Siemanko,
od 3 tygodnii dokaldam kalorii i ucinam aeroby, aktualnie jestem na 3000 kcal i powoli zaczynalo ruszac, ale dzis bylem pierwszy dzien w pracy (doradca w sklepie elektronicznym), z domu mam 10 min marszu i 8h stoje i chodze po sklepie, zjadlem wszystko co mialem i czuje sie glodny :DD domyslam sie, ze taka praca nie sprzyja przybieraniu na wadze, aczkolwiek moze to dobrze, gdyz w poprzednim "sezonie masowym" trafila mi sie praca siedzaca, waga fajnie szla no ale fajnie tez podlalo :D nie moge znalezc informacji ile mniej wiecej pali sie w takiej pracy kcal, gdyz jestem prawie pewny, ze przy 3000 kcal i 75 kg i takiej aktywnosci fizycznej jestem na minusie.
Dodam, ze mam 4-5 treningow w tygodniu i tutaj rodzi sie problem, czy jak cwicze np od pon do piatku, a weekendy odpoczywam to czy w weekend dostarczac mniej kcal ? gdyz boje sie, ze jak nagle przez 2 dni nic nie bede robil a pulap kaloryczny bede mial mocno zwiekszony ze wzgledu na aktywnosc w tygodniu to tez bedzie zle, aczkolwiek wsumie liczy sie tez bilans tygodniowy :D
Trzecia sprawa, najprawdopodobniej bede musial sie wspomoc gainerem, gdyz aktualnie na sniadanie wale 1000 kcal, obiad to samo plus potreningowe i kolacja = 3000 kcal jeszcze 1 posilek dam rade w czasie pracy dolozyc, ale na wiecej nie starczy czasu :D czy przy zwiekszonej aktywnosci moge kupic cos gorszej jakosci typu activlab mass up ? w zeszlym sezonie lecialem na nim i bylem zadowolony, ale wiem, ze jest troche slaby lekko mowiac, aczkolwiek po treningu silowym moze nie zaszkodzi :D ?
Dzieki z gory jesli komus sie chcialo to przeczytac i rzuci jakas rada, aktualne makro (b/ww/y) (170/390/75)
od 3 tygodnii dokaldam kalorii i ucinam aeroby, aktualnie jestem na 3000 kcal i powoli zaczynalo ruszac, ale dzis bylem pierwszy dzien w pracy (doradca w sklepie elektronicznym), z domu mam 10 min marszu i 8h stoje i chodze po sklepie, zjadlem wszystko co mialem i czuje sie glodny :DD domyslam sie, ze taka praca nie sprzyja przybieraniu na wadze, aczkolwiek moze to dobrze, gdyz w poprzednim "sezonie masowym" trafila mi sie praca siedzaca, waga fajnie szla no ale fajnie tez podlalo :D nie moge znalezc informacji ile mniej wiecej pali sie w takiej pracy kcal, gdyz jestem prawie pewny, ze przy 3000 kcal i 75 kg i takiej aktywnosci fizycznej jestem na minusie.
Dodam, ze mam 4-5 treningow w tygodniu i tutaj rodzi sie problem, czy jak cwicze np od pon do piatku, a weekendy odpoczywam to czy w weekend dostarczac mniej kcal ? gdyz boje sie, ze jak nagle przez 2 dni nic nie bede robil a pulap kaloryczny bede mial mocno zwiekszony ze wzgledu na aktywnosc w tygodniu to tez bedzie zle, aczkolwiek wsumie liczy sie tez bilans tygodniowy :D
Trzecia sprawa, najprawdopodobniej bede musial sie wspomoc gainerem, gdyz aktualnie na sniadanie wale 1000 kcal, obiad to samo plus potreningowe i kolacja = 3000 kcal jeszcze 1 posilek dam rade w czasie pracy dolozyc, ale na wiecej nie starczy czasu :D czy przy zwiekszonej aktywnosci moge kupic cos gorszej jakosci typu activlab mass up ? w zeszlym sezonie lecialem na nim i bylem zadowolony, ale wiem, ze jest troche slaby lekko mowiac, aczkolwiek po treningu silowym moze nie zaszkodzi :D ?
Dzieki z gory jesli komus sie chcialo to przeczytac i rzuci jakas rada, aktualne makro (b/ww/y) (170/390/75)