Od 2-3 miesięcy jem na 2 posiłki różne wersje pancake z jajkami, płynnym białkiem, odżywką białkową i owocami. Generalnie możliwości jest tak dużo że to mi się nie nudzi, natomiast kończę redukcję i czuję że zdecydowanie musiałbym podbić węgle bo kompletnie nie mam energii, natomiast szukam inspiracji w jaki sposób podbić węglowodany z jakieś źródła które będzie miało jak największą objętość względem kalorii, aby te omlety zwyczajnie zwiększyć objętościowo i jeść więcej? Takie oczywiste rzeczy jak mąka czy owsiane mają około 350-400kcal na 100g, ale może coś ma zdecydowanie mniej i by się nadało do pancake?
Pozdrawiam!
Pozdrawiam!