Kurde, już sama nie wiem, co robić. Ćwiczę od 6 lat, ostatnie dwa na siłowni (w tym prawie rok ćwiczeń 6-7 razy w tyg. po 1,5 h, na przemian aeroby i trening siłowy; odżywka białkowa i Cutting Edge). Stosuję dietę wysokobiałkową. Jem co 2 h, 5 posiłków dziennie. Problem polega na tym, że ja jestem ciągle głodna!Niemalże w godzinę po posiłku żołądek mnie boli z powodu ssania. Z drugiej strony nie chcę więcej jeść, żeby nie przytyć. Co złego robię? Jak pozbyć się tego ssania? Warzywek mam już dość, słodyczy i innych przekąsek NIE JEM OD KILKU LAT. Tłuszczu zresztą też. Jem za to produkty light i słodzik.Może tu leży problem?
Why should I go where everyone goes?Why should I do what everyone does?