Postanowilem sie troche wziac za siebie. Nie widzialem sztangi od 2 lat i nie jestem zadowolony z mojej sylwetki.
Krotko o mnie:
24 lata
189cm wzrostu
95kg wagi (lekki brzuszek)
siedzaca praca, jedyna aktywnosc to 1-2 razy w tygodniu bieganie 40-50 minut.
Cel - poprawienie sylwetki - raczej masa, nie chce redukowac poki co.
Propozycja diety w zalaczniku. Oprocz tego pewnie czasem dodam jakies owoce/warzywa no i troche oleju do przygotowania obiadu.
Moze tak byc?
Z gory dzieki