Ocena diety i treningu (ckd?)

Cześć, mam nadzieję, że moge liczyć na Waszą pomoc:)

Od razu zaznaczam, że zdaję sobie sprawę ze nie trzymam się w 100% zalozen, bo wiem, że wtedy po 3 dniach by się skończyło ;) Proszę o opinię czy to co robię ma w ogole sens i pozwoli uzyskać założony efekt.

Kilka słów o mnie
Wiek: 22
Wzrost: 169
Waga: 50 - 52 (bardzo duze wahania wagi na tle hormonalnym)
Cel: maksymalna redukcja tłuszczu i podkreślenie rzeźby. Moim głównym problemem jest uporczywy tłuszcz na boczkach i brzuchu.

Podaję przykładowy jadłospis - dwa warianty oznaczone jako A i B ( w założeniach wychodziłam z ckd, ale mysle ze za malo intensywny trening mam przez co nie wyplukuje glikogenu).

1.
A: boczek 40g, jajko, masło 5g, ser żółty plaster (15g), oliwa z oliwek dodana po smażeniu - 10g, ogórek 200g

B: ser brie 90g + salata + 12g pesto ze szpinaku (na świeżej oliwie z oliwek) + plaster szybki szwardzwaldzkiej (20g)

+ kawa ze śmietanką 12%

2.
A: pstrąg (120g) lub jakaś pierść z kurczaka smażona na oleju kokoswym (6g), fasolka szparagowa 200g, cebula 80g, olej lniany 10g

B: wołowina duszona 60g zapiekana w plastrach boczku 40g, oliwa z oliwek 15g, brokuły 200g

3.
A: szynka szwardzwaldzka 50g , szpinak 150g, mozzarella 40g, oliwki 100g

B: pasztet z wątróbek i innych podrobów i cukinii 100g ewneutalnie kawałek piersi z jakims warzywkiem (w 100g nie więcej niż 2g węgli), łyżeczka majonezu

4.
A: ser twaróg chudy 100g + 2 łyżki śmietany, orzechy włoskie 20g

B: twaróg chudy 100g, olej lniany 10g, wiórki kokosowe 10g, migdały 15g, łyżka śmietany

Do tego dochodzą grzeszki w stylu czerwone wino wytrwane, piwo.. czy kawa z mlekiem
Czasami mi się zdarza zjeść więcej serów tłustych, które uwielbiam.. zamiennie często też jem warzywa tj. brukselka, cukinia, czasami na obiad karkówka, lub jakieś inne tłustsze mięso.


Trening:
2x w tygogodniu na rzeźbę
15 min: rozgrzewka
40 min: 5-6 ćwiczeń na dane grupy mięśniowe 4 serie każdego po 15 powtórzeń + na brzuch
1x obwodowy
1x zajęcia aerobikowe (jakieś TBC, ABT, ewentualnie bieżnia)

Ładowanie.. mam wrażenie, że trening jest za lekki tym bardziej, że czasami nie wychodzi 3x w tygodniu, dlatego mam opory. Z drugiej strony nie ukrywam, że można uznać, że mam tak pół dnia ładowania i to bardzo niezdrowego (jakieś drinki, alkohole, redbull ;p).
W sumie chce robic takie mini ladowanie normalnymi weglami raz na 3 tygodnie.

https://www.sfd.pl/Koncepcja_i_regulamin_działu-t666947.html

Od razu mówię, że ckd+grzeszki, o których piszesz, jest bez sensu.

masz BMI na granicy niedowagi, a przeniesli twoj watek z dzialu 'odchudzanie'. Jestes pewna, ze redukacja jest dla ciebie?

Saida, dlatego ckd ze znakiem zapytania ;) mozna uznac to po prostu za diete ketogeniczonną.

A nie lepiej normalną, zbilansowaną?

Buniia, waga dla mnie jest bez znaczenia na dobrą sprawę. Górę mam wychudzoną, ale tłuszcz jest jak pisałam w boczkach - a tłuszcz trzeba po prostu spalić.
Saida, zbilansowanej nie potrafię utrzymać - byłam dawniej lekko od słodyczy uzależniona, a diety low-fat są dla mnie najlepsze, bo po raz pierwszy nie mam ochoty na słodycze i lepiej się czuję. Poza tym mam duże tendencje do zalewania, a po obcieciu wegli widze bardzo duza poprawe w "strukturze/sprężystości" ciała.

Btw, zapomniałam wspomnieć o wynikach badania ciał ketonowych w moczu za pomoca pasków. Nie wiem od czego to zależy, ale mam kolor 2, czyli śaldowe ilości ketonów.

I w ogóle dzięki za tak szybką odpowiedź :)