Szacuny
0
Napisanych postów
14
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
205
Hej, mam 15 lat (dziewczyna). Aktualnie ważę ok. 44 kg i mam 172 cm wzrostu. Cóż, przez głupotę doprowadziłam się do złego stanu. Przychodzę więc do Was z pytaniem o dietę, aktywność itd. Czy podejmować się ruchu? A raczek czy mogę dorzucić lekkie ćwiczenia z małym obciążeniem jak przytyję do 46 kg. Myślałam, aby przy 48/ 49 kg zacząć trening na siłowni pod okiem trenera personalnego i trzymać się diety. Wtedy bym już przybierała na masie mięśniowej.
Zastanawiam się jaka powinna być kaloryczność posiłków które spożywam. Nie uprawiam sportu, nie chodzę na spacery (mam zakaz od lekarza), jednak ćwiczę na wfie 3 razy w tygodniu (jak to wf w szkole, jest lekko i spokojnie). Co wa dni robię brzuszki i parę przysiadów dla poprawy nastroju i codziennie rano oraz wieczorem się rozciągam.
Co do jedzenia, tak dla wyjaśnienia- nie mam problemu z jedzeniem. Śniadania staram się jeść na ok. 500 kcal a jeśli widzę, że jest za mało to coś dojadam. Jeśli ktoś ma czas i chęć do udzielenia mi kilku rad to będę bardzo wdzięczna. :)
Szacuny
164
Napisanych postów
675
Wiek
28 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
12186
Odstaw na razie miarke i wage daleko w kat. Zapomnij o liczeniu kalorii ( chyba ze nie dojadasz). Staraj sie jesc 6 posilkow dziennie, w kazdym musisz uwzglednic tluszcze bialko i wegle. Nie boj sie jedzenia teraz musisz traktowac je jako lekarstwo ( wiem co mowie a przy tym dokladnie cie rozumiem, nie jest latwo na poczaku). Masz napady glodu bo jestes bardzo niedozywiona i organizm domaga sie swojego. Latwiej bedzie nam doradzic jak zalaczysz zrzut z diety... Musisz zebrac sie w sobie, na pewo dzasz rade. Postanow sobie np ze do konca lutego ani razu sie nie zmierzysz i nie zwazysz, nie licz kalorii tylko jedz. Na poczatek powinnas skupic sie na weglowodanach i tluszczach ale bialka nie wykluczaj... Mozesz w aptece kupic sobie takie ,,koktajle'' Nutridrink, zawieraja same witaminy i mineraly. Malymi kroczkami odbudujesz organizm a potem postaramy sie pomoc jakos z treningiem ( ale to bedzie nagroda za wytrwala prace ). Tak ja powiedzialam, daj organizmowi kilka tygodni czasu na odpoczynek i zaserwuj mu dawke witamin i mineralow. Trudne zadanie przed toba ale nie jest niewykonalne. W chwilach slabaosci pamietaj ze tutaj jest zawsze ktos kto sluzy dobra rada
Nie bedziesz szczesliwy z bycia najlepszym, ale bedziesz najlepszy z bycia szczesliwym. @pozytywnezycie
Szacuny
0
Napisanych postów
14
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
205
OzzyMG, nie mogę iść na siłownie bo lekarz zabronił mi ruchu. Jestem w takiej sytuacji, że jestem podwożona w każde miejsce. Jest to bardzo uciążliwe dla mnie ale nie wiem czy powinnam wdawać się w dyskusje z lekarzem.
Szacuny
49
Napisanych postów
198
Wiek
38 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
2129
Witam , zanim zaczniemy doradzać potrzebuje kilka bardziej szczegółowych informacji
- w jaki sposób doszłaś do takiej niskiej masy ciała i w jakim okresie czasu? jaka była twoja wcześniejsza masa ciała
- dlaczego wyznaczysz sobie cel 46 , 49kg itp. Czego oczekujesz od siebie jakiego wizerunku
- pod opieką tylko lekarza rodzinnego jesteś?
- opisz dokładnie jak wygląda Twój system żywieniowy , opisałaś tylko śniadanie pod względem kaloryczności - najlepiej wpisać wszytko do dziennika na potreningu i zrobić zrzut ,potrzebuję informacji ile w ciągu doby dostarczasz kcal z jakich źródeł itp.
Zmieniony przez - AniaKl w dniu 2015-11-29 18:45:25
Szacuny
0
Napisanych postów
14
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
205
Dzięki Wam za troskę. Tak, chodzę na terapię. Nie mam lekarza rodzinnego, bo jego podejście doprowadziło do tego, że schudłam. Jestem pod opieką psychiatry który monitoruje moją wagę.
Szacuny
0
Napisanych postów
14
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
205
Co do utraty masy ciała to rok temu zaczęłam biegać i ważyłam ok. 62 kg. Do lipca schudłam do 49.5 kg. Byłam na wyjeździe i poleciała mi masa mięśniowa (1,5 kg mięśni w 2 tygodnie). We wrześniu ważyłam ok. 48 kg i później waga poszła bardzo w dół. Straciłam sporo tkanki tłuszczowej. Miesiąc temu miałam pomiar i wyszło, że mam 3% tkanki tłuszczowej w organizmie.
Szacuny
0
Napisanych postów
14
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
205
Wydaje mi się, że waga 49 kg będzie okej, bo rozmawiałam z trenerem który zaproponował mi układ, żebym przytyła 5 kg a potem dopasujemy trening, dietę z dodatnim bilansem i ewentualnie jakąś odżywkę. Co do mojego żywienia. Jem 4- 5 posiłków dziennie. W szkole jadam sałaki z mięsem, tuńczykiem i do tego pieczywo, albo jakąś kanapkę. Na obiad jem ok. 150 g kurczaka (nawet więcej), głównie warzywa i 40 g kaszy. Na kolacje jem również mięso i warzywa. Odpuszczam na noc węgle w postaci ryżu czy kaszy. Ostatnio zaczęłam jeść jakieś ciasta które piecze moja mama. Traktuje to jako taką "terapię" i przekonanie się do jedzenia.
Szacuny
10651
Napisanych postów
30007
Wiek
32 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
609935
to jak jestes pod opieka specjalisty to bardzo dobrze odżywki na pewno odpuśc nawet jak przytyjesz te 5kg, jedz poprostu zdrowo ale tez odczasu do czasu zjedz to na co masz ochote i bedzie dobrze
ważne by pozytywnie myślec, bo psychika to jest bardzo dużo