FBW-CZY WARTO?

Trenuje w domu i na siłowni jednak od nowego roku będę miał mnie jczasu i możliwości korzystania z siłki. Moje pytanie dotycz treningu FBW. Warto spróbować? Posiadam sztangielki oraz ławkę, sztangę sam montuję. Dodam, że ćwiczę jakieś 5 miesięcy. Proszę o radę.

pewnie ze warto przy dobrym odżywianiu, odpowiednio ułożonym planie treningowym efekt powinien byc zadowalający .

Oczywiście ! i jak wyżej dieta i coś ruszy ;)

A unoszenia ramienia ze sztangielką w podporze o kolano koniecznie odpada? Jedno izolowane ćwiczenie chyba nie zaszkodzi. Co sądzicie?

lepiej daj uginanie ze sztanga ze 2 serie i bedzie ok.

Myślałem nad taką kolejnością wykonywania ćwiczeń: klatka, plecy, nogi, barki, triceps, biceps, przedramiona, brzuch. Może być tak? Jeśli coś źle to poprawcie.

Ja bym proponował od największej: nogi, plecy, klatka, barki, triceps/biceps, brzuch.

Uginanie o kolano jako izolacja znakomicie uzupełni ten trening

Co jest Twoim celem? Bo jeżeli na prawdę porządna sylwetka to FBW może nie wystarczyć.

Cel to masa mięśniowa z jak najmniejszym przyrostem tłuszczu. FBW chciałem spróbować na początek jako ogólne rozruszanie. Uginanie ramion w podporze o kolano akurat bardzo lubie . Nie mam możliwości trenowania na siłowni z pełnym oprzyrządowaniem, dlatego chcę się skupić na razie na treningu w domu.

Ewentualnie w poniedziałek mogę mieć dostęp do siłki, ale to jeśli czas pozwoli.

A więc dieta z niewielką nadwyżką, i beztłuszczowa masa mogła by na FBW iść. Ale o pięknych i dobrze wykształconych mięśniach ramion zapomnij, bo tego FBW nie zrobi.