Szacuny
0
Napisanych postów
319
Wiek
40 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
3595
O czy m Wy wogole piszecie? Jaka regula? Ilosc serii wystarczajaca do odpowiedniego zmeczenia miesnia to indywidualna sprawa i zalezy od wielu czynnikow.
Sprobuj polaczyc w jednej sesji treningowej miesnie antagonistyczne(np. biceps triceps) i robic w superseriach. Albo robic razem miesnie o wspolnych przyczepach(np. klatka i barki). Zacznij stosowac wstepne zmeczenie miesni tzn. zaczynaj od cwiczen jednostawowych,a koncz na wielostawowych(np. klatke zaczynaj od rozpietek, a barki np. od umoszenia sztangielek.)
Szacuny
17
Napisanych postów
1614
Wiek
37 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
11462
Wstępne zmęczenie mięśni? Nie polecam dla kogoś z tym stażem, a widać że duży nie jest. Tak samo jeśli chodzi o ilość serii, wątpię zęby ktoś umiał zmęczyć mięsień 6 seriami.
Szacuny
0
Napisanych postów
319
Wiek
40 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
3595
Jesli przez "serie" rozumiesz bezsensowne machanie rekami lub cos podobnego,to nie zmeczysz dobrze miesnia nawet12 seriami. Mozna zmeczyc miesien nawet dwoma seriami, ale z zastosowaniem odpowiedniej metody. Np. triset albo metoda koncentryczno-ekscentryczna. A jesli chodzi o zastosowanie cwiczen jednostawowych jako pierwsze,to nie widze zwiazku ze stazem treningowym.
Szacuny
0
Napisanych postów
319
Wiek
40 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
3595
To bardzo fajnie, ze duzo czytasz o treningach itd.. , ale widze,ze nie doczytales w sportowej prasie Zadna taka zasada nie istnieje. Moze kiedys istniala. Nie ma znaczenia od jakiego cwiczenia zaczniesz. Czy to bedzie jedno- , czy wielostawowe. Jesli calyczas trenujesz w ten sposob,jak napisales,to sprobuj to zmienic. A jesli chodzi o kontuzje,to jak najbardziej masz racje , jest wieksze prawdopodobienstwo, ale chyba slyszales o prawidlowej rozgrzewce Jesli nie,to chetnie Ci cos o tym napisze.
Szacuny
8
Napisanych postów
854
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
14576
Black - takie kombinowanie jak wstepne zmeczenie zostawmy bardziej zaawansowanym, choc z zalożenia to dział własnie dla nich.
Po co stosowac nowe metody, gdy jeszcze mozna zrobic spory postęp na "podstawach"?
Z resztą się zgadzam - odpowiednia ilosc seri zalezy od intensywnosci, rowniez rozgrzewki itp.
Szacuny
17
Napisanych postów
1614
Wiek
37 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
11462
Sprawa jest jasna i spokojnie panowie. Black, piszesz tu o różnych rzeczach ale bez powodu, podobnie jak Ty dużo czytam o treningach i znam te wszystkie metody. Wiem ze tak można robić i czasem a to uzasadnienie. Spójrz na profil autora i wywnioskuj z niego czego potrzebuje. Jego staż chyba duzy nie jest.
A co do wstępne go zmęczenia mięśni i wykonywania ćwiczen jednostawowych na początek to jak najbardziej ma to związek ze stopniem zaawansowania. Powiedziałbym że jest to kluczowy warunek w tej sprawie. Wyobraź sobie że początkujący najpierw meczy wstepnei swoje mięśnie klatki rozpiętkami zeby potem wziąść sztange z duzym cieżarem i zacząc wyciskać. Minusy?
1. Początkujący nieznający dokładnie techniki wyciskania albo nie umiejacy jej zastosować tym bardziej nie nauczy się jej bedąc juz zmęczonym, jego technika będzie szwankowała niezależnie od ciężaru a to prowadzi do kontuzji.
2. Więcej o kontuzjach, podmęczone wstępnie stawy, scięgna i mięśnie poczatkującego moga nie wytrzymac i bęc. kontuzja jak się patrzy.
3. Metody szokujące mięsnie lub po prostu inne niz standardowe u poczatkującego moga sie nie sprawdzić. Zwyczajnie moga go przetrenować.
Powodów jest wiele, nie chce mi się więcej wymieniac :P.
To co mowisz to prawda, ale musisz brac tez pod uwagę doświadczenie trenującego.
Szacuny
0
Napisanych postów
319
Wiek
40 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
3595
Ustalmy jedna rzecz. Mianowicie, poczatkujacy napewno nie bedzie wyciskal sztangi o duzym ciezarze, jak napisales, bo jest poczatkujacy i sila mu na to nie pozwoli. Poza tym zmieniajac trening na pewien okres na taki, jak napisalem, moze odpuscic sobie np. wyciskanie sztangi i zastapic to innym, rownie skutecznym cwiczeniem, ktore w tej sytuacji byloby bardziej wskazane,bo do tej pory na wyciskaniu opieral sie jego dotychczasowy trening. Kazdy ma swoja teorie. Moja jest wlasnie taka.
Szacuny
17
Napisanych postów
1614
Wiek
37 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
11462
Ja mam inna i lubie dywagacje treningowe :D.
Ale zauważ że duzy ciężar to nie znaczy 100kg, takim mianem w kulturystyce okresla się cieżar który duży jest dla danego cwiczącego. Dla jednego dużo to 100 dla drugiego 50. Duzy ciężar to taki z którym robim serię do wyczerpania mieśni lub z zapasem max 2 powtórzen. Na mase właśnie taki "duży" cieżar się stosuje ;).
Szacuny
0
Napisanych postów
319
Wiek
40 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
3595
Niewiem co Ty rozumiesz przez wstepne zmeczenie miesni. Trzema seriami cwiczenia jednostawowego nie spowoduje takiego zmeczenia miesnia, zeby nie mial sily pozniej wyciskac. Wrecz przeciwnie. Lepiej rozgrzeje miesien. Jesli chodzi o nabawienie sie kontuzji, to uwazam,ze szybciej moze do tego dojsc, jesli zaczyna od wyciskania sztangi z "duzym ciezarem", tym bardziej,ze mlodzi czesto wchodza na maksymalne ciezary,zeby sie sprawdzic,co juz wogole jest bez sensu. A jesli chodzi o dobor ciezaru w treningu na mase, to 60% CM jest wystarczajace. Wieksze obciazenie angazuje taka sama ilosc wlokien miesniowych. Wiec uwazam, ze zaczynanie treningu klatki od rozpietek ew. butterfly w tym przypadku jest godne polecenia, a nawet warte sprobowania.