15.05.2012
DNT
Dzisiejszy dzień obfituje, w ogromne zakwasy, na przywodzicielach, mięśniach czworogłowych ud, oraz długłowych ud
Tyłek też mnie nieźle boli, poznałam wczoraj takie fajne ćwiczenie, jak będę miała troszkę czasu to nagram wam filmik, na którym go wykonuję
Po wczorajszym treningu koszykówki, będąc już w szatni, się zwymiotowałam, okropne uczucie ale tzn, że trening był DOBRY prawda?
Micha:
Właśnie mi się piecze w piekarniku pizza ciecierzycowa, zrobiłam na oko jakieś takie dziwo, ciekawe jakie wyjdzie
Aż się boję pomyśleć, a najlepsze jest to, że nie popatrzyłam, do żadnego przepisu, oczywiście nie użyłam mąki, tylko dodałam jajka, na górę, pieczarki (wczesniej podsmażone), czosnek, cebulę, oregano, świeżą bazylię
Najwyżej jak będzie okropne
, czego bym nie chciała no to nie zjem, ale mam cichą nadzieję, że tak nie będzie
Banan podczas drugiego posiłku wpadł dlatego, że nie wziełam ze sobą, omletu owsianego, który miał być, a byłam strasznie głodna
NAPOJE: 3,5l wody, i ciągle ta ilość rośnie, straszne mam dziś pragnienie, którego nie da się jak na ten czas ugasić
Do treningów, dodam, dodatkowe ćwiczenie na triceps, bo mam ciągle obtłuszczony, barki się ładnie kształtują, ale ten oporny triceps
Zmieniony przez - Czarnula w dniu 2012-05-15 20:43:31