Co sadzicie o tym aby nie wyliczac zadnych zapotrzebowan na bialko tluszcze i wegle(w diecie na mase) tylko robic tak, ze jem co 3h zgodnie z zasadami odzywiania(temat z sfd)a wiec i zdrowo(twarogi itp)
Po prostu chodzi mi o to czy mozna robic tak ze nie wyliczam zapotrzebowania tylko jjem 6-7 posilkow dziennie tylko nie tak, ze na sniadanie mam zjesc 100 gr twarogu bo tyle mam wyliczone w diecie (chociaz i tak sie nie najjem) tylko jjem tyle tego twarogu az sie najjem(+ oczywiscie do tego rodzynki itp. tzn to co powinno zawierac sniadanie). Tak samo w innych posilkach (jjem tak duzo az poczuje sie najedzony)
Mam 15 lat wiec i duzo potrzebuje zjesc;) ale nie chce mi sie tak ograniczac tzn po co mam zjesc 50 gr twarogu jak moge zjesc 100 gr bo jestem glodny.
Jezli po jakims czasie trzymania "takiej diety" zauwazyl bym, ze waga stoi jadl bym jeszcze wiecej a jesli bym sie zalewal tluszczem to juz bym postaral sie o trzymanie normalnej diety.
Prosze o pomoc i wasze opinie na ten temat;)
pzdr
http://www.sfd.pl/Podstawowy_sprzęt_dla_początkujących-_koszty-t360499.html
coś dla początkujacych;)