UFC on Fox 7 - 20 kwietnia!

Cormier kompletnie zdeklasował Bigfoota, był lepszy od Barnetta w każdej płaszczyźnie - jak nie da się poddać albo po prostu nie będzie miał kaprysu schodzić z Mirem na glebę to marne szanse daje Mirowi. DC to 1 z najlepszych imo należy do Top 3 HW: Cain, DC i JDS i w LHW imo tylko Jones go może pokonać - z Machidą by też lekko nie miał, ale imo by sobie poradził o ile zbijanie do 205 się na formie nie odbije - swoją drogą to mogą zrobić: jak Cormier i Jones wygrają to Jones vs. Cormier i TE Machida vs. Gustafsson, ale pewnie szkoda będzie Gustafssona, bo to jednak pretendent, na którego hype będzie a Machida pewnie by go pokonał.. chociaż kto wie..

DC imo zje Mira - on będzie dyktował płaszczyzne walki, jest genialnym zapaśnikiem z kontrolą ala Cain więc ciężko nawet komuś takiemu o poddanie jak Mir a w stójce imo będzie miał przewagę, ale lekko nie będzie.
MC typuje tak: Benson, DC, Diaz i Mein

prędzej bym powiedział ,że tylko cormier może pokonać jonesa, Bigfoot,czy barnett to ślimaki w porównaniu do Jona,O ile Jones nie walczył z nikim z takimi zapasami to Cormier nie walczył z nikim tak szybkim

uważam że Cormier nie bedzie miał w ogóle podjazdu do Bonesa. będzie na pewno ostra walka

Z tym że sam jest szybki i ma na treningach cholernie szybkiego Caina więc całkowitą nowością by to dla niego nie było.
Cormier jest od Caina być może nawet lepszym zapaśnikiem, klincz ma raczej lepszy. Mir będzie miał cholernie ciężko go obalić bo najlepiej mu to wychodzi z klinczu przy podcięciach o ile się nie mylę, a wiadomo, że tam przewagi umiejętności nie będzie miał.

Ale kurde Mir chyba nigdy się tak nie przygotowywał do walki. Porównajmy - JDS i przygotowania teraz. Wtedy - sparingi luźniutko, z dzieciakami biegającymi po macie, między rundkami pogaduszki, trochę biegania w Dolinie Śmierci i strzelanie z kumplami na pustyni. A teraz - zapieprzanie na maksa, jak tylko się da, dosłownie do porzygu, sparingi z Jonesem!, przygotowania pod okiem jednego z najlepszych trenerów na świecie, do tego tam mają naprawdę dobrych zapaśników, choćby Jones jest bardzo dobry. Fajnie będzie zobaczyć Mira tak dobrego jak nigdy.

Mnie najbardziej ekscytuje właśnie ta walka, ale reszta też ciekawa i ta gala będzie genialna, MC lepszy niż na niejednej numerowanej(najlepsza na FOX?), znowu noc nieprzespana będzie

Lex Levis, czemu tak hejtujesz Daniela i życzysz mu coby Frank go połamał? Znów jakaś niczym nieuzasadniona niechęć czy jednak coś sensownego? A ten gif co wrzuciłeś nie działa, daj jeszcze raz może.

Nie umiem wytypować zwycięzcy, ale trzy opcję są moim zdaniem najprawdopodobniejsze: Mir by sub, Cormier KO/TKO albo przez decyzję. Wiadomo, wszystko się może zdarzyć, jeden i drugi jest cholernie groźny, ale chyba się każdy zgodzi, że te opcje mają największe szanse. Chociaż Mir będzie miał w narożniku mistrza gameplanów, więc decyzje na jego korzyść jakaś baaardzo zadziwiająca by też nie była, ale raczej wątpię.

O ME i Walce Diaza się nie wypowiem bo przyznam, że Melendeza i Thompsona właściwie nie znam.

nie hejtuje Daniela, tylko lubiejak Frank ręce łamie nie mam tu żadnej niecheci do Cormiera. gif nie chce wejść, to był gif z walki Mir vs Mino,jak ręka pękła. chciałbym,żeby Frank wygrał, tylko że wygląda to na ciężką walkę

Na początku był Oveereem, później Hunt teraz jest Cormier i te przymierzania do czołówki...

Hunt nie jest ze Strikeforce i pojedynku z JDS nie dostal za ladny usmiech. Steven oczywiscie przesadzil z tym top3, poczekajmy na walke z Mir'em ...

Cormier vs Mir to bardzo ciekawy pojedynek, bo moze byc jakas analogia do Can vs Werdum.

Jak Cormier rozjedzie Mira jak Barnetta, to jest spora szansa, ze Cain zrobi to samo z Werdumem (o ile ten dojdzie do TSa).

Dla dobra kategorii HW, zycze wiec Mirowi, zeby wygral. Czy to bedzie bardzo trudne? Popatrzcie kogo Mir ostatnio rozbil w stojce: Roy Nelson i CroCop. A Daniel? Barnett i BigFoot. IMO ciezko na tej podstawie wywnioskowac, ze bedzie to prosta gra do jednej bramki.

Stawki bukmaherskie z betsafe:
01:00 Daniel Cormier - Frank Mir
1.24 4.15
01:00 Benson Henderson - Gilbert Melendez
1.39 3.00
01:00 Nate Diaz - Josh Thomson
1.50 2.60

Tez mi sie wydaje, ze Mir wygra, ale zeby az taka roznica? Swoja droga ciekawostka:

01:00 Anderson Silva - Chris Weidman
1.30 3.60

Jak na Spidera, to mala roznica, co? Patrzac na ten sam kurs u Bensona mysle "no to pewnie Benson wygra", patrzac na kurs u Spidera, mam odwrotne uczucia: "skoro na Weidmanna jest tylko 3.60, to ma jednak spore szanse na wygrana"

Zmieniony przez - mmmateusz w dniu 2013-04-16 11:46:03

Barnett,Bigfoot>Past prime cro cop nawet w stójce... a nelson ma tylko prawą rękę mocną i tyle. ,jego jedyny argument i szczena.

mikel-

Hunt nie jest ze Strikeforce i pojedynku z JDS nie dostal za ladny usmiech. Steven oczywiscie przesadzil z tym top3, poczekajmy na walke z Mir'em ...

Nic nie przesadziłem..

Powiedz mi kto jest (może być) lepszy od Cormiera niż Cain i JDS chociaż wiadomo, że DC z Cainem miałby spore szanse a z JDSem to mógłby i wygrać - nawet bym na niego stawiał, ale rankingowo jest "pod" nimi.
Na miejscu 3 pod względem umiejętności i rankingów w HW jest Daniel Cormier, bo kto !? Przecież nie Bigfoot, którego ośmieszył. Przecież nie Overeem, którego znokautował Bigfoot - co najwyżej Werdum rankingowo, ale też oprócz wyrównanej walki z Bigfootem i wygranej z Fedorem, który mu w trójkąt się wepchał nikogo ze ścisłej czołówki nie pokonał.. Mir rankingowo i jeśli chodzi o umiejętności to samo. Reszty nawet nie biore pod uwagę.
Jeszcze co do Overeem vs. Werdum II to ja bym ich 3 walkę zobaczył, bo Werdum tj mówił teraz biłby się w stójce a jak przypomnę sobie chowającego się Overeema za podwójną gardę i napierającego Werduma, który był zmęczony a Ali g**** miał wysiłku w tej walce a był exausted. 3 walka może jeszcze się zdarzyć. Oby!

Cormiera się każdy bał co świadczy, że Staring z nim walczył.. On ma najlepsze zapasy, zesra się a nie Mir go obali.. Cormier będzie walczył w tej płaszczyźnie, w której będzie chciał.. imo jeśli Mir ma to wygrać to sub i Mir ma racje, że Barnett z pleców to nie jest taki dobry grappler jak on, ale z Bigfootem Cormier bił się w stójce i teraz imo będzie tak samo.. Cormier to nie taki agresor jak Cain - on walczy spokojnie i konsekwentnie, nie podpala się wgl, normalnie to postawiłbym, że DC utrzyma walce w stójce zrobi outstrike na Mirze i zgarnie decyzje 30-27 po niezbyt emocjonującej walce, ale Mir ma 6 porażek i wszystkie przez TKO/KO, Nogueira miał go już na widelcu.
Myślę, że DC skończy go w stójce, 1 mocny cios i Mir będzie hurt albo już znokautowany, Cormier mimo tego, że jest niski z małym zasięgiem jak na HW to stójkę ma bardzo techniczną, bardzo dobrze skraca dystans, ofc Mir ma też dobrą stójkę i KO cios, ale nie sądzę żeby tak się stało, ale nie wykluczam.

Cormier TKO - 2 runda. Cormier grubym faworytem i nic tego nie zmieni tj tego, że to absolutnie ścisła czołówka HW - top 3 imo.
Chyba, że ktoś myśli, że go Werdum/Overeem czy Mir pokona - imo Werdum ma 0% szans na obalenie a co dopiero utrzymanie DC a w stójce jest za wolny chociaż ma dobrą stójkę i to nie musiałby być mecz do 1 bramki, Overeem miałby szanse, ale tylko w I rundzie, DC jakby go obalił czy nawet trafił w stójce czymś mocnym to po Alim a Mir to już ma najmniejsze szanse, bo nawet w parterze może zostać zniszczony..

@xper to KO Mira na Cro Copie to takie KO jak KO JDSa na Cainie..
ta walka to była porażka i Cro Cop popełnił błąd i to ofc nie znaczy, że Mir jest lepszym strikerem, bo nie jest i nie był nawet od wówczas 37 letniego Cro Copa.

Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2013-04-16 16:14:03

Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2013-04-16 16:14:41