W stronę Szczęścia... DZIENNIK

...

Początkujący

Szacuny 18 Napisanych postów 1290 Wiek 26 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 14100

DZIEŃ 3
31.12.2014

TRENING:

Rozgrzewka 5 min

1) Unoszenie nóg wisząc na drążku (m. brzucha) 10 powtórzeń -nogi już prosto do poziomu
2) Wspięcia na palce na jednej nodze (łydki) 15-20 powtórzeń + 5kg + do utrudnienia staje pod futryną i .... no wiecie jak to działa
3) syzyfki x12
4)Podciąganie na drążku nachwyt na rozstawa rąk lekko ponad szerokość barków (m. pleców)
5)Pompki/(m. klatki piersiowej) 10-12 powtórzeń
6) Pompki na barki (m.naramienne) 8-10
7) Wąskie podciąganie podchwyt x10(m. dwugłowe ramion)
8) Pompki diamentowe (m. trójgłowe ramion)8-10powtórzeń
9)Przedramiona --- chantelki,sztanga uginanie /zwis na drążku ( tu to zawsze jest freestyle) dziś na przykład krzesło wzięłem w ręce i uginałem.

Po treningu 3x hollow body po 10 sec -dopiero zaczynam więc lekko.
i zrobiłem podciaganie podchwytem -miały być schodki a wyszło 3x3

Co tam u mnie :

Ogólnie trening był dobrze zrobiony ,jestem zadowolony zdecydowanie .Na obecną chwilę opracowuję nowy plan treningowy który rozpiszę w niedalekiej przyszłości .

Zmieniony przez - Valerik w dniu 2014-12-31 13:43:18

Piękno jest w prostocie

...

Valerik

Początkujący

Szacuny 18 Napisanych postów 1290 Wiek 26 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 14100

DZIEŃ 4 01.01.2015r

Trening:

- handstand 8x 15 sec pod ścianą przodem i tyłem (po 4 na każdą stronę)

- l-site 6x 15 sec

- planche 6x 10sec

I do tego lekkie rozciąganie po tym.

Tacowe :
Od jutra nowy trening (właściwy) , też 3 x w tygodniu ,co 2 dzień najprawdopodobniej .Od ostatnich paru dni tak u mnie piźd*i śniegiem,mróz prawie po -20 stopni że jedyna aktywność jaką robie to kardio w formie szybkiego spaceru 1-2 razy dziennie po ok 4 km.Odkryłem to już jakiś czas temu na swoim organiźmie ale nie byłem całkiem przekonany ,teraz jestem.Wiem kiedy palę tłuszcz,...dziwnie brzmi ale to fakt.Coraz częściej czuje w ustach takie dziwne kwaskowate uczucie ,nie umiem opisać tego smaku ale z każdym dniem ,jest coraz mniej fatu <> Naprawde ,efekty są z dnia na dzień,niezmiernie się z tego ciesze :) Jak ktoś zaobserwował coś podobnego u siebie to pisać,chętnie poczytam.No z mojej strony tyle Dzięki tym co są ze mną ,Pozdro !!!!
Dieta i Motywacja z mojej strony:

Piękno jest w prostocie

...

Anonim

Ekspert

Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816

Duże ci to zapotrzebowanie wyszło.

...

Valerik

Początkujący

Szacuny 18 Napisanych postów 1290 Wiek 26 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 14100

A co ty ,w sam raz na śniadanie )

Piękno jest w prostocie

...

Valerik

Początkujący

Szacuny 18 Napisanych postów 1290 Wiek 26 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 14100

Dzień 5 02.01.

Trening:
Trening był ale póki co jest on niestabilny więc wrzucę jak się już wszytko ułoży i będzie pewny .

Dieta:

Jak widzicie na obrazkach makro jest bez zmian ,ale wydaje mi się że od najbliższego wtorku poleci lekko w dół bo muszę się tego smalcu poświętnego pozbyć . dorzucam fotke abyście miel wgląd do jakiego stanu chcę doprowadzić mój brzuch

Piękno jest w prostocie

...

Venc1Lq

Znawca

Szacuny 50 Napisanych postów 12867 Wiek 31 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 90343

Dorośniesz to będziesz chciał być większy.

Trening bez nóg, to jak seks bez orgazmu.

...

Valerik

Początkujący

Szacuny 18 Napisanych postów 1290 Wiek 26 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 14100

wierzę na słowo :)

Piękno jest w prostocie

...

Anonim

Ekspert

Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816

Apetyt rośnie w miarę jedzenia

...

Valerik

Początkujący

Szacuny 18 Napisanych postów 1290 Wiek 26 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 14100

MaksymS
Apetyt rośnie w miarę jedzenia

Ojj ta ,nie da się zaprzeczyć

DZIEŃ 6 03.01

Treningu na weekendzie nie mam ,ale aktywności mi nie brakuje więc jest spox.
Wczoraj od niepamiętnych mi czasów zrobiłem Hiit,już zapomniałem jak to frajda .Polecam

Zmieniony przez - Valerik w dniu 2015-01-03 14:56:35

Piękno jest w prostocie

...

Valerik

Początkujący

Szacuny 18 Napisanych postów 1290 Wiek 26 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 14100

DZIEŃ 7/ 04.01

TRENING:
Dziś Hiit wieczorem ,3 ćwiczenia wykonywane po sobie bez przerwy po 25 sec ,po wykonaniu wszystkich 30 sek przerwa i 5 kółek takich.

Jak trening właściwy który będe prowadził już od jutra ,zdecydowałem się "zaufać książce " Skazany na trening i lecimy z tematem ,oczywiście nie będzie to tak typowo jak w książce ale na niej będzie się to opierać.Stwierdziłem że nie spieszy mi się nigdzie, taki trening czy inny i tak na tym etapie da mi spore efekty ,wycisnę tylo co się da .Treningi dzielone czy chodź by 5x5 ,jeszcze przyjdzie na ni czas.