Kilka dni temu rozpocząłem pracę ochroniarza. Pracuję w systemie 3 dni na 2 dni wolnego, w dni pracujące zmiana trwa 12h (7.00 do 19.00). Dotychczas ostro się redukowałem. zrzuciłem 20kg (101 na 81), ale do celu zostało jeszcze 5 - 8 kg. Obawiam się, że taka praca może przeszkodzić skutecznej redukcji. Na domiar wszystkiego wyprowadziłem się z domu, mieszkam na pokoju także każdy posiłek muszę skrupulatnie planować. Kolejnym mankamentem jest to, że 12h chodzenie w butach od garniaka w temp. 20 do nawet 32 stopni powoduje straszne pęcherze, odciski i otarcia, także ledwo stoję na nogach, z wysiłkiem wielkim zmuszam się do chodu, a o bieganiu które dotychczas uprawiałem w ramach aero nie ma mowy. Na siłownię czasu nie ma bo wracając o 19.20/30 i wykonując resztę obowiązków mianowicie przygotowanie posiłków na drugi dzień do pracy, bądź sprzątanie itp "wolny czas" zaczyna się o 22.00 a o 23.00 muszę wstać aby o 5.30 rano móc być w miarę wyspanym. Po powrocie do domu na te 2 wolne dni czasu jest wiele, jednak znów pozostaje problem aero. Bieganie odpada bo po 3 dniach pracy w te 2 dni wolne nogi ledwo potrafią się zregenerować, a nie słyszałem o aero nie wymagajacym pracy nóg. Proszę poradzić co w tej sytuacji zrobić, aby się skutecznie redukować dalej. Jeśli natomiast ktoś z dużym doświadczeniem powie, że nie da rady w takich warunkach się redukować, to jestem skłonny rzucić pracę od zaraz...
...
Napisał(a)
Witam!
Kilka dni temu rozpocząłem pracę ochroniarza. Pracuję w systemie 3 dni na 2 dni wolnego, w dni pracujące zmiana trwa 12h (7.00 do 19.00). Dotychczas ostro się redukowałem. zrzuciłem 20kg (101 na 81), ale do celu zostało jeszcze 5 - 8 kg. Obawiam się, że taka praca może przeszkodzić skutecznej redukcji. Na domiar wszystkiego wyprowadziłem się z domu, mieszkam na pokoju także każdy posiłek muszę skrupulatnie planować. Kolejnym mankamentem jest to, że 12h chodzenie w butach od garniaka w temp. 20 do nawet 32 stopni powoduje straszne pęcherze, odciski i otarcia, także ledwo stoję na nogach, z wysiłkiem wielkim zmuszam się do chodu, a o bieganiu które dotychczas uprawiałem w ramach aero nie ma mowy. Na siłownię czasu nie ma bo wracając o 19.20/30 i wykonując resztę obowiązków mianowicie przygotowanie posiłków na drugi dzień do pracy, bądź sprzątanie itp "wolny czas" zaczyna się o 22.00 a o 23.00 muszę wstać aby o 5.30 rano móc być w miarę wyspanym. Po powrocie do domu na te 2 wolne dni czasu jest wiele, jednak znów pozostaje problem aero. Bieganie odpada bo po 3 dniach pracy w te 2 dni wolne nogi ledwo potrafią się zregenerować, a nie słyszałem o aero nie wymagajacym pracy nóg. Proszę poradzić co w tej sytuacji zrobić, aby się skutecznie redukować dalej. Jeśli natomiast ktoś z dużym doświadczeniem powie, że nie da rady w takich warunkach się redukować, to jestem skłonny rzucić pracę od zaraz...
Kilka dni temu rozpocząłem pracę ochroniarza. Pracuję w systemie 3 dni na 2 dni wolnego, w dni pracujące zmiana trwa 12h (7.00 do 19.00). Dotychczas ostro się redukowałem. zrzuciłem 20kg (101 na 81), ale do celu zostało jeszcze 5 - 8 kg. Obawiam się, że taka praca może przeszkodzić skutecznej redukcji. Na domiar wszystkiego wyprowadziłem się z domu, mieszkam na pokoju także każdy posiłek muszę skrupulatnie planować. Kolejnym mankamentem jest to, że 12h chodzenie w butach od garniaka w temp. 20 do nawet 32 stopni powoduje straszne pęcherze, odciski i otarcia, także ledwo stoję na nogach, z wysiłkiem wielkim zmuszam się do chodu, a o bieganiu które dotychczas uprawiałem w ramach aero nie ma mowy. Na siłownię czasu nie ma bo wracając o 19.20/30 i wykonując resztę obowiązków mianowicie przygotowanie posiłków na drugi dzień do pracy, bądź sprzątanie itp "wolny czas" zaczyna się o 22.00 a o 23.00 muszę wstać aby o 5.30 rano móc być w miarę wyspanym. Po powrocie do domu na te 2 wolne dni czasu jest wiele, jednak znów pozostaje problem aero. Bieganie odpada bo po 3 dniach pracy w te 2 dni wolne nogi ledwo potrafią się zregenerować, a nie słyszałem o aero nie wymagajacym pracy nóg. Proszę poradzić co w tej sytuacji zrobić, aby się skutecznie redukować dalej. Jeśli natomiast ktoś z dużym doświadczeniem powie, że nie da rady w takich warunkach się redukować, to jestem skłonny rzucić pracę od zaraz...
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
Osobiście nie widzę przeciwwskazań, z tym, że ja bym rozwiązał to w ten sposób: po treningu siłowym węgle (np. owoc), potem 30-60 min. białko ze zdrowym tłuszczem (np. twaróg z oliwą i warzywkami typu ogórek/pomidor/brokuł..., tłusta ryba...) i po godzince spać.
„Nie zgadzam się z tym, co mówisz, ale do śmierci będę bronił twojego prawa do wypowiadania tego, co myślisz"
...
Napisał(a)
czego oczekujesz od nas, skoro wszystko masz na "nie" ?
Stop wishing start doing
...
Napisał(a)
Rzuć tę robotę. Kiedyś też tak pracowałem (czasy liceum) i nie wytrzymałem fizycznie. Praca nie była wcale w takim stosunku dni wolnych do pracujących a z dojazdami wychodziło mi dziennie ponad 14h. Wtedy byłem też w trakcie cyklu na mono i wszystko przepadło. Żałowałem oczywiście bo kasa z tego była śmieszna..
Shut The f*** Up And Train
...
Napisał(a)
KlimeQ, a po rzuceniu tej roboty szukałeś innej czy olałeś? Ja znalazłem tę robotę dla tego, że przerwałem studia a w domu wydziwiali, że nic nie robie. Chce od października iść znów na studia ale do tego czasu nie wiem co dalej... Do tego pracuje bardzo krótko i pewnie wyjdę troszkę na błazna rzucając ją od razu z pokojem który wynajmuje u rodziny...
...
Napisał(a)
Lepiej pracy nie rzucaj bo wiadomo jak ciężko w tym POj**a*** kraju ..
Być jak Steven !
...
Napisał(a)
Zależy jak bardzo potrzebny jest Ci hajs. Dla mnie to była praca na wakacje ale nie wytrzymałem miesiąca. Wstawać musiałem ok 5 rano a w domu bylem ok 1 w nocy. I cały czas łażenie w te i z powrotem a do tego jak w pracy byłem przed 8 do 23 to 2 przerwy po 10minut. Najlepiej nie rezygnuj z pracy ale w te wolne dni rozglądaj się intensywnie za czymś innym. Nie wiem czy juz jakieś call-center nie będzie lepsze (siostra tak sobie dorabia między sesjami).
Shut The f*** Up And Train
...
Napisał(a)
znajdź inną robotę. w domu mieli rację.. Czas się obudzić, nauczyć życia Ludzie pracują, uczą się, mają rodziny na utrzymaniu i znajdują czas na siłownie, swoją pasję, hobby.. więc nie narzekaj tylko rusz d....
MÓJ DZIENNIK http://www.sfd.pl/REDUKCJA_Endomorfika-t1064014.html PODSUMOWANIE str 45
...
Napisał(a)
To nie jest tak że ja narzekam, po prostu zapytałem jak to rozwiązać, postawiłem sobie cel jakiś czas temu ze się ku**a wysadze w powietrze a się zredukuje i tak zrobie. fakt ze idzie wolno bo 20kg w 8 miesięcy, ale nie ma ch*ja! Nic mnie nie powtrzyma, a takie posty służą zapytaniu poprostu. Także proszę odp co byście zrobili na moim miejscu.
...
Napisał(a)
Może jakiś rowerek stacjonarny, w zeszłym roku jak szedłem do pracy na 7.00 wstawałem wcześniej robiłem na czczo rowererek, prysznic, śniadanie, kawa i do pracy, od czasu do czasu też późnym wieczorem :D dobrze że nie miałem problemów ze spaniem, bo niektórzy nie mogą zasnąć po wieczornym treningu.
...
Napisał(a)
martino może nie rowerek, ale podsunąłeś mi pomysł na trening domatora + trening bokserski "na sucho" myśle ze na ten czas dni pracujących starczy;)
Polecane artykuły