UFC on Fox 7 - 20 kwietnia!

Pettis wyruchany w dupe bez mydła w takim razie. Rozj**ie Cerrone'a ,ale w sumie będzie mógł się dobrze przygotować.

Pettis jeszcze nie wygrał z Cerrone więc wstrzymajmy się z krytyką tego TSa dla El Nino do 27 stycznia, grubym faworytem tego starcia nie jest więc.. ale imo wygra.. bo jeśli wygra Cerrone to większy sens ma Melendez niż 3 walka z Bensonem Cowboya, ale rewanż Pettisa z Bensonem ma największy sens o ile wygra za 2 tygodnie.

W sumie jeśli wygra Pettis to mógłby jeszcze w tym wypadku zawalczyć, bo to chyba nie jest oficjalny TS z Cerrone.. Np z Alvarezem tylko, że on ma chyba taki kontrakt zaj**isty (nie wiem za co szczerze mówiąc), że nie dość, że taka kasa to jeszcze niby TS od razu, ale wątpię, bo skoro teraz Melendez pod koniec kwietnia to na jesień minimum Alvarez to Pettis tego TSa by się nie doczekał a przecież nie będzie tyle pauzował imo powinno być tak: teraz walczy Melendez z Bensonem a w kwietniu/maju Alvarez z wygranym Pettis vs. Cerrone o TSa, bo jestem pewien, że się jakoś ugadają z Alvarezem, że TSa od razu nie dostanie, bo i tak będzie miał o niebo lepsze warunki niż w Bellatorze..

a co do Cormiera to jak pokona Mira to też dziwna sytuacja jeśli Sonnen nie wypadnie i w jego miejsce nie wejdzie wygrany: Hendo/Machida, bo wygrany Hendo/Machida MUSI być następny w kolejce o tytuł, bo to już byłaby kpina i wyruchanie w dupe tych legend zwłaszcza jeśli wygra Hendo!
Dlatego też imo DC w tej sytuacji Jonesa nie powinien dostać jest jeszcze taka opcja, że wygra z Mirem, Cain straci pas z Reemem i DC pójdzie pomścił timmejta

Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2013-01-15 00:33:56

imo jeden ch**. Pettis dał się przeleżec Guidzie, więc teraz musi zapłacić. A w LW cena za porażkę jest najwyższa, jeśli jest się top-contenderem.

no właśnie a Cerrone po wp******u od Diaza wypunktował MARNIE Jeremego Stephensa i znokautował Melvina, który chyba niedługo z UFC wyleci mimo sympatii Dany do niego.. i omal go Melvin nie znokautował więc lepiej sobie zapracować solidnie na tego TSa niż żeby ktoś miał bezczynnie czekać na tego TSa..

Niezła gala sie szykuje, ponoć jeszcze Alvareza chcą w rozpiske wcisnąć o ile uda im sie w końcu do porozumienia z kontrakttem dojsć. Melendezowi sie należy TS jak najbardziej w końcu jest mistrzem SF. Ale jakoś nie widze Melendeza z Bensonem, wydaje mi sie, że będzie powtórka z rozrywki z walki z Diazem, tyle, że Gilbert będzie sie troche gorzej bronił od kolegi z teamu w parterze i może Ben w końcu skończy przed czasem walke.

Zmieniony przez - raKhu1 w dniu 2013-01-15 08:59:16

też mi się wydaje, że będzie jakieś TKO w 3/4 rundzie, Benson już pewnie się wk***ia na te decyzje mimo, że daje zaj**iste walki

Ale to też w dużej mierze zasługa waleczności i twardych łbów jego przeciwników. Miller, Guida, Edgar, Diaz, każdy z tej czwórki ani razu nie przegrał przez KO, a przez poddanie Millerowi i Diazowi sie raz zdarzyło.

Melendez też przed czasem nigdy nie przegrał

Alvarez ma zaj**isty kontrakt 70/70k + PPV %% tylko ,że jak dadzą mu Pettisa na FOX(nie ma szans ,że zawalczy z jakimś bumem) ew.Millera. I jak przep******i to może stracić tą kasę z PPV.Obstawiłbym Pettis przez Suba w walce z Alvarezem.

Benson też niby dostał nowy kontrakt na 8 walk ,a tu walczy na FOX może dali mu w końcu te 300k.
No bez jaj ,żeby mistrz brał 39/39k

Benson vs. Melendez i Mir vs. Cormier już oficjalnie, do gali ponad 3mc, ale wrzuce ankiete