Vitalij Klitschko vs Shannon Briggs

Ale pokazywały,że gdy coś nie idzie po jego myśli to z byka przywali...Już przed walką z Bowe miał ksywę "Faulujący Polak".

Tak teoria to nie praktyka.Ale juz teoria,że PRIME Gołota dałby świetne walki z bokserami bez dynamitu w łapach,bardzo realna.

Zarówno Ruiz i Byrd to bokserzy solidni i Gołota bez lewej,po przerwie dał dobre walki,a oni pobronili paska parę razy...

Bałbym się co z nimi zrobiłby Gołota z walk z Nicholsonem i Bowe...Tua też pokonał Nicholsona,ale on z racji stylu i warunków na walce z jednymi tracił z innymi zyskiwał.Gołota równiejszy...



Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-10-23 19:38:58

No, ale raz przywalić z byka, to co innego, niż notoryczne serie poniżej pasa. Dla mnie człwowiek zagadka, mógłby i dać świetną walke, i dać dupy.

Tak człowiek zagadka,należy jednak zobaczyć,że Ci co go kładli to mieli kowadło w łapie i wykorzystywali te usztywnienie.

Lennox jak nigdy ruszył szturmem,a często badał w pierwszych rundach...

Ruiz też ruszył...Ale nie miał kowadła,nie wiem czy jakby tam nie byl Brewster lub Lennox znowu byłoby cienko...Andrzej miał problemy z puncherami i te pierwsze rundy...





Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-10-23 22:04:25

A wszystko sprowadza się do oklepanej już prawdy, ze tak jak miał wielki talent, tak i jakies dziwactwa z psychiką i niesamowitego pecha do wypadków i kontuzji.
Kibice wybaczyli mu w sumie wszystkie koszmarne wpadki, dzięki tym kilku niesamowitym chwilom które Im dał w swoich dobrych walkach
Hej, fajny filmik znalazłem





Zmieniony przez - tygrum w dniu 2010-10-23 23:37:49