SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

F1 - sezon 2010 (newsy, plany)

temat działu:

Inne dyscypliny

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 8271

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 50 Napisanych postów 24518 Wiek 34 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 75482
Szef zespołu Toro Rosso – Franz Tost jest optymistą, że konieczność skonstruowania własnego bolidu na sezon 2010 nie spowoduje pogorszenia ich formy. Przyznał jednak, że zespół z Faenzy może czekać trudny okres przejściowy.

Dotychczas Toro Rosso zawsze korzystało z bolidu zaprojektowanego przed Red Bull Technologies, przystosowując go jedynie do innego silnika. Zmiany w przepisach na przyszły rok oznaczają jednak, że teraz włoska stajnia musi zaprojektować własne auto, co pociąga za sobą także inne konsekwencje.

Musimy sami zaprojektować i zbudować samochód, a infrastruktura zespołu także musi ulec poprawie. To wymaga czasu – powiedział Todt serwisowi "AUTOSPORT". Musimy poczekać i zobaczyć, jak wszystko się ułoży. Mogę mieć tylko nadzieję, że doświadczenie naszych projektantów jest wystarczająco duże, aby mogli oni wykonać dobrą robotę.

Tost zaznaczył, że zawsze mieli zachowane pewne możliwości projektowe w ekipie, zatem nie musieli robić wszystkiego od zera gdy stało się jasne, że będą musieli zbudować własny samochód. Na szczęście zawsze mieliśmy kilku projektantów i nie musimy zaczynać od zera. Nie jest jednak łatwo sprowadzić właściwych ludzi z odpowiednimi umiejętnościami, którzy będą razem dobrze pracowali. Zobaczymy, jak wszystko ułoży się w czasie zimy. Jak dotychczas wydaje mi się, że wykonują dobrą robotę, ale pewność będziemy mieli dopiero wtedy, gdy zobaczymy czasy okrążeń na torze.

Szef Toro Rosso ma też nadzieję, że uda im się wykorzystać choć trochę części z tegorocznego bolidu, ale zdaje sobie sprawę, że zmiany w regulaminie technicznym na sezon 2010 mocno ograniczają taką możliwość. Regulacje zmuszają nas do zaprojektowania zupełnie nowego samochodu, ponieważ będzie zakaz tankowania paliwa podczas wyścigów w przyszłym roku. To oznacza, że zbiornik na paliwo musi być znacznie większy, co z kolei wymusza zupełnie inną filozofię przy projektowaniu samochodu. Jest nowy rozstaw osi, inne rozłożenie ciężaru i wszystko to zmusza nas do zaprojektowania zupełnie nowego samochodu.

Z finansowego punktu widzenia byłoby dobrze, gdyby udało się wykorzystać jakieś istniejące części, zwłaszcza że z punktu widzenia osiągów bolid z 2009 roku wydawał się być dość szybki. Niestety jak dotychczas wygląda na to, nie będzie zbyt dużo takich części – dodał Tost.

Power wears out those who do not have it.

Inne dyscypliny & Hazard

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
BoguslawR Informatyk Sklepu Administrator
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 996 Wiek 40 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 6756
A mnie się coś wydaje, że w przyszłym sezonie nie będzie Brawn GP tylko Mercedes. Ściąganie niemieckich kierowców, wykupywanie udziałów, odsprzedawanie udziałów McLarena. Jakiś rok temu chodziły pogłoski że Mercedes chce wykupić McLarena i przemianować go na własną markę. Tego jednak by nie chciał sam zespół. Więc chyba teraz nadarzyła się okazja dla Mercedesa żeby na 100% wejść do F1 z kompletnym zespołem a nie tylko z silnikami, które i tak dominowały w tym sezonie swoją bezawaryjnością.

No i to nie są już przypuszczenia tylko fakt:

http://www.sport.pl/F1/1,96297,7257626,F1__Mercedes_przejmie_Brawn_GP.html

Zmieniony przez - BoguslawR w dniu 2009-11-16 23:30:56

Co ja kotuję? - http://imgur.com/M4Q9b 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 49 Napisanych postów 5770 Wiek 43 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 42384
a Button w Maclarenie juz potwierdzony!

zobaczcie - smieszny zonk podczas prezentacji alonso w ferrari
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 49 Napisanych postów 5770 Wiek 43 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 42384
Filmik przeniesiony do tematu poświęconego Fernando Alonso.

Zmieniony przez - Pippo w dniu 2009-11-19 01:32:50
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 50 Napisanych postów 24518 Wiek 34 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 75482
Prezes Ferrari – Luca di Montezemolo powiedział, że najprawdopodobniej odejdzie ze stanowiska szefa FOTA z końcem tego roku.

Włoch objął to stanowisko, gdy powstawało Stowarzyszenie Zespołów Formuły 1 w lipcu 2008 roku. Di Montezemolo stwierdził, że odchodzi ze stanowiska FOTA, by skupić się na swojej roli prezesa Fiata i Ferrari.

Objąłem to stanowisko, ponieważ uważałem za dobry pomysł, by zespoły walczyły na torze, a rozmawiały poza nim jak profesjonaliści – powiedział di Montezemolo magazynowi "Autosprint". To właśnie zrobiliśmy. Jednakże mam inną pracę i nie mogę robić wszystkiego, więc naprawdę myślę, że odejdę z końcem tego roku.

-----------------------------------------------------------------

Organizatorzy Grand Prix Kanady oficjalnie potwierdzili, że ich wyścig powróci do kalendarza Formuły 1 w sezonie 2010, po tym jak rząd pomógł im podpisać nową 5-letnią umowę z FOM.

Po miesiącach niepewności i spekulacji na temat wyścigu, który nie znalazł się w kalendarzu na sezon 2009 po tym jak nie udało się osiągnąć porozumienia z Bernie Ecclestonem, wyścig na torze Gilles Villeneuve powróci do kalendarza Formuły 1, potwierdzono to na dzisiejszej konferencji prasowej w Montrealu.

Umowa została podpisana dzięki wsparciu rządu Kanady, prowincji Quebec, miasta Montreal i wydziału Turystyki Miasta Montrealu, którzy wspólnie mają zainwestować 8.5 miliona funtów w plan inwestycyjny dla toru na następne pięć lat. Dodatkowo Montreal i jego partnerzy mają otrzymać 30% zysków ze sprzedaży biletów na wyścig, który odbędzie się 13 czerwca 2010 roku.

Burmistrz Montrealu – Gerald Tremblay był zadowolony z tej wiadomości, która oznacza że Formuła 1 powróci do Ameryki Północnej, po tym jak w ubiegłym sezonie po raz pierwszy w historii nie odbył się tutaj żaden wyścig F1. Powrót Formuły 1 do Montrealu świadczy o naszych stałych wysiłkach i determinacji w tym celu. – powiedział Tremblay.

Ta korzystna umowa zgadza się z tym co założyliśmy w budżecie i z możliwościami finansowymi podatnika, a także gwarantuje stabilność finansową na najbliższych pięć lat. Jestem niezmiernie zadowolony, że nasza metropolia znów stanie się ważnym punktem dla kibiców Formuły 1 na całym świecie i stwarza niesamowitą okazję do promocji miasta na całym świecie.

Lokalni urzędnicy twierdzą, że ta inwestycja ma sens, z powodu wpływów z Grand Prix jakie co roku zasilają kasę Montrealu. Minister Finansów prowincji Quebec – Raymond Bachand powiedział: Dla regionu Quebec, ta impreza przynosi więcej niż 10 milionów dolarów zysku, podczas gdy nasz wkład wynosi niecałe 4 miliony, nie licząc wpływów ze sprzedaży biletów.

Wszystkie trzy szczeble rządu pracowały ciężko nad sprowadzeniem z powrotem wyścigu do Montrealu, jednocześnie uważając by wyścig nie pociągał za sobą zbyt dużych kosztów. Z tą umową w ręku, jestem zadowolony że nasze wysiłki nie poszły na marne.

-----------------------------------------------------------------

Niepewna przyszłość zespołu Renault w Formule 1 jest w chwili obecnej jednym z najczęściej poruszanych tematów. Francuski team nie ogłosił jeszcze oficjalnego stanowiska na temat startów w sezonie 2010, a wypowiedzi prezesa koncernu Carlosa Ghosna są co najmniej niejasne.

My z kolei prezentujemy dobre wieści, pochodzące z wiarygodnego źródła. Jedna z osób pracujących w środowisku zespołu podaje informację, iż producent samochodów w rzeczywistości zatwierdził już swój udział w przyszłorocznym sezonie po tym, jak budżet na rok 2010 został podobno skompletowany.

Zarząd teamu z Enstone zajmie się w grudniu obradami na temat programu Renault w Formule 1, podczas których poruszone zostaną takie tematy, jak kierownictwo, sponsorzy i drugi kierowca. Po niepowodzeniu negocjacji z Timo Glockiem i Adrianem Sutilem, zespół prowadzi podobno rozmowy z takimi kierowcami, jak Heikki Kovalainen czy Romain Grosjean, a przede wszystkim z firmą Panasonic – byłym sponsorem tytularnym Toyoty. Nowe kierownictwo zespołu ma również zostać przedstawione zaraz po zakończeniu obrad.

Zmieniony przez - Pippo w dniu 2009-11-30 02:42:00

Power wears out those who do not have it.

Inne dyscypliny & Hazard

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 21 Napisanych postów 5684 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 48576
Manor Grand Prix pojawi się na starcie sezonu w Bahrajnie jako Virgin Racing. Tak brzmią najnowsze wieści ze światka Formuły 1 pochodzące od samej FIA.

Decyzja spółki kierowanej przez Richarda Bransona nie jest zaskoczeniem, gdyż od dawna upatrywano w niej potencjalnego udziałowca zespołu Manor. Virgin było w tym roku sponsorem mistrzowskiego teamu Brawn GP, jednak nie zdecydowało się na przedłużenie kontraktu z zespołem Rossa Brawna.

Pojawienie się zespołu na oficjalnej liście FIA pod nową nazwą utwierdza nas w przekonaniu, że nie są to plotki, choć nie doczekaliśmy się jeszcze potwierdzenia tych doniesień ze strony Virgin. Zespół kierowany przez Johna Bootha użyje konstrukcji Nicka Wirtha, który odpowiedzialny był wcześniej za projekty zespołów Simtek i Benetton, oraz prototyp Acura LMP. Timo Glock został potwierdzony jako pierwszy kierowca Virgin w sezonie 2010.

Co ciekawe, jako dostawcę silników dla zespołu Red Bull Racing podano Renault, choć podobnie jak w przypadku zaangażowania Virgin w zgłoszenie Manor nie pojawiło się jeszcze oficjalne potwierdzenia tej informacji przez żadną ze stron. Wicemistrzowie konstruktorów z roku 2009 łączeni byli przez pewien czas z jednostkami napędowymi Mercedesa.

Nie rozwiązano również problemu trzynastego teamu – wbrew ostatnim doniesieniom na liście nie znajduje się żaden z zespołów potencjalnie gotowych na zajęcie ostatniego wolnego miejsca w stawce. Najpoważniejszymi kandydatami do zapełnienia luki są serbski Stefan GP oraz szwajcarski Sauber. Były team Toyoty pozostaje nadal związany z F1 umową Concorde, która nakazuje uczestnictwo w zawodach do końca roku 2012. W przypadku, jeśli zespół należący niegdyś do japońskiego producenta samochodów nie pojawi się na starcie sezonu w Bahrajnie, Toyota obarczona zostanie karą pieniężną.

żródło: autosport.com
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 50 Napisanych postów 24518 Wiek 34 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 75482
Testy debiutantów w Andaluzji - dzień pierwszy (01.12.2009)





Zmieniony przez - Pippo w dniu 2009-12-02 02:39:37

Power wears out those who do not have it.

Inne dyscypliny & Hazard

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 21 Napisanych postów 5684 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 48576
Toyota nadal nie chce komentować doniesień, jakoby odsprzedała projekt swojego auta na sezon 2010 serbskiemu zespołowi Stefan GP, który nadal ubiega się o starty w Formule 1.

Zoran Stefanovic, szef zespołu Stefan GP i firmy inżynieryjnej AMCO, był już pytany przez niemiecki dziennik Express, czy zawarte zostało jakieś porozumienie z szefami Toyoty. „Jak długo AMCO nie ma zapewnionego miejsca w stawce na przyszły rok, wszystko to tylko spekulacje, których my nie będziemy komentować” – powiedział Andy Fuchs, rzecznik prasowy Toyota Motorsport GmbH.

źródło: motorsport.com,f1wm.pl
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 50 Napisanych postów 24518 Wiek 34 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 75482
Testy debiutantów w Andaluzji - dzień drugi (02.12.2009)





-----------------------------------------------------------------

Testy debiutantów w Andaluzji - dzień trzeci (03.12.2009)





Zmieniony przez - Pippo w dniu 2009-12-04 04:37:49

Power wears out those who do not have it.

Inne dyscypliny & Hazard

...
Napisał(a)
Usunięty przez Pippo za pkt 1 regulaminu
Znawca
Szacuny 50 Napisanych postów 24518 Wiek 34 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 75482

Power wears out those who do not have it.

Inne dyscypliny & Hazard

Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Mecz Futbolu Amerykańskiego w Warszawie

Następny temat

który amortyzator jest lepszy??

WHEY premium