Wiek : 29
Waga : 125
Wzrost : 160
Obwód klatki : nwm
Obwód ramienia : nwm
Obwód pasa : 115
Obwód uda : nwm
Obwód łydki : nwm
Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej : nwm
Aktywność w ciągu dnia : praca przy komputerze co drugi dzień 50 minut zajęć domowych
Uprawiany sport lub inne formy aktywności : 3x w tygodniu siłownia - FBW (póki co byłem 2 razy
Odżywianie : dieta redukcja
Cel : redukcja
Ograniczenia żywieniowe : brak
Stan zdrowia : dobry,
Preferowane formy aktywności fizycznej : siłownia
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : bialko
Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów : tak
Stosowane wcześniej diety: 4 lata temu własna redukcja ze 130 na 82 później znowu przerzuciłem się na fastfoody, na dodatek skręciłem nogę i moja aktywność fizyczna jest na poziomie starego dziadka, po rozstaniu z „ukochana” polubiłem piwko i tłuszcz wrócił
Jeszcze dwa lata temu przy wadze 115 robiłem pompkę na jednej ręce serio
Gdy ważyłem 115 chodziłem regularnie na siłownie przez 9 miesięcy, wagi nie kontrolowałem.
Obecnie próbuje zmienić nawyki żywieniowe i zrezygnowałem z fastfoodow, od 10 dni jestem na diecie.
1. Dzień 1340kcl
2. Dzień 1400
3. Dzień 1210
4. Dzień 1134
5. 1200
6. 980
7. 1020
8. 1130
Dziś 1030
Każdego dnia jem 4 posiłki.
Póki co mam dużo motywacje, ale przeczytałem w podwieszonych tematach ze taka ilość kalorii to o wiele za mało. Pomimo tego ze spożywam tak malo, nie chodzę głodny i czuje się dobrze, jednak na podstawie tego co przeczytałem w podwieszonych tematach chce zwiększyć ilość kalorii, kupiłem nawet dietę na potreningu i zastanawiam się czy normalnie mogę z dnia na dzień przejść do zalecanych 2000 czy dokładać stopniowo do tych 2000. Jeżeli chodzi o efekty to zleciało mi 5kg w 9 dni pewnie to woda.
Czy mogę jeszcz trochę pociągnąć taka „głodówkę” czy raczej jak najszybciej przejść na zbilansowana dietę rozpisana przez potreningu.pl, wiem ze taka Głodówka jest drastyczna ale zapuściłem się nie miłosiernie ze kapki mogę brzuchem robic, sam nie wiem co się stało ze się obudziłem i przeszedłem na taki tryb odżywiania.
Póki co cardio odpada, ze względu na niepewna kostkę po skręceniu. Nie chodzę do klubu tylko do siłowni w piwnicy.