08 13:35:25

Zastanawia mnie jak ta teza przyjmie się wśród zawodowców w kulturystyce .

"Zastanawia mnie jak ta teza przyjmie się wśród zawodowców w kulturystyce . "

Co to ma do rzeczy?

Poza tym - www.leangains.com
Poza tym - bodaj Serge Nubret był krytykowany za jego dietę, w której miał głównie jeden duży posiłek.
Poza tym - Christian Thibaudeau proponuje podobny sposób odżywiania.

"Nie czytałem jeszcze tematu, testy przeprowadzonego przez Mawashiego. Jednak, to że ktoś się dobrze czuje na danej diecie, nie znaczy że jest ona zdrowa dla organizmu."

Polecam przejrzeć.

"Zastanawia mnie jak ta teza przyjmie się wśród zawodowców w kulturystyce . "

Te bzdurne 6 posiłków dizennie jakoś się przyjęło choć nie ma żadnych naukowych podstaw na dzień dzisiejszy. jakbyś śledził forum bodybuilding.com to byś wiedział, że na świecie podejście to stało się bardzo popularne i odchodzi się w dużej mierze od 5-6 posiłków dziennie. polska jak zwykle za murzynami ;]

ale ok
Sweden Grand Prix 2009 - Andreaz Engstrom




Danielle Reutter




więcej tutaj: http://www.leangains.com/search/label/Success Stories

Temat podany przez Ciebie przejrzę w wolnej chwili.
Odnośnie spożywanych dużych ilości pokarmu w jednym posiłku można dodatkowo wspomnieć o wchłanianiu metabolitów wtórnych powstałych z reakcji zachodzących w zalegającym pokarmie oraz powstawanie tzw. kamieni kałowych.

Dziękuję. Polecam przejrzeć i nawet spróbować.
Większości ludzi bardzo podchodzi taki sposób odżywiania, w mniej lub bardziej restrykcyjnej formie.

Jeśli zjesz duży posiłek na 3000 kcal mikroskładniki będą w obiegu przez conajmniej cały następny dzień. Organizm po krótkim okresie głodówki ma przyspieszony metabolizm i jest przygotowany na większe ilości jedzenia bez żadnego problemu.

Pierwsze jakiekolwiek skutki głdówki zostały zanotowane najwcześniej po okresie 60 godzin głodówki.
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/3661473

krótkotrwała głodówka przyspiesza metabolizm:
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/2405717
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/10837292

większa ilość posiłków nie przyspiesza metabolizmu
http://www.nytimes.com/2010/03/23/health/23really.html?src=sch&pagewanted=all
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/9155494


zjedzenie jednego posiłku dizennie powoduje skuteczniejszą utratę tkanki tłuszczowej:
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/17413096

masa mieśniowa a ilość posiłków:
http://www.slideshare.net/biolayne/optimal-protein-intake-and-meal-frequency-to-support-maximal-protein-synthesis-and-muscle-mass


ps. ciekawe co na ten temat powie solaros.


+ zbiór badań zgromadzonych i podwieszonych przez moderatora bodybuilding.com w dziale advanced nutrition:

http://forum.bodybuilding.com/showthread.php?t=119024341

wszystko podtrzymuje tezę, że ilość posiłków i odstępy między nimi nie mają znaczenia.


Zmieniony przez - cykloop w dniu 2011-05-08 14:59:10