oki tylko co ja mam im powiedziec jak beda mnie zmuszac do jedzenie rosolu , pierogow , racuchow , plackow ziemniaczanych i innego gowna ? :?
ja bym podszedl metoda naukowa - poszukal jak najwiecej zrodel o zdrowym odzywianiu i przedstawil te wyniki w formie drukowanej z lista argumentow za i przeciw. Wazne zeby bylo to obiektywne a nie stronnicze przedstawienie argumentow.
Powiedz ze chcesz byc zdrowy i sie zdrowo odzywiac, a to co rodzice gotuja jest czesto nie zdrowe.
Jesli rodzice maja nadwage lub problemy zdrowotne to bym na to zwrocil uwage, ze moze to byc w znacznym stopniu spowodowane niewlasciwa i niezdrowa dieta. Jedynie argumentami, ale nie swoimi a takimi wydrukowanymi, przedrukami z gazet i czasopiz´sm, z dobrych stron internetowych o zdrowiu.
Przygotuj sie dobrze i jak bedziesz gotowy to ustal tremin rozmwy.
Na pewno sie uda, a jesli nie odniesiesz 100% efektu, to przynajmniej nastapi zlagodzenie napiecia i podejscia do wielu tematow nie bedzie juz takie ostre - zlagodnieje.
Bedziesz mial wiecej swobody i spokojniejsze sumienie.
Ze zdrowego odzywiania nie rezygnuj tylko dlatego ze sa rodzice przeciwni. Czesto rodzice robia krzywde swoim dzieciom, wmuszajac zla diete ktora czesto odziedziczyli z wlasnego domu rodzinnego, ale nie wynika z braku milosci czy stawaniu w opozycji - wrecz przeciwnie. Wynika to wylacznie z milosci i braku wiedzy.
I nad ta wiedza trzeba popracowac i rodzicow madrze i sprytnie doedukowac!!!
Zycze powodzenia
P.S.
Z drugiej strony dbaj zeby twoje jedzenie bylo roznorodne i diet nie wprowadzaj bo sobie zaszkodzisz. Ale racuchow i innych nie zdrowych produktow masz prawo zrezygnowac. Jedz przede wszystkim zdrowo, roznorodnie i nie obcinaj kalorii! Jak uwazasz ze masz za
duzo kalorii to latwo mozesz to nadrobic wieksza iloscia ruchu - to naprawde lepsze podejscie.
Zupki jarzynowe sa bardzo zdrowe!
Zmieniony przez - MaximusRex w dniu 2009-08-15 12:20:35