Właściciele oraz moderatorzy SFD.pl są zdecydowanymi przeciwnikami stosowania dopingu farmakologicznego w sporcie.
Stosowanie dopingu jest nieuczciwym i niemoralnym zachowaniem. Doping jest sztucznym, nienaturalnym sposobem
podnoszenia wydolności organizmu. Stosowanie dopingu jest zawsze niebezpieczne oraz niesie ryzyko utraty zdrowia
a nawet życia. Czym bardziej amatorskie podejście do tego zagadnienia tym większe potencjalne ryzyko.
Absolutnie nigdy nie należy stosować jakichkolwiek farmaceutyków bez konsultacji z właściwym lekarzem prowadzącym.
Dział doping służy wyłącznie wymianie informacji, a informacje zawarte w nim nigdy nie mają charakteru
instruktażowego i absolutnie jako takie nie mogą być traktowane. Wypowiedzi moderatorów jak i innych użytkowników
działu nie są wytycznymi co do sposobów i metod stosowania farmaceutyków; chyba, że dana osoba jest znana jako
lekarz właściwej specjalizacji, a jej dane zostały przez nią uczciwie podane w profilu i zweryfikowane przez
właścicieli forum. Mimo to właściciele serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za ich doradztwo w tym zakresie (obecnie brak takich osób).
Nakłanianie do stosowania dopingu jest przestępstwem i jest postrzegane przez właścicieli portalu jako skrajnie naganne,
konsekwencją czego jest wykluczenie z grona użytkowników serwisu. Wszelkie ujawnione próby kupna lub sprzedaży
farmaceutyków za pośrednictwem forum będą z całkowitą konsekwencją eliminowane a osoby uczestniczące w procederze i
ich dane będą ujawnione organom ścigania. Uprzejmie prosimy o natychmiastowe reakcje i kontakt w przypadku napotkania na
naszym forum powyższych zjawisk i sytuacji. Pomoże nam to w zachowaniu bezpieczeństwa użytkowników oraz legalności funkcjonowania forum.
Szacuny
12
Napisanych postów
1592
Wiek
37 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
10551
to trzeba uświadomic starych...
ja jak planowałem cykl to znalazłem w necie info o tym co bedę brał i czytałem mamie.Wie że umiem robic zstrzyki bo robiłem kumplom ,więc się uspokoiła
haters gonna hate...
lovers gonna love...
i love haters <3
Szacuny
12
Napisanych postów
1592
Wiek
37 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
10551
nie dają sobie tłumaczyć nic tak?
ciężka sprawa...
Może spróbuj ich zapytać co o tym wiedzą ,co myślą o tym , pokaż sylwetki kulturystów ,na pewno lubią też jakiegoś aktora więc jak będzie lepiej zbudowany możesz powiedzieć ze też brał sterydy , wszystko zależy od inteligentnej rozmowy
haters gonna hate...
lovers gonna love...
i love haters <3
Szacuny
40
Napisanych postów
8194
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
21398
Ja też się cieszę, że mam córkę
Czytając wasze wypowiedzi mogę napisać tylko dwie rzeczy:
1. Połowa tematu niech idzie do tematu "Mam 14 lat jak przekonać rodziców, że odżywki są nieszkodliwe"
2. Druga połowa powinna sobie przemyśleć ile mają lat i DLACZEGO nadal mieszkają ze starymi, jeżeli są za młodzi lub z innych względów (materialnych, własnej nieudolności) powinni najpierw zapytać starych. Nie chce mi się już mądrzyć ile razy człowiek robił coś właśnie jak wy "ostrożnie" i że nigdy mu to "z głową" nie wyszło, wystarczyło by wspomnieć o tym ŻE JESTEŚCIE GÓWNIARZAMI LUB NIEDOJDAMI i jak macie swój kwadrat to kujcie dupoli krzyżyk wam na drogę, nie ma lekarstwa na głupotę, ale póki mieszkacie ze starymi to także ich sprawa bo jesteście na ich utrzymaniu i w ich domu więc trochę poszanowania ich zasad by się przydało, a jak nie to się wynoście z chaty wtedy pokażecie jak rozsądne decyzje finansowe i życiowe potraficie podjąć sami i wtedy możecie sobie zostać nawet satletijo ziemi.
“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski
Szacuny
12
Napisanych postów
1592
Wiek
37 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
10551
łooo...
kolego ,nie wiem czy Twoją wypowiedź mam wziąć sobie do serca czy nie.
Jest trochę prawdy w tym co napisałeś ,ale nie zgodzę się z jednym: nie każdy ma bananową rodzinkę lub starych który im wszystko kupują (tacy dla mnie to niedojdy) i dlatego spora cześc z nas mieszka ze starymi.
Ja np już dawno jestem po szkole ,jestem pełnoetni i odpowiedzialny dlatego sam odpowiadam za to co robię i np moja starsza szanuje to.Powtarza tylko żebym sobie krzywdy nie zrobił.
Co do szanowania zasad , to skoro dokładam się do rachunków ,to mam też jakieś prawa w domu i mam prawo wymagać czegoś od innych domowników.
Ja nie wchodzę w droge im a oni mi.
Twoja wypowiedź mi się podoba - jest sensowna.3maj soga ode mnie
haters gonna hate...
lovers gonna love...
i love haters <3
Szacuny
6
Napisanych postów
1134
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
37037
Wiesz Damian, rodzice zawsze maja cos wspolnego z dopingiem, bo to w koncu rodzice i w wiekszosci przypadkow martwia sie o swoje pociechy i nie chca, aby stalo im sie cos zlego. Jesli wiec decydujesz sie na koks, bez wzgledu na to czy mieszkasz z rodzina czy nie, to zazwyczaj myslisz tez o tym, jak zareagowaliby rodzice, gdyby sie o tym dowiedzieli. Albo, nie daj Boze, gdyby cos Ci sie stalo z powodu koksu, a rodzice dowiedzieliby sie o przyczynach no i o samym stanie zdrowia. No chyba, ze Ty to olewasz - tez istnieje taka mozliwosc. Sprawa jest skomplikowana, ale to chyba oczywiste, ze rodzice maja z tym cos wspolnego.
Leyus napisal natomiast zabawnego posta, z ktorego wynika, ze kazdy, kto mieszka z rodzicam albo nie mieszka z nimi, ale liczy sie z ich zdaniem i uczuciami, to "niedojda". Chlopaku, wez sie zastanow jeszcze raz nad tym, co piszesz.