Jakie odżywki przed treningiem

Witam wszystkich.

Na chwilę obecną uprawiam systematyczny trening areobowy w celu poprawy wydolności oraz pozbycia się zbędnych kilogramów. Moje zapytanie dotyczy posiłku przed treningiem. Zdaję sobie sprawę, że najlepiej byłoby spożyć naturalny posiłek lecz nie mam na tyle czasu po pracy aby zachować podstawowy warunek czyli spożycie posiłku conajmniej dwie godziny przed treningiem. Jaka - Waszym zdaniem odżywka wysokobiałkowa - byłaby najlepsza z następujących: SOJAVIT, PROVIT, SYSYTEM PROTEIN 80, BIOGENIX PROLONGATUM? Czy w przypadku spożycia jednej z w/w przeze mnie odżywki przed trenigiem wskazane jest także ponowne spożycie jej bezpośrednio przed snem. Dopiszę także, że na jesień zamierzam chodzić na siłownię - czy tym przypadku także można zastosować rozwiązanie z posiłkiem przedtreningowym z odżywki wysokobiałkowej. Dzięki za odpowiedź.

W moim przekonaniu najbardziej zbliżony do posiłku jest gainer i takiego polecam przed treningiem. O te węgle się nie martw, bo właśnie one powinny dać Ci energię na trening i z pewnością zostaną spalone. A białko z gainera może być w tym momencie wykorzystane na budowę mięśni. Moim zdaniem samo białko może być nie najlepszym pomysłem - brak energii do treningów może spowodować, że się nieco będziesz obijał i efekt ćwiczeń może być marny.

1. wejdz prosze do Alternatywnej Drogi i zobacz post podwieszony - Suplementacja okolotreningowa
2. z w/w odzywek najbardziej odpowiednia bedzie sojavit
jako izolat jest wchlaniany najszybciej wiec jesli odstep miedzy posilkiem a treningiem jest maly z owych 3 ta bedzie najbardziej wskazana

jednak zobacz tez na koncentraty i izolaty serwatki z oferty firmy olimp
posiadaja one bardzo dobry smak co nie jest bez znaczenia jesli masz to pic z radoscia :D
sojavit hmm jest sredni w smaku :D
raczej kierowalbym go do vegan niz do przecietnego czlowieka

3, pozostale odzywki to odzywki uniwersalne o wolnym wchlanianiu
jesli srodki pozwalaja zdecydowanie polecam z dowch Prolongatum (notabene moje ulubione bialko ze wszystkich na rynku) - je mozesz jesli brakuje przed snem bialka (posilki ??) spozyc

powodzenia

Dzięki za odpowiedź.

Z tego co napisałeś wnioskuję, że przed treningiem najlepiej byłoby spożyć odżywkę wysokobiałkową szybowchłanialną (białka serwatkowe). Czy dobrze wnioskuję?

Jeżeli chodzi o odżywkę bezpośrednio przed snem tutaj najlepiej byłoby zastosować odżywkę wolnowchłanilną. Czy w takim przypadku SOJAVIT nie jest najlepszym rozwiązaniem? Pytam ponieważ jednym z moich celów jest zrzucenie zbędnych kilogramów. Trenuję najcześciej pomiędzy 19.30 a 20.30 lub 20.00 a 21.00. Bezpośrednio po treningu spożywam około 500 ml napoju izotoniczego oraz zażywam magnez, potas oraz selen+witaminę E. Po pierwsze: czy spożywanie odżywki wysokobiałkowej nie będzie miało negatywnego wpływu na wchłanianie magnezu i potasu (wprawdzie zażywam je praktycznie bezpośrednio po treningu a odżywkę spożywałbym dopiero ewentualnie przed snem ale wolę zapytać) ; po drugie - czy nie będzie to miało negatywnego wpływu na dodatkowe kilogramy (wiem wprawdzie, że w przypadku spżywania odżywek wysokobiałkowych chodzi o zmniejszenie nocnego katabolizmu ale także wolę zapytać). Z góry dziękuje ponownie za odpowiedź. Pozdrawiam

1. sojavit jest odzywka o szybkiej kinetyce
2. co do porcji dodatkowej bialka
nie musi ona byc duza nawet 15- 20 g
jesli jednak jestes na diecie mocno ograniczajacej kalorie i dostarczasz juz duzo bialka
odejmij te ilosc z tych w ciagu dnia
3. czy spowolni to redukcje ?
moze
ale zycie pelne jest kompromisow
moze masz wiecje miesni moze zgubiles troszke szybciej tluszczyk - wybieraj :D
4. wchlnialnosc nie mam pojecia
ale nie przejmowalbym sie tym zbytnio

Jestem właśnie po lekturze "Alternatywnej drogi" w dziale polecanym przez Ciebie. Mam zapytanie -

- na ile przed treningiem powinienem spożywać odżywkę wysokobiałkową szybkowchanialną (izolaty serwatkowe albo sojowe) a na ilę odżywkę wysokobiałkową wolnowchanialną? Załóżmy, że trening zaczynam o godzinie 19.00. Z tego co wyczytałem to w przypadku odżywki wysokobiałkowej szybkowchanialnej około 45-30 minut przed treningiem a w przypadku odżywki wysokobiałkowej wolnowchnialnej około 2-1,5 godziny przed treningiem. Czy właściwie dedukuję?

szybko kolo 30 min u jest OK
wolno min 1 h

Witam ponownie.

Analizowałem które rozwiązanie będzie dla mnie najlepsze. Na chwilę mam dwa pomysły prosząc o ocenę, który z nich bedzie lepszym rozwiązaniem.

Zakładam, że rozpoczynam trening o godzinie 19.00.

1. 16.15-16.45 zjeść naturalny posiłek np. płatki z mlekiem (jeżeli inny będzie lepszym rozwiązaniem to jaki?) ; 18.00-18.30 wypić odżywkę wysokobiałkową szybkowchanialną
2. 16.15-16.30 zjeść produkt z wysoką zawartością węglowodanów ; 17.30-18.00 wypić odżywkę wysokobiałkową wolnowchanialną.
3. 16.15-16.30 zjeść produkt z wysoką zawartością węglowodanów ; 18.00-18.30 wypić odżywkę wysokobiałkową szybkowhanialną.

Moje uzupełnienia - stosując zarówno rozwiązanie 1. jak i 2. nie spożywałbym już odżywki wysokobiałkowej wolnowchałnialnej "przed snem" uprawiając tylko trening areobowy (od jesieni do wiosny zamierzam uczęszczać na siłownię - może wtedy spożywanie odżywki "bezpośrenio przed snem będzie właściwym rozwiązaniem ; osobiście - tak myślę - lepiej w przypadku treningu areobowego zastosować rozwiązanie 2. (ewentualnie 3.) ponieważ spożywanie posiłku praktycznie bezpośrednio przed wysiłkiem może wywołać uboczne skutki ze strony układu pokarmowego w trakcie treningu.

W dziale "suplementacja okołotrenigowa" ktoś podał takie rozwiązanie, że spożywanie odżywki wysokobiałkowej wolnowchanialnej odpowiednio wcześniej przed treningiem (około 1,5-1 godziny przed) wywołuje taki sam efekt na organizm jak spożycie odżywki wysokobiałkowej szybkowchanialnej bezpośrednio przed treningiem. Czy tak faktycznie jest?

Wychodzi więc na to, że najlepiej - jeżeli mówimy o odżywkach białkowych - będzie zakupić preparat wolnowchłanialny. Zawsze można go spożyc - odpowiednio wcześniej - przed treningiem jak i "bezpośrednio przed snem".

Odnośnie SOJAVIT. Wygląda na to, że jest to odżywka typowo prozdrowotna, którą najlepiej jest spożywać ewentualnie w ciągu dnia, ewentualnie bezpośrednio przed treningiem.

Z góry dzięki za odpowiedź. Pozdrawiam



Zmieniony przez - partli w dniu 2006-08-09 09:07:04

Zmieniony przez - partli w dniu 2006-08-09 09:14:03

kazde rozwiazanie ktore ,uwzgledniajac obraz diety oraz kinetyke bialek, zapewnia w momencie rozpoczecia treningu gotowe do wykorzystania aminowkwasy w krwioobiegu jest OK
reszta to kwestia wygody i innych preferencji

Dzięki za wiadomość.

Czy mam rozumieć zatem, ze wszystkie rozwiązania - 1., 2., 3. (mam na uwadze przede wszystkim czas spożycia) zapewniają "gotowe do wykorzystania aminowkwasy w krwioobiegu".

Jeżeli jest to możliwe to proszę o rozwnięcie jeszcze wątku - "W dziale "suplementacja okołotrenigowa" ktoś podał takie rozwiązanie, że spożywanie odżywki wysokobiałkowej wolnowchanialnej odpowiednio wcześniej przed treningiem (około 1,5-1 godziny przed) wywołuje taki sam efekt na organizm jak spożycie odżywki wysokobiałkowej szybkowchanialnej bezpośrednio przed treningiem. Czy tak faktycznie jest?".

Pozdrawiam

skoro wolnowchlanianlen uwalniaj wolniej minokwasy - bardziej zorwnowazony sposob
a szybko wyrzucaja je szybkopo czym dosc gwaltownie opadaja (jednak nie jest to kwestia minut)
to wniosek jaki ??? :D

Pytaniem na pytanie

Tak na poważnie - w chwili obecnej to wniosek mam taki, że najlepszym rozwiązaniem będzie nie zawracać sobie głowy odżywkami. Zjeść normalny posiłek przed trenigiem odpowiednio wcześnie. Tak samo nie spożywać odżywki "przed snem". Wprawdzie wyczytałem kiedyś gdzieś, że spożywanie odżywek wysokobiałkowych przed treningiem areobowym podnosi wydolność organizmu ale nie wiem czy w przypadku spożycia posiłku z normalnych produktów ma to uzasadnienie. Odnośnie odżywki "przed snem" uważam, iż jest to dobre rozwiązanie dla profesjonalnie ćwiczących na siłowni - odnośnie innych to (takie mam oddczucie) nabijanie portfeli producentów.

P.S. Kiedy teraz sobie przypomnę sowje początki z siłownią (trzecia klasa liceum - teraz jestem już parę lat po studiach) i swoją wiedzę w zakresie odżywiania itp. to mam dużu uśmiech na twarzy. Trenowałem trzy lata, nie stoswałem żadnych odżywke i suplementów z wyjątkiem wody - a efekty i tak były w porządku.