To może napiszę jak to w tej chwili wygląda. Otóż zrobiłem sobie 6 tyg. treningów na poprawę wydolności, a polegało to na tym, że wykonywałem owe 15-12-10 powtórzeń w seriach.
Niestety pod koniec ostatniego tygodnia zachorowałem (było to tylko lekkie przeziębiebnie wirusowe, wyleczyłem się bez zażywania antybiotyków, praktycznie samym Gripexem) i niestety nie poszedłem na dwa ostatnie treningi.
Po tych 6 tygodniach (a właściwie po 18 tygodniach, tj. 4 miesiącach i dwóch tygodniach nieprzerwanych treningów)planowałem tydzień przerwy.
Przerwa zaczęła się jednak dwa dni wcześniej niż przewidywałem.
Dziś czuję się już dobrze i planuję w czwartek iść na trening. Jednak nie wiem czy będę dysponował pełnią siły.
Dlatego proszę o poradę, czy teraz pomimo wszystko zacząć planowany 6-tygodniowy cykl "na siłę", czy zrobić jeszcze kilka treningów regeneracyjnych? A w drugim wypadku; ile tych treningów.
I czy zaczynać treningi od czwartku, czy lepiej od poniedziałku następnego tygodnia?
P.S.: Tutaj muszę dodać, że:
1. w treningach "regeneracyjno-wydolościowo-rzeźbiących", w których wykonuję w seriach 15-12-10 ruchów:
-stosuję stosunkowo szybkie tempo wykonywania powtórzeń: dość szybko, dynamicznie unoszę ciężar (ruch koncentryczny trwa od pół do jednej sekundy), natomiat ruch ekscenteryczny trwa ok. 2-3 sek. (w zależności od ćwiczenia),
- używam małych i średnich ciężarów, którymi spokojnie wykonuję ćwiczenie; każdą serię kończę z zapasem 2-3 powtórzeń,
- ćwiczę głównie ciężarami wolnymi - najczęściej sztangielkami oraz część ćwiczeń wykonuję na maszynach.
2. w treningach "na masę" gdy ćwiczę 12-10-8 powt.:
-tempo jest wolne, ruch pozytywny trwa 2 sekundy, negatywny zaś 4 sekundy,
- używam średnich i dużych ciężarów (ok. 60-80 MPP)
- serie kończę z zapasem 1 powt., czasem też ostatnie powtórzenia wykonuję z trudem.
3. w treningach "na siłę" gdy liczba powtórzeń kształtuje się na poziomie 10-8-6:
- tempo jest wolne,
- używam dużych, submaksymalnych i maksymalnych ciężarów (ok. 70-100 MPP)
- używam ciężarów wolnych, w większej części sztang,
- zwracam mniejszą uwagę na technikę i "dopinanie" ćwiczonych mięśni, a większą uwagę na użyty ciężar,
- biję rekordy.
Zmieniony przez - Dasaka. w dniu 2007-11-12 19:03:48
Zmieniony przez - Dasaka. w dniu 2007-11-12 19:05:11