SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Praca nad samym sobą i kształtowanie charakteru

temat działu:

Galeria Zdjęć

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 14606

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 29 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 220
Uda spore, ale co z tego, skoro jak słusznie kolega zauważył - brak definicji. Z zakupem spodni zawsze jest ogromny problem, ale po zmierzeniu około 15 par znajdę coś dla siebie. Gorzej z tym, że często para jeansów wytrzyma u mnie maksymalnie 4 miesiące - potem prują się w kroku. Tu jest przykładowe zdjęcie:




Ale wychodzę z założenia, że na wszystko jest czas i właśnie teraz nadszedł czas, żeby być 'ripped'. Myślę, że gdzieś po drodze się zgubiłem w swoich celach i goniłem za każdym możliwym kilogramem - niezależnie od tego, czy pochodził on od ciasta i pierogów czy od ryżu i kurczaka . Nazywam takie coś 'pułapką masy'. Nogi mogą zlecieć w obwodzie nawet i 10 cm, byleby było widać definicję. Nie napisałem jeszcze jak zaczynałem - jakieś 70 kg wagi - i do dzisiaj pamiętam pierwszą wizytę na siłowni, gdy miałem problem z wyciśnięciem 25 kg na ławce płaskiej.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 238 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 14908
25 kg ;d to w jakim wieku zaczynałeś . Ja pamiętam że pierwszy raz na siłowni byłem to 70 kg szarpnełem w 5 albo 6 klasie podstawowej . Pamiętam szedłem z kościoła ze spowiedzi i kiedyś mieszkałem w bloku a na dole była taka osiedlowa siłownia i kolega starszy mnie zawołał i mówił że przed chwilą nasz kolega mój rówieśnik to wycisnął , oczywiście to był blef ale tak się spiełem i udało mi się podnieść chodź i tak wtedy jeszcze nie zacząłem ćwiczyć , tylko w gim 2 bodajże i co ciekawe wtedy podniosłem chyba 65 , mimo że byłem starszy , ale zdałem sobie sprawę jaką wielką rolę ma psychika i motywacja. Ale to było uuuu szmat czasu temu .

Zmieniony przez - 17wiliam17 w dniu 2012-02-19 22:45:49
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 29 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 220
Miałem ~17,5 lat. Jednocześnie potrafiłem zrobić 30 pompek x 10 serii. Było, minęło. Dlatego właśnie cieszą mnie postępy.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 283 Wiek 30 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 4442
nie zgodze sie ze zalane 48 jest gorsze nie "kuliste 44" a sylwetka calkiem calkiem

hu* z potencją liczy się masa

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 29 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 220
Kwestia gustu :)
Dzisiaj robię klatkę, część barków i triceps. Jak wrócę i znajdę chwilę, to wrzucę rozpiskę z dzisiejszych bojów. W niedzielę robiłem plecy, bicepsy i przedramiona. Oto rozpiska:

1. Plecy
a) wiosłowanie sztangą nachwytem - 20 kg x 20, 60 kg x 12, 100 kg x 10, 120 kg x 8, 140 kg x 5
b) martwy ciąg z podstawek (poziom ramp nr 16) - 140 kg x 10, 180 kg x 6, 200 kg x 4 - mogło być lepiej, niestety - prostownik odmawiał mi posłuszeństwa, dlatego nie jestem zadowolony
c) podciąganie na drążku szerzej niż szerokość barków - 8 powtórzeń, 4 powtórzenia z + 10 kg doczepionym do pasa, minuta przerwy, 6 powtórzeń, 6 powtórzeń

2. Biceps
a) uginanie gryfem łamanym - 30 kg x 12, 40 kg x 8, 45 kg x 6
b) uginanie młotkowe hantlami - 15 kg x 8 na każdą rękę, 20 kg x 5 na każdą rękę
c) 2 serie na bramie pod typowy pumping + 1 dropset.

3. Przedramię
a) przyciąganie drążków na maszynie - 20 kg x 40, 25 kg x 35, 30 kg x 30, 35 kg x 25, 40 kg x 20, 45 kg x 15, 50 kg x 10, 40 kg x 15, 35 kg x 20, 30 kg x 25, 20 kg x 40 - ktoś powie, że to głupota, ale dopiero tak głupi i wychodzący poza normy zdrowego rozsądku trening ruszył moje przedramiona
b) uginanie nachwytem -2 serie

4. Aero
a) 30 minut na rowerze stacjonarnym z zachowaniem Heart Rate ~150.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 29 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 220
Dzisiejszy trening.

Partie mięśniowe:

1. Klatka piersiowa
a) wyciskanie sztangi na ławce płaskiej - rozgrzewka w postaci pompek, wymachów, rozciągania, 40 kg x 15, 60 kg x 12, serie właściwe: 100 kg x 10, 110 kg x 5, 120 kg x 3 + dropset 60 kg x 10. Cóż mogę powiedzieć - od ponad miesiąca nie wchodziłem na większą liczbę powtórzeń niż 5 i pierwsza seria 100 kg x 10 troszkę mnie zaskoczyła. Zrobiłem być może za krótką przerwę pomiędzy pierwszą i drugą serią, przez co w drugiej zrobiłem 5 zamiast 6 zamierzonych ruchów. Za to w trzeciej serii byłem dość mocno zmotywowany i zamiast 2 ruchów zrobiłem 3 + dropset.
b) wyciskanie na hammerze 'głową w dół' (podaję łączny ciężar, nie wliczam ciężaru hammera, bo pewnie jest znikomy): 60 kg x 12, 80 kg x 10, 100 kg x 6, 120 kg x 4
c) rozpiętki na ławce płaskiej - hantle 15 kg x 12, hantle 15 kg x 10, hantle 17,5 x 5 + drop (nie pamiętam ciężaru) x 8

2. Barki
a) bok barków na maszynie 12 powtórzeń, 6 powtórzeń
b) tył barków na maszynie 12 powtórzeń, 8 powtórzeń, 6 powtórzeń + dropset 8 powtórzeń

3. Triceps
a) wyciskanie francuskie leżąc - 35 kg x 12, 35 kg x 12, 40 kg x 10, 45 kg x 5 + 1 ruch tylko z fazą negatywną, asekurujący podniósł gryf zamiast mnie

4. Aero
a) 30 minut na rowerze stacjonarnym z zachowaniem Heart Rate ~150 (czasami skakało na 160-165, wtedy delikatnie schodziłem w dół)

Góry klatki piersiowej nie robiłem w ogóle - zostawiam ją na osobną sesję treningową razem z przodem barków. Robienie klatki dwa razy w tygodniu po prostu mi służy tj. z beznadziejnie słabej staje się lepsza czyli słaba. Z treningu jestem dość zadowolony.

Zdjęcia:









Myślę, że będzie coraz lepiej. Potrzeba mi jedynie czasu :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 11 Napisanych postów 692 Wiek 116 dni Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 20578
Jest dobrze ;), jestes moze z Gdańska? To powerpit?


a okej juz widze ze na bank ;p

Zmieniony przez - Deo17 w dniu 2012-02-21 21:33:05

I jeśli nie jesteś tym, kim chcesz być, nie szukaj winy w innych. Tak robią tchórze.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 29 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 220
W Gdańsku mieszkam od 2.5 roku. Tak, to jest PowerPit. :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 11 Napisanych postów 692 Wiek 116 dni Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 20578
niedawno tam jeszcze chodzilem chodzilem przez pol roku, fajna silownia ;d

I jeśli nie jesteś tym, kim chcesz być, nie szukaj winy w innych. Tak robią tchórze.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 29 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 220
Wczorajszy dzień spisałem na straty: biegunka, ból gardła, ogromny ból głowy i lekka gorączka. Po 2 godzinach snu zdecydowałem się zrobić trening nóg i nie żałuję - wytrzymałościowo byłem wrakiem, za to ogromna motywacja dodała mi siły. Na początku treningu zrobiłem parę serii przysiadów z samym ciężarem ciała, rozciąganie itp. Niestety - nie bardzo wiem, ile waży gryf do przysiadów. Jeśli dobrze pamiętam, to na stronie producenta Texas Barbell sztanga do przysiadów (Squat) waży chyba 50 lbs czyli jakieś 22,5 kg. Jednak ktoś na siłowni mówił mi, że ją zważył i wyszło równe 25 kg. Nie chcę zawyżać ciężaru, więc przyjmijmy, ze gryf ważył 22,5 kg.

Miejsce: Powerpit
Partie mięśniowe:

1. Nogi (czworogłowe)
a) przysiad - 22,5 kg x 20, 22,5 kg x 10, 72,5 kg x 10, 102,5 kg x 10, 142,5 kg x 5, 162,5 kg x 3, 172,5 kg x 1 - nie jestem zadowolony z serii, w których robiłem przysiad ze 142,5 kg oraz 162,5 kg tj. nie obraziłbym się, gdybym w każdej z serii wykonał jeden ruch więcej. Jednak 172,5 kg mi to rekompensuje.
b) wyciskanie na suwnicy - ze względu na to, że pół roku temu skręciłem staw skokowy i nie mogłem schodzić zbyt nisko podczas wyciskania na suwnicy, to robię to ćwiczenie wg swojej własnej metody - stopy kładę na samą górę oparcia w taki sposób, że palce wystają mi za oparcie i schodzę tak nisko, żeby oparcie zasłoniło ten srebrny p******nik regulujący wysokość stanu spoczynkowego oparcia - bardziej nie mogłem skomplikować tak prostego wyjaśnienia, przepraszam
Laughing W każdym razie dobór ciężaru i powtórzeń kształtował się następująco:
160 kg x 12, 200 kg x 8, 240 kg x 8, 280 kg x 5 (?), 310 kg x 2
c) uginanie nóg na maszynie - jedna seria po 15 powtórzeń na każdą nogę, potem 3 serie wykonywane dwiema nogami - starałem się skupić na dobrym napięciu mięśni czworogłowych, więc nawet nie patrzyłem na ciężar.

2. Nogi (dwugłowe)
a) 4 serie uginania na maszynie jednonóż leżąc w zakresie 12, 10, 8 i 6 powtórzeń, 1 seria uginania na maszynie leżąc obiema nogami x 15 na dużym ciężarze
b) 3 serie uginania na maszynie stojąc - zamiast tego chciałem zrobić martwy na prostych nogach z hantlami, ale myślałem, że się zrzygam, więc martwy zastąpiłem tym ćwiczeniem i chyba wyszło mi to na dobre, zakres powtórzeń 12, 10, 6.

3. Nogi (łydki)
a) 6 serii oślich wspięć - połowa nakładu x 20, cały nakład x 15, x15, x15, x15, x12

4. Aero
a) 30 minut na rowerze stacjonarnym, tym razem Heart Rate niższy, w granicach 135-140, ponieważ uważam, że po takim treningu wsiąść na rower to sukces



Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Fligu- 1 rok siłowni + rugby

Następny temat

Moja Zrzutka -35 kg Czas dokończyć dzieło

WHEY premium