ZARZUT przed MARTWYM

czasem stosuję jako ćwiczenie na czworoboczne, jednak w wersji częściowej, czyli bez wstawania z ziemi, jedynie 2 faza ruchu.
poprawia siłe ogólną nieźle, obciąża mocno kręgosłup, można sobie tez kciuk wyłamac
zdr.

Obciaza kregoslup?

Niezbyt to widze przy poprawnym wykonaniu i rozgrzewce..
Zanim polamie kciuki wyleci z rak, albo nie zaliczymy powt.

Polecam skrocone zarzuty na boczne barki.

...i nie bac sie ...


Pozdr!

Zmieniony przez - WODYN w dniu 2006-11-03 21:59:50

WODYN -ale ćwiczenie jest trudne technicznie i manamenty jesli nie zawsze to prawie zawsze jakieś istnieją- sam przyznam sie że czasami- przy dużym obciążeniu zaczynam mieć trudności- więc jak napisałem wyżej pełna koncentracja i uwaga by koordynacja została zachowana- wtedy kręgosłup jest bezpieczny.

Z jakimi wy obciążeniami trenujecie, że jest takie niebezpieczne?

Robiłem już częściowe siłowe podrzuty, jednak nijak się to ma do porządnego power clean'a.

ee ja nie zakładam wiecej jak 70 kg na serie.
sama dynamika ruchu pociaga dość spore chwilowe obciążenie grzbietu.
Nie mogę wiecej czy cieżej bo kark rośnie mi dośc łatwo i dziwnie wyglada.
zdr.

panowie, prosze ograniczyc powtorzenia do 1-3 w serii i bedzie bezpiecznie
znalazlem dobra strone instruktazowa:

http://www.coachesinfo.com/category/strength_and_conditioning/366/ 

Czasami ilość powtórzeń narzuca odgórnie metoda treningowa, którą się stosuje, a najlepiej plan działa wtedy, kiedy nie modyfikuje się go do własnych potrzeb, bo każdy ma tendencję do ułatwień...

Ja tylko w ostatiej serii stosuję obciążenie, które jest moim maksymalnym dla danej ilości powtórzeń, w ten sposób w przeciągu pięciu serii stymuluje w odpowiedni sposób mięśnie bez ryzyka przetrenowania.

ja waliłem od 12 do minimum 6 powt.
zdr.

jest niebezpieczne ( u mnie bylo ciag 300kg zarzut 120kg) jesli ktos stosuje niewlasciwa technike moze sobie zrobic krzywde !
cwiczenie jest tobre - jednak naprawde powinno sie je robic pod okiem zaawansowanego zawodnika ( dla poczatkujacego). wienm cos o niebezpiecznstwach zwiazanych z duzymi ciezarami i niewlasciwa technika ( zgnieciony l-4) .
pochwalam to ze propagujesz trudne cwiczenia - dajace sprawnosc og. jednak naprawde nalezy przestrzec mlodych przed konsekwencjami niewlaciwej techniki i za duzego ciezaru.
pozdr
mc

MC:

Nie mialem na mysli nic innego jak dobra technike. 120w zarzucie przy takim ciagu jak 300kg nie sugeruje najlepszej ... chyba ze ciag sumo.

Nawiasem mowiac, jak miales zmiazdzony krag to albo leczyli cie kortykoidami albo miales cienki szkielet i nienaturalnie szybko nabrales masy miesniowej do ok 120kg plus zbyt czesto obciazales kregoslup. Inne wytlumaczenie .. trudno mi bedzie w inne uwierzyc.



Mietki:

12-6p.. da sie zyc...

Po dluzszym czasie robienia sporej ilosci powtorzen sprobowalem mniej, i wtedy poczulem o co tu chodzi. Doszedlem do wniosku ze dla wolokien miesniowych odpowiedzialnych za dynamiczne ruchy nie mozna dawac tylu powtorzen. Przez to poruszalem sie jak zolw w czasie zarzutow a wyniki byly mierne. Jesli chodzi o PELNY zarzut to 5 jest juz jak dla mnie nieco za wiele. Najbardziej lubie tu robic 2-3powt.
Zarzuty od ud/czesciowe majlepiej mi sie wykonuje na 5 powt.
Wieksza ilosc raczej na "dynamiczne podciaganie sztangi do brody" , czyli owe czesciowe zarzuty, ale bez podejscia pod sztange, ruch zatrzymuje na wysokosci dolnej klatki p. Planuje zrobic 5powt na 170-180 kg jeszcze w tym roku. Spore ciezary wychodza w tym cwiczonku...


Zmieniony przez - WODYN w dniu 2006-11-04 09:41:36