Dziennik treningowy Kruszyny.:)

Dzis ruszyłem wszystko ...
Po jednej serii na kazda partię mięsniową.No te partie ,które lubię,zrobiłem więcej serii....:0

Kruszyna jesteś potwór jeśli chodzi o wl to może coś doradzisz. to moje najsłabsze ćwiczenie i partia, nie wiem dlaczego. podejrzewam wadę kręgosłupa (choroba scheuermanna) to czy to możliwe?

choroba scheuermanna możesz sprawdzić na google co to dokładnie, to taki rodzaj garbienia się

witam
śledzę dziennik od początku, gratulacje wyników i wytrwałości

pozdr

rush comes -Co do twego schorzenia-
Postępowanie i leczenie – uzależnione jest od ciężkości procesu chorobowego. W lżej­szych przypadkach wystarczają jedynie ćwiczenia mięśni grzbietu w celu stworzenia tzw. ochronnego gorsetu mięśniowego i nauka utrzymywania prawidłowej postawy. W chorobie przebiegającej z rozległym klinowaceniem trzonów kręgowych (i niekiedy bólami) konieczne jest z reguły stosowanie łóżeczka gipsowego przez 2–3 miesiące z następczym noszeniem gorsetu ortopedycznego przez dal­szych kilka miesięcy. Stosowaniu gorsetu towarzyszą ćwiczenia mięśni grzbietu. Jednocześ­nie choremu zaleca się jak najczęstsze w ciągu dnia leżenie na plecach na twardym, płaskim podłożu w celu odciążenia kręgosłupa, a także układanie się na brzuchu z podparciem mostka (wałek, zwinięty koc) dla korygowania kifozy.

W przypadku o łagodnym przebiegu podstawą leczenia jest odciążenie kręgo­słupa i ćwiczenia wzmacniające mięśnie grzbietu o charakterze koncentrycznym. W przypadkach szybko postępujących warunkiem jest odciążenie kręgosłupa przy pomocy gorsetu ekstensyjnego. Stosowane ćwiczenia nie różnią się w zasadzie od poprzednio omawianych. W odróżnieniu jednak od pleców okrągłych, powstałych na tle dystonicznym w chorobie Scheuermanna, intensyw­ny ruch w warunkach obciążenia nie jest wskazany.


Najważniejsze jest utrzymywa­nie kręgosłupa w odpowiednich po­zycjach zapewniających podparcie w miejscach najbardziej narażonych na deformacje. Zapobiega to pogłę­bianiu się klinowatego zniekształce­nia chorobowo zmienionych kręgów i powiększaniu kifozy piersiowej. W bardziej zaawansowanych zmia­nach stosuje się również gorsety ortopedyczne.

Ćwiczenia gimnastyczne, spe­cjalnie dobrane i wykonywane pod ścisłym nadzorem specjalistów mają na celu: zapobieganie zniekształce­niu, wzmocnienie osłabionych mię­śni, zwiększenie ruchomości ela­styczności kręgosłupa, poprawienie postawy i ogólnej sprawności fizy­cznej. Muszą one być prowa­dzone systematycznie.

W przypadkach nasilonych dole­gliwości bólowych należy zapewnić odciążenie chorobowo zmienionego odcinka kręgosłupa. Dopiero po ustąpieniu lub zmniejszeniu dolegliwości bólowych rozpoczyna się ćwiczenia. Wy­niki leczenia zależą od wczesnego rozpoznania i odpowiedniego postę­powania usprawniającego, które za­pobiega powstawaniu nieodwracalnych zniekształceń trzonów kręgo­wych.


To wiesz,a jak to ma się do wyciskania.Mozesz sobie sam odpowiedziec.Mi lekarz zabronił trenowac ze wzgledu na cięzary jakie wyciskam i moje nadcisnienie.To kwestia twego wyboru.Ja podjąłem decyzję,na tak dla sportu(poswiecam się).Sam musisz zdecydowac.
Nie lubię umoralniac.Ile cisniesz i przy jakiej wadze.W sprzecie czy bez.Czysto technicznie?Wstaw jakis filmik z wyciskania.Pozdrawiam.

kruszyna:) podziwiam miłość do sportu i w pełni... rozumiem:) Co tu pisać, mimo problemów i przeciwności robisz swoje- to co kochasz i nie dajesz za wygraną. A najbardziej uderzające jest to, że nie robisz tego na pół gwizdka i marnie, ale prawdziwie.
Naprawdę gratuluję pracy, wytrwałości i wyników. Dobrze, że spośród masy ,,zwykłych" pseudosportowców na tym forum, którzy nie walczą o nic i nic do stracenia nie mają są prawdziwi faceci, prawdziwie trenujący.
Życzę wielkiego progresu i żelaznego zdrowia:) Trzymaj się twardo:)

To miłe :)

Miałem na dzis kilka filmów z treningu,ale net ten szybszy się poddał i nie wstawię dzis.Jutro powinienem wszystko nadrobić.

Ale jutro nie ma już wymówki

Nie wstydzę się Hubert...Powaga.Jestem zły na ten pier...net.
No powiem ,ze na siłce był ze mną moj syn z kolegą z klasy i mnie podkręcali na wyniki.Efek jest nagrany(także syn jak trenuje) jak ja robię triceps na bramie.Padła ilosc jaką mam zrobic ,(20 szt) .No to ich pogodziłem i zrobiłem w tempie-ale to jutro....

Zmieniony przez - kruszyna30 w dniu 2010-06-15 20:58:44

No tak jak pisałem wczoraj.Net już naprawiony i jest mozliwosc przesłania filmików.




Trening wczorajszy

Wyciskanie klasyk:

-20 kg/50 ruchów/2 serie
-60/40/2
-100/20/2
-140/13/1






-160/10/1








-170/5/2











No i klatuni dość.
Potem brama i sciąganie linek wyciągów tojąc(klatka).Jak już pisałem nie skupiam się teraz na typowym treningu pod wyciskanie,ze względu na tzw okres ogórkowy to raz i chęć rozruszania ,przygotowania do koszuli stawów.Na razie czułem troszkę barki i nie chcę wchodzic w cięzary .Po wakacjach planuję powazniejsze treningi (koszula).




Zobaczyłem ,ze syn z kolezka swym robią miejsce na plecy ,więc sie dołaczyłem.




No to teraz ja max obciązenie




tym sciągałem drążek do barkow siedzac max obciązenie 4 serie po 20 ruchów.

No i syn podkręcił mnie na triceps.
-max obciążenie prostowanie rąk na drązku brama.
-4 serie po 30 ruchów

No i po seriach :





Zrobiłem jeszcze 3 serie bicesu na hantlach po 15 ruchów uginając na przemian.Tzw branzelek.
Trening light ,zeby tylko cos robic.