Szacuny
60
Napisanych postów
20426
Wiek
34 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
84645
Nie marudzę. Naprawdę mnie podlewa.
Zauważam, po prostu, zmiany, na minus... i proszę o pomoc.
Jak widać, dodanie tych parunastu g węgli więcej, miało znaczenie, tak więc poprzenoszenie, czy też zamiana/wywalenie, także powinno dać jakiś efekt.
Nie sądzicie?
Szacuny
60
Napisanych postów
20426
Wiek
34 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
84645
Nienawidzę patrzeć na swój oblany brzuch, pieprzoną 3-częściową, bladą, oponę... i po paru minutach siedzenia mieć 10 czerwonych pasków na brzuchu... wolę już robić 1kg/2 miechy, niż zalać się fatem i patrzeć na ten żałosny stan co dzień, myśląc, że po redukcji będzie lepiej.
Szacuny
10
Napisanych postów
594
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
47426
chory sie robisz saib
myslisz, ze bedziesz robil 1kg na 2 msc przy zachowaniu takiego fatu<nie da rady>.
Organizm juz taki jest, ze sobie predzej czy pozniej zacznie gromadzic tluszcz, a ty tego nie zmienisz.
i te wegle z chleba nic nie zmienia, tym bardziej ze w wiekszosci jest to skrobia oporna na trawienie.
Szacuny
53
Napisanych postów
5239
Wiek
41 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
75867
Saib moim zdaniem wyrzucenie chleba tutaj nic nie zmieni.Albo musisz zwiekszyć ilość aerobów albo ograniczyć kaloryczność diety.Jesteś endo więc staraj się unikać dwóch następujących po sobie posiłków bogatych w węglowodany w ten sposób unikniesz akumulowania się nadmiaru energii.Ale i tak najlepszym rozwiązaniem będzie przy pobecnej kaloryczności wprowadzić aeroby.Pozdrawiam