Sprzęt: drążek, ławka płaska, sztanga, hantle, trochę obciążenia
Ćwiczyłem wcześniej 2 lata więc technika nie jest zła.
Cel to zbudować jak najszybciej dużą ilość mięśni, priorytet klata i barki. Chciałbym też poprawić wyniki siłowe, wycisnąć w końcu 100 na płaskiej (aktualnie ok.70). Chciałbym też być sprawny, więc podciąganie na każdym treningu. Dodałbym też pompki, ale raczej się to mija z celem, jeśli wyciskam?
Zaczynam od początku po przerwie, wcześniej ćwiczyłem takim planem 3 razy w tygodniu :
Trening A:
• Podciąganie nachwyt 5 serie
• OHP 4s6p
• Rozpiętki 3x12 (robię przed wyciskaniem, bo dobrze potem czuję klatkę)
• Wyciskanie hantlami na płaskiej 3x12
• Martwy ciąg 3x8
• Wiosło półsztangą 3x10
• Superseria biceps/triceps 3x10
• Brzuch 3 serie
Trening B:
• Podciąganie nachwyt 5 serii
• Wyciskanie sztangą płaska 4x7
• Przysiad tylny 3x8
• Wznosy bokiem 3s13p
• Szrugsy hantlami ok. 25p 3 serie
• Wspięcia na palce 3s/max
• Superseria biceps/triceps 3x8
Zastanawiam się, czy jest odpowiednia objętość na poszczególne partie.
Czy robienie 3 serii na biceps i 3 na triceps na każdym treningu to nie za dużo?
Może na hipertrofię inna ilość serii/powtórzeń, dobór ćwiczeń?
Inne uwagi?
Z góry dziękuję za pomoc:)