SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Doping a rodzice... ??

temat działu:

Doping

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 37437

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 12 Napisanych postów 1592 Wiek 37 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 10551
to trzeba uświadomic starych...

ja jak planowałem cykl to znalazłem w necie info o tym co bedę brał i czytałem mamie.Wie że umiem robic zstrzyki bo robiłem kumplom ,więc się uspokoiła

haters gonna hate...
lovers gonna love...
i love haters <3

Najlepsze przed Tobą...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
moich starych raczej nie uswiadomie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 12 Napisanych postów 1592 Wiek 37 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 10551
nie dają sobie tłumaczyć nic tak?

ciężka sprawa...
Może spróbuj ich zapytać co o tym wiedzą ,co myślą o tym , pokaż sylwetki kulturystów ,na pewno lubią też jakiegoś aktora więc jak będzie lepiej zbudowany możesz powiedzieć ze też brał sterydy , wszystko zależy od inteligentnej rozmowy

haters gonna hate...
lovers gonna love...
i love haters <3

Najlepsze przed Tobą...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 237 Wiek 38 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 7773
Widze temat na topie,sezon tuż tuż...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 321 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 12731
Dobrze, ze mam corke

Fajna ma matke koles, co przekonal ja, ze to dla kolegi. Handlowac moze, wazne, ze sam nie bierze hehe. :D
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 40 Napisanych postów 8194 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 21398
Ja też się cieszę, że mam córkę

Czytając wasze wypowiedzi mogę napisać tylko dwie rzeczy:
1. Połowa tematu niech idzie do tematu "Mam 14 lat jak przekonać rodziców, że odżywki są nieszkodliwe"
2. Druga połowa powinna sobie przemyśleć ile mają lat i DLACZEGO nadal mieszkają ze starymi, jeżeli są za młodzi lub z innych względów (materialnych, własnej nieudolności) powinni najpierw zapytać starych. Nie chce mi się już mądrzyć ile razy człowiek robił coś właśnie jak wy "ostrożnie" i że nigdy mu to "z głową" nie wyszło, wystarczyło by wspomnieć o tym ŻE JESTEŚCIE GÓWNIARZAMI LUB NIEDOJDAMI i jak macie swój kwadrat to kujcie dupoli krzyżyk wam na drogę, nie ma lekarstwa na głupotę, ale póki mieszkacie ze starymi to także ich sprawa bo jesteście na ich utrzymaniu i w ich domu więc trochę poszanowania ich zasad by się przydało, a jak nie to się wynoście z chaty wtedy pokażecie jak rozsądne decyzje finansowe i życiowe potraficie podjąć sami i wtedy możecie sobie zostać nawet satletijo ziemi.

“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 12 Napisanych postów 1592 Wiek 37 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 10551
łooo...

kolego ,nie wiem czy Twoją wypowiedź mam wziąć sobie do serca czy nie.
Jest trochę prawdy w tym co napisałeś ,ale nie zgodzę się z jednym: nie każdy ma bananową rodzinkę lub starych który im wszystko kupują (tacy dla mnie to niedojdy) i dlatego spora cześc z nas mieszka ze starymi.
Ja np już dawno jestem po szkole ,jestem pełnoetni i odpowiedzialny dlatego sam odpowiadam za to co robię i np moja starsza szanuje to.Powtarza tylko żebym sobie krzywdy nie zrobił.

Co do szanowania zasad , to skoro dokładam się do rachunków ,to mam też jakieś prawa w domu i mam prawo wymagać czegoś od innych domowników.
Ja nie wchodzę w droge im a oni mi.

Twoja wypowiedź mi się podoba - jest sensowna.3maj soga ode mnie

haters gonna hate...
lovers gonna love...
i love haters <3

Najlepsze przed Tobą...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 7040 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 85817
Co to ma byc ? Co maja rodzice z dopingiem ? Przedszkole sie zrobilo hahah

NOX

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 30 Napisanych postów 4604 Wiek 37 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 35359
nic juz

Zmieniony przez - dsdamian w dniu 2007-03-21 11:13:59
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 1134 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 37037
Wiesz Damian, rodzice zawsze maja cos wspolnego z dopingiem, bo to w koncu rodzice i w wiekszosci przypadkow martwia sie o swoje pociechy i nie chca, aby stalo im sie cos zlego. Jesli wiec decydujesz sie na koks, bez wzgledu na to czy mieszkasz z rodzina czy nie, to zazwyczaj myslisz tez o tym, jak zareagowaliby rodzice, gdyby sie o tym dowiedzieli. Albo, nie daj Boze, gdyby cos Ci sie stalo z powodu koksu, a rodzice dowiedzieliby sie o przyczynach no i o samym stanie zdrowia. No chyba, ze Ty to olewasz - tez istnieje taka mozliwosc. Sprawa jest skomplikowana, ale to chyba oczywiste, ze rodzice maja z tym cos wspolnego.
Leyus napisal natomiast zabawnego posta, z ktorego wynika, ze kazdy, kto mieszka z rodzicam albo nie mieszka z nimi, ale liczy sie z ich zdaniem i uczuciami, to "niedojda". Chlopaku, wez sie zastanow jeszcze raz nad tym, co piszesz.

Mysl, mysl, mysl...

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

żółty plyn!!!!!!!!!!!!

Następny temat

ampa

WHEY premium