Nie pisalam chwile, bo tak jakos czasu nie bylo a poza tym troche przygotowan do Swiat i tak zrobil sie piaty kwietnia - nawet nie wiadomo kiedy
Z maja dieta nawet nawet, ale same swieta to juz porazka, poluzowalam sobie. Natomiast gorzej z cwiczeniami - to chyba ten aspekt kryzysowy sie klania - jakos wogole nie mialam ani nastroju ani ochoty do cwiczen. W zeszlym tygodniu na przyklad cwiczylam tylko 2 razy
Dzisiaj za to piekna pogoda u mnie wiec chyba pojde pobiegac, bo grzech normalnie w domu siedziec! Dodam ze tutaj nie ma zadnego drugiego dnia swiat i ze bylam dzis w pracy wiec normalny dzien i czas zaczac na nowo z cwiczeniami, bo za poltora miesiaca lecimy do Polski na 2 tygodnie wiec trzeba sie zmobilizowac.
Dzisiejsza dieta jeszcze taka nie calkowicie poprawna - bo salatka jarzynowa na sniadanie z majonezem , ale reszta juz oki
1 posilek = 376kcal B27/T24/W14
2 posilek = 189kcal B10/T2/W32
3 posilek = 385kcal B39/T20/W1
4 posilek = 282kcal B26/T12/W23
5 posilek = 280kcal B27/T16/W9
Razem 1512 kcal B129/T79/W78