SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Problemy z ojcem ...

temat działu:

Trening dla zaawansowanych

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 9672

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 6577 Wiek 36 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 25581
Albo mi.Akurat tak ze 20 kilo to mi potrzebne jak nic,bo wlasnie wchodze na cykl.

Drogi autorze.
Mialem taka sama sytacje jak Ty.Glupie docinki,rewizje,wagowanie etc.do pewnego momentu kiedy wbilo mi lat 17 i jakos sie ocknalem co oni ku.r.wa beda mi sapac.Postawilem tyle argumentów,ze nikt z nich nie wiedzial o co chodzi.Odzywki wg.nich powinienem jesc od czasu do czasu wiec jak mi ojciec kupil to zarlem pod jego okiem raz na dzien jak nie dwa..pare miesiecy po tym zaczalem kombinowac z wlasna gotówka..cos poszlo tam i tu przyszlo wiec kupowalem co chcialem oni dalej sapali.Wogole mialem problemy z wyjsciem na silownie nawet do kumpla,bo niby nauka,kiedy nigdy nie mialem jako takich problemów z nauka.Lodówka zamknieta,albo specjalnie g**** kupione do zarcia kiedy potrzebowalem diete;klócilem sie o swoje.
Wiedzieli,ze rosne za szybko bo ok18 wieku zycia waga leciala mi 8kg w miesiac ale to juz wiadomo czemu-soki.Matka mi szukala kiedy bylem w szkole i znalazla dece w szafce.Specjalnie rozwalila mi na moich oczach mlotkiem.taki wspanialy organon byl;d
Pomijajac ten fakt i ta sytuacje po raz kolejny postawilem swoje argumenty tego sporu,ze wiem co robie i mysle nad tym.
Braklo im slow na jakis czas.
W zasadzie to bylo kiedy konczylo mi sie liceum 17-18lat.Zaraz po maturze wybylem z kraju;mialem dosc tyle lat srania za uszami i sluchania co ja umie i kim jestem,etc.
Obecnie mam z rodzicami stosunki na wpól dodupy,bo kiedy cos od nich potrzebuje to mnie do grosza potrafia rozliczyc.Ja ich nie rozliczalem ani tego nie robie.Wiedza,ze zarabiam kase nie mala,bo mieszkam w IRL..nie wazne
Obecnie mam lat 20ponad..
Pare tygodni temu gadalem z ojcem przez tel i powiedzialem,ze wracam na silownie a dokladnie kupuje sobie wlasny sprzet na silke w domu..
Po glupkowatej rozmowie typu dlaczego i po co mi to temat przeszedl na SAA..Czy znowu zamierzam brac-zapytal ojciec
Powiedzialem jeszcze nie biore,ale jesli nawet to wiem o tym wszystko powtarzajac mu to samo 3 razy zeby zapamietal skonczyl sie temat no tym..
Pzdr.

sprzedam biznes w calosci.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 50 Napisanych postów 1840 Wiek 33 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 73449
widze, ze nie tylko ja mam takie problemy, ty juz masz je za soba, ale troche martwi mnie to, ze musiales sie wyprowadzic, zeby miec w koncu swiety spokoj ... Mysle ze u mnie bedzie tak samo, tylko watpie zebym doszedl do twoich wynikow bo to jest dla kosmos
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 6577 Wiek 36 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 25581
Wiara kolego i troszke pewnosci siebie prowadzi przez zycie..
Nic jak tylko spróbowac..

sprzedam biznes w calosci.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 49 Napisanych postów 5025 Wiek 35 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 44469
a argument typu "wolisz żebym pił i walił co popadnie" czy żebym zdrowo sobie wyglądał?

jest jeszce kwestia szkoły może myśli że jak będziesz ćwiczył to olejesz szkołę?

no i zostaje jeszcze jedno! czy myślisz że jak będziesz duży i muskularny to nie pokonany: jak tak to niestety muszę cię zasmucić:(

--=Zanim zadasz kolejne pytanie na forum=--
http://www.sfd.pl/Pierwsza_Wizyta_Jasia_na_FORUM-t355004.html

"Jak nie wiesz to się dowiedz, wpierw pomyśl potem powiedz..."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 50 Napisanych postów 1840 Wiek 33 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 73449
Wiara kolego i troszke pewnosci siebie prowadzi przez zycie..
Nic jak tylko spróbowac..
odp: fajna sentencja ...

"wolisz żebym pił i walił co popadnie" czy żebym zdrowo sobie wyglądał?
odp: to nie wchodzi w gre, bo gdybym sie upil to bym pare dni musial spac w szopie u sasiada, nie ryzykuje wiec...

jest jeszce kwestia szkoły może myśli że jak będziesz ćwiczył to olejesz szkołę?
odp: tak to sobie tlumaczy, ale odkad cwicze co ciekawe lepiej mi idzie nie wiem czemu zreszta ...

no i zostaje jeszcze jedno! czy myślisz że jak będziesz duży i muskularny to nie pokonany: jak tak to niestety muszę cię zasmucić:(
odp: to to ja wiem, cwicze troche boks na worku, ojciec mi pokazuje podstawy bo kiedys trenowal w klubie, ale fakt zeby byc dobrym fighterem na ulicy to trzeba duzo trenowac jakies sztuki walki, miesni nie za wiele pomoga, aczkolwiek jacy ludzie sa ofiarami napadow na ulicy? mali, szczupli w okularkach, a nie silni i muskularni faceci ...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 409 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 8038
Starsi mają różne podejście do alkoholu , ale żeby rodzone dziecko do szopy wysyłać? ;/

Zmieniony przez - lobosk8 w dniu 2007-06-11 16:53:08

****Jestem Tuu****

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 49 Napisanych postów 5025 Wiek 35 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 44469
mmm ojciec to raczej za wiele na worku ci nie pokazał... mozesz tylko na tym złych nawyków sobie wyrobić...

wysłał by cię do szopy?:P lol dobry jest

Powodzenia życze:p

--=Zanim zadasz kolejne pytanie na forum=--
http://www.sfd.pl/Pierwsza_Wizyta_Jasia_na_FORUM-t355004.html

"Jak nie wiesz to się dowiedz, wpierw pomyśl potem powiedz..."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 50 Napisanych postów 1840 Wiek 33 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 73449
z tymi zlymi nawykami to nie wiem, bo kiedys troche trenowal i widac ze sie zna na rzeczy, przynajmniej na tym ...

powodzenia zycze
odp: dzieki
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 392 Wiek 32 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 3557
witam

ja gdy zaczynalem swoja przygode z cwiczeniami to stary sie cieszyl ze wreszcie wezme sie za siebie (ojciec nisku ale niezle napakowan) ogolnie to moj stary pod tym wzgledem jest oki sam za swojej mlodosci pakwoal wiec mam troszke sprzetu po nim ale niechce sie zgodzic na suple...bo mowi ze jak bd duzo jadl i cwiczyl to samo przyjdzie ja mu tlumaczylem o zastoju i czym to ruszyc i takie tam i pekl i wreszcie sie zgodzil ale poki co nie kupuje supli na mase bo jade z rzezba do tego aroby itp...a co tych sztuki waki to dobrze jest cos umiec...ja mam o tyle korzystna sytuaje ze moj stary cwiczyl 9 lat karate i byl nieoficjalnym mistrzem Polski wiec troche mnie uczy...

pozdro i powodzenia ze starymi
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 315 Napisanych postów 5572 Wiek 54 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 16915
Najstraszniejsze w tym wszystkim jest to, że jak człowiek chce coś osiągnąć to w najbliższych ludziach nie może znaleźć oparcia. Właśnie najbliższe osoby rzucają mu kłody pod nogi. Przypomina się żart o polskim piekle, w którym nikogo nie trzeba pilnować, bo jak ktoś wyłazi z kotła - to go inni zaraz z powrotem wciągną.

Cóż można poradzić, ja bym zepsuł wagę A jeśli to nie pomoże, to zapowiedziałbym ojcu, że będę żarł wszystko co mi w ręce wpadnie i będę ważył 100 kilo - ale będę prosiakiem. Niech więc decydują, czy wolą sportowca czy prosiaka. Nawiasem mówiąc 80 kilo to waży dobry pies. Powiedz ojcu, że 70 kilo to waga lekko pół śmieszna

Rekin rośnie przez całe życie...
Bądź jak rekin, k***a!!!

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Rozważania

Następny temat

Trening po operacji wyrostka

WHEY premium