...
Napisał(a)
Dobra, to już wszystko wiem Dziękuję Ci Ruda za pomoc - mam nadzieję, że jeszcze mnie odwiedzisz i ocenisz moje wypociny <boisię>
...
Napisał(a)
Damy radę Jak nie ja, to któraż modek lub zaawansowanych dziewczyn pomoże.
Nie ma się czego bać, a im wiecej nauczysz się na starcie, tym większa szansa, że unikniesz kontuzji (a i efekty będą bardziej spektakularne ).
Nie ma się czego bać, a im wiecej nauczysz się na starcie, tym większa szansa, że unikniesz kontuzji (a i efekty będą bardziej spektakularne ).
A ja nie jestem za ciężka jak na swoją wagę?
http://www.sfd.pl/Ruda_DT_/_Debiuty_2015-t1044538.html
...
Napisał(a)
DZISIEJSZY TRENING:
5min rozgrzewka na rowerku, rozgrzewka gimnastyczna
1. Wykroki (3s): 6kg x12, 6g x10, 8kg x8
2. Wiosłowanie sztangą w opadzie podchwytem (3s): 15kg x12, 20kg x10, 27,5kg x8
3. Wyciskanie sztangi na ławce poziomej(3s): 15kg x12, 20kg x10, 25kg x max
4. Arnoldki (2s): 6kg x12, 8kg x max
5. Uginanie rąk ze sztangą stojąc (2s): 15kg x12, 20kg x max
6. Pompki: było kilka podejść po 2-3 sztuki
Na koniec rozciąganie, znowu nie udało się pobiegać, bo wszystkie maszyny zajęte
Udało się za to nagrać filmiki :) czekam aż się załadują i wrzucam
5min rozgrzewka na rowerku, rozgrzewka gimnastyczna
1. Wykroki (3s): 6kg x12, 6g x10, 8kg x8
2. Wiosłowanie sztangą w opadzie podchwytem (3s): 15kg x12, 20kg x10, 27,5kg x8
3. Wyciskanie sztangi na ławce poziomej(3s): 15kg x12, 20kg x10, 25kg x max
4. Arnoldki (2s): 6kg x12, 8kg x max
5. Uginanie rąk ze sztangą stojąc (2s): 15kg x12, 20kg x max
6. Pompki: było kilka podejść po 2-3 sztuki
Na koniec rozciąganie, znowu nie udało się pobiegać, bo wszystkie maszyny zajęte
Udało się za to nagrać filmiki :) czekam aż się załadują i wrzucam
...
Napisał(a)
Proszę, o to jestem:) w tle komentarze przejętego swoją rolą kamerzysty.
no i co, daję radę jakoś?
Tak jak pisałam wcześniej, w pompkach jestem bardzo początkująca, a w zasadzie to było moje drugie podejście w życiu. Z wiosłowaniem też dopiero zaczynam - ze 3 treningi. Sama nie wiem, czy to robię dobrze
no i co, daję radę jakoś?
Tak jak pisałam wcześniej, w pompkach jestem bardzo początkująca, a w zasadzie to było moje drugie podejście w życiu. Z wiosłowaniem też dopiero zaczynam - ze 3 treningi. Sama nie wiem, czy to robię dobrze
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
DZIEŃ 6 / DNT
Od dziś zaczynam numerować kolejne dni, żeby wiedzieć, ile czasu mija. Dzień pomiarowy to będą soboty, tylko wtedy będę miała czas, żeby zrobić to rano.
Dzisiejsza miska z niedobitymi węglami, a to przez to, że skusiłam się na kilka faworków (bez cukru!), będąc na imieninach i nie jest mi z tym dobrze. Natomiast od tych kilku dni, jak trzymam dietę i rozkład 1700-1800kcal ani razu nie miałam napadu słodyczowego, co wynika z tego, że jestem najedzona i nie chce mi się już opychać. Ciasta też bym już dziś nie zmieściła... tylko te faworki. Muszę zacząć mocniej wizualizować sobie fotki prezentujące mój cel, do którego chcę dojść
I koniecznie poszukać jakichś przepisów na forum, bo zaczyna się robić trochę monotonnie.
Natomiast dzisiejszy omlet z bananem, orzechami i granatem rozwalił system. Szkoda, że rano nie ma czasu na takie gotowanie, bo jadłabym codziennie ale owsiankę też uwielbiam!
Jutro trening i koniecznie aeroby. Boje się tylko, że jutro będzie taki mały poniedziałek i fura ludzi na siłce. I jeszcze nowy rok, wysyp ludzi jak tu na forum.. ja tez w sumie się wstrzeliłam
Od dziś zaczynam numerować kolejne dni, żeby wiedzieć, ile czasu mija. Dzień pomiarowy to będą soboty, tylko wtedy będę miała czas, żeby zrobić to rano.
Dzisiejsza miska z niedobitymi węglami, a to przez to, że skusiłam się na kilka faworków (bez cukru!), będąc na imieninach i nie jest mi z tym dobrze. Natomiast od tych kilku dni, jak trzymam dietę i rozkład 1700-1800kcal ani razu nie miałam napadu słodyczowego, co wynika z tego, że jestem najedzona i nie chce mi się już opychać. Ciasta też bym już dziś nie zmieściła... tylko te faworki. Muszę zacząć mocniej wizualizować sobie fotki prezentujące mój cel, do którego chcę dojść
I koniecznie poszukać jakichś przepisów na forum, bo zaczyna się robić trochę monotonnie.
Natomiast dzisiejszy omlet z bananem, orzechami i granatem rozwalił system. Szkoda, że rano nie ma czasu na takie gotowanie, bo jadłabym codziennie ale owsiankę też uwielbiam!
Jutro trening i koniecznie aeroby. Boje się tylko, że jutro będzie taki mały poniedziałek i fura ludzi na siłce. I jeszcze nowy rok, wysyp ludzi jak tu na forum.. ja tez w sumie się wstrzeliłam
...
Napisał(a)
Będę cię odwiedzać, trzymam kciuki
(na zdjęciach Freya Deco, prawda? )
(na zdjęciach Freya Deco, prawda? )
...
Napisał(a)
hahahah tak! moja stanikowa bratnia dusza
Polecam do ćwiczeń Panache Sport - najlepszy stanik sportowy ever!
Polecam do ćwiczeń Panache Sport - najlepszy stanik sportowy ever!
...
Napisał(a)
Póki co mam Shock Absorbera (w dwóch kolorach) i sprawuje się bardzo dobrze Pomyślę o Panache jak będę kupować następny
...
Napisał(a)
pompka, schodz całym ciałem nie tylko klatką, ciało bardziej prosto ustaw i usztywnij
wiosła nie rób na razie to pzypomina wyrzut sztangi ukosem a nie wiosło
przysiad ok, troche bardziej koncentruj sie na rozpoczynaniu ruchu tyłkiem w tył i nie będziesz miała problemu
wypady ok
wiosła nie rób na razie to pzypomina wyrzut sztangi ukosem a nie wiosło
przysiad ok, troche bardziej koncentruj sie na rozpoczynaniu ruchu tyłkiem w tył i nie będziesz miała problemu
wypady ok
Poprzedni temat
co jeszcze moge zrobic???
Następny temat
Bo w drzwi piekiel sie nie mieszcze
Polecane artykuły