KSW 22

"Lombard to ch**owy matchup dla Mameda...A Santiago to naturalny WW i ma record 1-4 w UFC..."
To, lechu, jest wiedza tajemna, a Xper istny ilumiata, różokrzyżowiec i i inszy wolnomularz, co się sprzeniewierzył zakonowi/zakonom/a moze i nawet zakonnicą, wiedzę ową tajemną ci wyjawiając, czym zesłał na się potępienie i śmierć niechybną z rąk zeźlonych templariuszy...
Masz tu do czego prowadzi ignorancja i się popraw. Ja wiem, bo nieraz mnie kosztowała co nie co, ale tyś pewnie nie uświadczył dotąd jak się kładzie cieniem na ogólny sens życia ignorancja, ani jakie mieć może następstwa, więc żeś z nią za pan brat :)

Dziwię się wam chłopaki jak możecie słuchać bełkotu chrumczaki drugiego...jestem na tym forum od 8 lat, widziałem różne przypadki, ale takiego jeszcze nie.

I do Ciebie chrumczako2, nie wystarczy pierduł ubrać w pseudo mądre słowa żeby brzmiały mądrze. Albo piszesz w średniowiecznym stylu albo przestawiając słowa w stylu mistrza Yody. Pisz normalnie, SENSOWNIE, a będziesz wtedy traktowany SENSOWNIE.

A co do tematu, żeby nie było offtopu krótko o jednej walce. W Melvina nie chce mi się wierzyć, mimo że chciałbym. Będzie standardowo, aplauz przy wychodzącym Mamedzie (pokazani w TV będą drący się celebryci myślący że M.H. to Mistrz Świata bo przecież tylu weteranów UFC rozwalił...), następnie kilka obrotówek Mammeda 3 metry od przeciwnika pod publiczkę (do skuteczności Barbozy to im daleko ;)), kilka piątek przybitych w walce, potem obalenie, pewnie jakaś skrętówka, publika znająca MMA tylko z kilku godzin KSW w ciągu roku krzyczy w rozkoszy, M.H. czempionem, Andersonie drżyj, tak, tak, KSW, kiedyś oglądałem Pride, za niecałą dobę będę oglądał UFC, KSW też obejrzę, dla fanu, piwo lepiej smakuje w towarzystwie.

Dziękuję, dobranoc ;).

PLŚ

A co do tematu, żeby nie było offtopu krótko o jednej walce. W Melvina nie chce mi się wierzyć, mimo że chciałbym. Będzie standardowo, aplauz przy wychodzącym Mamedzie (pokazani w TV będą drący się celebryci myślący że M.H. to Mistrz Świata bo przecież tylu weteranów UFC rozwalił...), następnie kilka obrotówek Mammeda 3 metry od przeciwnika pod publiczkę (do skuteczności Barbozy to im daleko ;)), kilka piątek przybitych w walce, potem obalenie, pewnie jakaś skrętówka, publika znająca MMA tylko z kilku godzin KSW w ciągu roku krzyczy w rozkoszy, M.H. czempionem, Andersonie drżyj, tak, tak, KSW, kiedyś oglądałem Pride, za niecałą dobę będę oglądał UFC, KSW też obejrzę, dla fanu, piwo lepiej smakuje w towarzystwie.

SOGacz się należy A ten post Chrumczaki próbowałem rozgryźć ale albo to ja za głupi jestem, albo to pseudofilozoficzny bełkot

to jest bełkot ja nawet nie próbuje tego rozgryźć, chyba kaczka mu jakiś 1mc temu pojechał to pisał w miarę normalnie przez chwilę i znów zaczyna.. nie wiem po ch** tak pisać.. @chrumczaka2 lepszy się czujesz pisząc w ten sposób!?, zrozum, że nikt nie będzie czytał Twoich postów jak tak będziesz pisał..

Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2013-01-26 08:20:57

chrumczaka2

"Lombard to ch**owy matchup dla Mameda...A Santiago to naturalny WW i ma record 1-4 w UFC..."
To, lechu, jest wiedza tajemna, a Xper istny ilumiata, różokrzyżowiec i i inszy wolnomularz, co się sprzeniewierzył zakonowi/zakonom/a moze i nawet zakonnicą, wiedzę ową tajemną ci wyjawiając, czym zesłał na się potępienie i śmierć niechybną z rąk zeźlonych templariuszy...
Masz tu do czego prowadzi ignorancja i się popraw. Ja wiem, bo nieraz mnie kosztowała co nie co, ale tyś pewnie nie uświadczył dotąd jak się kładzie cieniem na ogólny sens życia ignorancja, ani jakie mieć może następstwa, więc żeś z nią za pan brat :)

ee to są fakty Santiago walczy w londynie z gunnarem nelsonem w WELTERWEIGHT.

Nie ma opcji ,żeby Mamed zrobił WW ,gdyż kilka dni przed galą ważył 90 KG! także jest sporo mniejszy od Khalidova(santiago)...A jego record w UFC 1-4 chyba nie świadczy zbytnio o udanych występach w tej organizacji ,a niedługo to będzie 1-5.

Lombard wyzwał do walki Barnetta ,koleś nie ma strachu dlatego jest niebezpieczny nawet dla silvy na pewno nie przestraszył by się Mameda i jego obrotówek z kilku metrów jak nie przestraszył sie Palharesa i najgroźniejszych leg locków w UFC.
Do tego ma obalenia ,a mamed znany jest z ch**owego TDD
to moje argumenty do tej walki. to może napisz swoje?
Mamed wychodzi ładuje prawego cepa boom nokaut Lombard leży?fajnie.


Zmieniony przez - xper w dniu 2013-01-26 09:52:15

xper, ja rozumiem i zwałę sobie robię z tego, że podobne rzeczy musisz tłumaczyć komuś tam. W sumie nie zależy mi na jakimś powszechnym zrozumieniu, ale akurat skoro mogłeś się nie połapać i widzę, że nie było czytelne i w ddatku cytowałem Ciebie przy tym, wyjaśniam - dla mnie sprawa porównywania Santiago do Lombarda w kontekście walki z mamedem jest na tyle d****na, że sobie szydzić zacząłem, pisząc, że tylko wybranym wiedza taka jest dostępna, dzięki której można rozumieć nonsens porównania takiego, i że jak już ktoś wybrany ją upowszechnia ( w tym wypadku wybranym miałeś być ty, xper ), to się naraża itd. :)
Z całym szacunkiem, Steveno, nie zauważyłem jakiejkolwiek zmiany u siebie, nie pamiętam także jakiegokolwiek pojazdu po mnie, a nawet uważam, że aby pojazd po kimś miał miejsce, ten ktoś musi się osrać itd., a mnie się to zdarzało niezwykle rzadko w życiu, a w necie wspomniane jest niemożliwe :)

dla mnie sprawa porównywania Santiago do Lombarda w kontekście walki z mamedem jest na tyle d****na, że sobie szydzić zacząłem,

I wszystko jasne.
Nowy kolega jak czego nie rozumie to bełkotać zaczyna jak niedorozwój jakowyś.

Wygrana z Santiago to największe osiągnięcie Mameda, a Hector był do niedawna widziany jako jego potencjalny przeciwnik. Z tym że notowania Jorge spadają, a Lombard pnie się w górę w UFC. Przypuszczam, że stąd porównywanie ich obu do Chalidowa.

Oli Thompson - Bedorf ok, tak jak i Waluś - Platfusiusz, w Johnsona jakoś nie mogę uwierzyć, a kto dla Nastka ?

ja bym chciał mirasa okninskiego z nastkiem zestawić\

"Nie zgodzę się tu akurat. Nie zrobił tego Santiago, i myślę, że nie zrobiłby tego i Lombard. Wygrana jednogłośna na pnk. - pewnie tak, ale na gwałt ala JDS vs Cain 2 bym nie stawiał."
To punkt wyjścia do mojego bełkotu :) Jak się zgadzasz, że walki z Santiago dają jakiekolwiek "widzenie" tego, jak wyglądać mogłaby walka Lombardem, to gratuluję - bo to bełkot prawdziwy :) U mnie forma dla kogoś nieczytelna i tyle, u ciebie bełkot z punktu widzenia rozsądku. Pozdrawiam, bełkocie.
A jak by wyglądała walka z Lombardem nie wiem w sumie, bo coś we mnie zostało takiego, że nie powiem złego słowa na mameda fightera i jego skill - dopóki go ktoś nie pojedzie ostro, wciąż uważał będę, że z solidnym campem itd. sporo mógłby zdziałać ...

Goran Reljic dla Błachowicza.