Witam, mam 15 lat. Na silowni cwicze juz okolo 7 miesiecy na sucho. Ostatnio kupilem moja pierwsza kreatyne (CM3) Treca. Bardzo duzo o tym wszystkim czytalem i sporo wiem. Moja mama zauwazyla ze to jem i mi zabrala bo stwierdzila ze jest to niezdrowe "bo ona czytala w internecie, ze to powoduje niedroznosc nerek" i wogole jest do odzywek wrogo nastawiona. Nie rozumiem tego... Wiecie moze jak przekonac mame, by oddala mi puche z kreatyna? I czy mozna sobie wyrobic wspaniala mase bez zadnych odzywek? Tylko z poczatkujaca dieta a potem juz lepsza (np. ze 40 minimalnie w lapce, barki wyrobione itp) Wiecie taki fajowy wyglad.
Prosze o odpowiedzi i rady...
Prosze o odpowiedzi i rady...