otoz bol gardla wczoraj się nasilił i głowa zaczela do tego bolec, czulem sie oslabiony, postanowiłem odpuscic trening, i przelezalem wczoraj i dzis tez leze zeby sie jak najszybciej wykurować i przeprowadzić już jutrzejszy trening.
Zrobiłem tak, dlatego, gdyż kiedys będąc chory i przeprowadzajac trening póżniej jeszcze bardziej mnie rozłozyło...
łykam gripex max, ascorutical, syberian (wyciąg z korzenia eleuterokoka kolczastego), wit C, i mam nadzieje, że bedzie jutro już dużo lepiej.
apetyt troche mi opadł i 1 i 2 sniadanie zjadłem trochę na siłe, ale zjadłem
jutro klata i brzuch (mam nadzieje) oraz fotki z treningu
pozder