Ocena diety i treningu - chce zacząć o siebie walczyć!!

Witam.
Dodawałam już tutaj tematy, ale moje pytania były niesprecyzowane, teraz dodaję wszystko razem.
Mianowicie - we wrześniu 2014 roku zaczęłam się odchudzać - byłam typowym "skinny fatem", 50 kg przy 162 cm, zero mięśni, jadłam co chciałam, do tego mało estetyczna fałdka na brzuchu - jestem raczej jabłkiem, wszystko idzie mi w brzuszek, chciałam po prostu coś zmienić, " wyrzeźbić się ", nie wiem. Zeszłam do wagi 40 kg przez ćwiczenia 6x w tygodniu i zdecydowanie za mało jedzenia - sama nie wiem jak to się stało, ale na całe szczęście w miarę się opamiętałam i teraz zależy mi na powrocie do dawnej wagi, ale nie koniecznie by wyglądać jak wtedy. Póki co jestem na + kalorycznym, ćwiczę 3 razy w tygodniu trening FBW z hantlami w domu, ćwiczę na w-f 3 godziny w tygodniu i raz w tygodniu chodzę na rolki lub rower. (nie mam możliwości wykonywać więcej cardio, bo po prostu rodzice mi nie pozwalają, bojąc się ze bardziej schudnę). Poki co udało mi się przytyć może 300 gram, a do początku maja mam czas by dojść do ponad 41 kg... inaczej koniec z ćwiczeniami, a ja strasznie lubię wysiłek fizyczny i jego brak bedzie dla mnie bardzo ciężki i obawiam się, że mogę bardziej nie przytyć.
Prosiłabym o ocenę mojego jadłospisu, o to czy warto wykonywać trening FBW czy może lepiej w ogóle odpuścić sobie ćwiczenia i zabrać się dopiero za nie jak będę + 5 kg?
Jest to oczywiście przykładowy jadłospis w dzień treningowy, staram się ograniczać pieczywo do 2 dużych kromek dziennie, jednak akurat w ten dzień nie miałam czasu na przygotowanie niczego bardziej wykwintnego. Czasami jest to np. makaron z leczo z tuńczykiem. Staram się żeby każdy posiłek był w miare zbilansowany. Niestety zauważyłam,że odkąd się tak odżywiam i ćwiczę mniej niż kiedyś moje ciało jest zdecydowanie mniej jędrne, a brzuch większy. Czy moze to tylko woda w organizmie? Czy może zmniejszyć udział węglowodanów?
Często jem ryby, 2-3 razy w tygodniu - łosoś, sandacz, tuńczyk itp. Dojadłospisu nie wliczałam warzyw - a jem ich bardzo dużo, myślę, że ok pół kilo dziennie - mrożonki, cebule, pomidory, czosnek(?), szpinak. Mięso staram się piec, gotować, rzadziej smażyć. Olej i oliwkę dodaję do kasz, makaronów, jak robię pesto itd.
Wszystkie wskazówki, które jakkolwiek pomogą mi przybrać na wadzę w zdrowy i estetyczny sposób są mile widziane!

ANKIETA

****DANE PODSTAWOWE***************************************

NICK: button09
WIEK: 15
NIEPRZERWANY[CAŁKOWITY] STAŻ TRENINGOWY: 7 miesięcy (jednak były to ćwiczenia z Chodakowska, Mel B itd, głownie dywanówki, aktualnie wykonuję trening FBW - leci mi 3 tyg.

****PARAMTERY OBWODÓW*************************************

WAGA CIAŁA: 40.7 (po sniadaniu, obawiam się, że przed mogłoby to być jeszcze mniej)
WZROST: 162
OBWÓD RAMIENIA: 20
OBWÓD ŁYDKI: 29
OBWÓD UDA: 43
OBWÓD BIODER: 79
OBWÓD NA WYSOKOŚCI PĘPKA: 63
OBWÓD TALI 54
OBWÓD KLATKI PIERSIOWEJ: 75 na wdechu

****CEL*************************************************
Chcę zdrowo przybrać na wadzę bez zbędnych wałków tłuszczyku, zalezy mi na ładnym jędrnym ciele, w późniejszym czasie będę myślała nad rzeźbą, bo zdaje sobie sprawę, że pewnie nie da się tyć i robić 6 paka naraz ;)

****STAN ZDROWIA*****************************************

CHOROBY PRZEWLEKŁE: nie
PRZEBYTE KONTUZJE: nie miałam
WADY POSTAWY: sama nie wiem, kiedyś na bilansie pielęgniarka podejrzewała skolioze, ale zostało to zbagatelizowane
ALERGIE: nie mam
PROBLEMY ZDROWOTNE NIEWIADOMEGO POCHODZENIA: raczej nie mam
CZY REGULARNIE MIESIACZKUJESZ? niestety nie (po majówce wybieram się na 3 dniowe badania do szpitala)
CZY PRZYJMUJESZ TABLEKI ANTYKONCPECYJNE? nie, aczkolwiek nie wiem jak to będzie po badaniach.
CZY PRZYJMUJESZ LEKI Z PRZEPISU LEKARZA? nie

****PYTANIA DODATKOWE**********************************

CZY STOSUJESZ SUPLEMENTY: biorę spiruline, piję acai oraz sproszkowany korzeń maca (fuj!) - to już wymysły mojej mamy, które mają mnie " odżywić ".
CZY STOSOWAŁAŚ DO TEJ PORY JAKIEŚ DIETY (JAKIE/KIEDY/JAK DŁUGO) Można tak powiedzieć, przez pół roku jadłam niecałe 1000 kcal.

****DIETA*************************************************
JAK WYGLĄDA TWOJE ODŻYWIANIE OBECNIE? Staram się jeść zdrowo, jednak pozwalam sobie na cheat meale 1 ewentualnie 2 razy w tygodniu. 20% B 50%W 30%T
CZY PRZY OBECNEJ DIECIE CHUDNIESZ/UTRZYMUJESZ WAGĘ/TYJESZ? W ciągu 2 tyg przytyłam jakieś 300 gramow...

****SPRZĘT**********************************************

PROFESJONALNA SIŁOWNIA: NIE (posiadam hantle regulowane (14kg) + obciążniki 2x1,5 kg, ktore w razie potrzeby zakładam na ręce, zamierzam dokupić dodatkowe talerze 4x2,5 kg, jednak w wakacje może pokuszę się o siłownie)
(zdjęcia robiłam 2 tygodnie temu, na czczo, więc nie widać jeszcze brzuszka, który niestety teraz minimalnie się pokazuje mimo tylko małego skoku na wadzę). No i zdjęcie jak wyglądałam w wakacje 2014 roku.

FBW jak najbardziej
Cardio w Twoim wypadku jest niewskazane, ciezko Ci bedzie cokolwiek rpzytyc jesli bedziesz caly czas robic biegac/jezdzic na rolkach czy rowerze.
jestes wychudzona, a Twoj organizm jest niedozywiony
Jestes mloda, Twoj organizm potrzebuje energii, zeby sie prawidlowo rozwijac. Wciaz rosniesz!
Musisz miec na uwadze to, ze jets to neibezpieczne dla Twojego organizmu.
Powinnas dodac do diety kolejne 200kcal, dodaj z tluszczy.
Twoim celem jest zaczac pryzbierac na wadze, wiec nie masz ograniczac sobie jedzenia.
Moim zdaniem podswiadomnie wcale nie chcesz przytyc i sie tego boisz.
A to juz jest zagadnienie wykraczajace poza forum sportowe. Tutaj przydalyby sie porady psychologa, do czego namawiam.
Nie daj sie zapetlic juz wtak mlodym wieku w liczenie i ograniczanie kalorii. Nie uczyni Cie to ani szczesliwsza nai lepsza osoba niz jestes.

btw - o tym jak odjechane masz wyobrażenie o własnym ciele świadczy też to, że opisałaś siebie jako "jabłko z problematycznym brzuchem" co nijak się nie ma do tego, co widzę na twoim zdjęciu przed redukcją.

A mi sie wydaje ze sciemniasz z tym jedzeniem. nie wierze ze wskakujac na bilas +1000kcal vs. to co jadlas wczesniej, masz problem zeby przytyc.

W kwestii diety chyba wszystko już zostało powiedziane i wiesz co masz robić. Dla pełnego obrazu rozpisz jeszcze swój trening. Zobaczymy czy ma ręce i nogi i czy pomoże cokolwiek zbudować mięśni.

Jest to jeden z treningow dla poczatkujacych znaleziony wlasnie na tym portalu, jednak nie wykonuje go wedlug zasad - powinno się go robić w obwodach, ale bardziej podpasiły mi serie i po prostu wykonuje kazde cwiczenie w 4 seriach, odpoczywam i przechodze do kolejnego. Staram się progresować z obciążeniem w każdej serii na rzecz powtórzeń. Narazie całkowity sprzęt to tylko 17 kg. Ćwiczę 3 razy w tyg.
TreningA
1) Wznosy nóg z leżenia 4x20
2) Wspięcia na palce obunóż 4x15
3) Przysiady klasyczne z hantlami 4x15
4) wejście na ławkę z hantlami 4x15
5) wznosy z opadu 4x15
6) Pompki klasyczne max powtórzeń 4x15
7) Podciąganie obciążenia wzdłuż tułowia, oburącz 4x15
8) Pompki w podporze tyłem 4x15


trening B
1) plank 4x max czas
2) Martwy ciąg z hantlami 4x15
3) Wykroki z hantlami 4x15
4) wiosłowanie hantelką 4x15
5) wyciskanie hantli leżąc 4x15
6) Wyciskanie hantli stojąc na barki 4x15
7) uginanie przedramion (biceps) 4x15
8) wyciskanie francuskie stojąc (triceps) 4x15

Co do jedzenia - dochodziłam do tej kaloryczności prawie dwa miesiące... Stopniowo zwiększałam jedzenie, bo bałam się nagłego przytycia, ale teraz kompletnie mi to wisi i modle się żeby trochę przybrać! Nie wiem jak mogłam być taka głupia i doprowadzić się do tego stanu ;)

Trening OK - chociaż w Twoim wieku bardziej bym stawiał na ruch po prostu, jakieś elementy gimnastyczne, rozciąganie, koordynację. No i dieta - musisz dołożyć kalorii tak jak sugerowała Ci Bziu.