Witam z powrotem
Podsumowanie 1.09.-8.12
Korzystając z chwili wolnego czasu, wrzucam porównanie. Bardzo się stresuję. To jak wystąpienie publiczne
Wrzucam zdjęcia porównawcze - sprzed 3 miesięcy i obecne. Bez odwodnienia, gdyż coś z nim zawaliłam.
Dziękuję wszystkim osobom, które wypowiadały się tutaj przez ostatnie 3 miesiące (no i wcześniej jeszcze to też).
Nie będę wymieniać konkretnie, bo jeszcze bym kogoś pominęła i szkoda by było. Ale dziękuję bardzo za wsparcie, rady i pomoc!
Dziękuję też Martuccy i 4nn, które też czasem wpadały tutaj. A najbardziej dziękuję Obliques, która się mną zaopiekowała i nad wszytkim czuwała.
Wielkie dzięki!
Dieta
Jeśli chodzi o dietę, to zaczęłam od 1700 kcal, BTW 120/70/150. Po ok. miesiącu rotacja: 1 dzień 1700kcal 150/60/150, 3 dni 1500 kcal 150/60/100. Później w dni niskie wpadało 75g węgli. No i węgle tylko z ryżu brązowego, owsa i strączkowych, wykluczenie nabiału (a raczej ograniczenie, bo czasem piłam kawę z 15-20g mleka).
Ahh... cieszę się, że tym razem nie zawaliłam i wytrzymałam te 3 miechy i nie nadużyłam Waszego zaufania. Że zrozumiałam, że nie jest ważne, że je się inaczej niż inni, ćwiczy się inaczej i pije się inaczej
No i że przy dwóch wymagających kierunkach da się nagiąć czasoprzestrzeń i zmieścić treningi. Na przyszłość będę walczyć o naprawdę czystą miskę no i na treningach też oczywiście
Trening
Na pewno zwiększyła się mi tez siła, w końcu podniosłam 8x "wszystko", czyli 69,5kg w MC.
Na początku (nad)ambitnie podeszłam do treningu konkursowego, ale ostatnie dwa miesiące ćwiczyłem wg nowego treningu by Obli, bardzo się podobał
.
Czarno-niebieskie z września, strój marynarski i szare majty obecne
Proszę o ocenę, rady "na zaś" i propozycje, na czym skupić się w przyszłości.
Dziękuję za uwagę
Zmieniony przez - Esther w dniu 2011-12-10 19:05:24