Hejka,
Mam pytanie do wszystkich aktywnych, jak zapatrujecie się na długie spacery w jednostajnym tempie? Ostatnio robie po prawie 15km dziennie, lekko się pocę, tętno oscyluje miedzy 110 a 120, czasem skacze do 130, po 12km czuje wyraźne zmęczenie i tętno skacze czasem nawet do 140. Zegarek zwykle wskazuje ,ze spaliłam około 1000+ kalorii i po takim spacerze często czuje dość mocny głód. Czy taka aktywność ma sens? Chciałam dodać ze mam dość dużą nadwagę, 84,5kg przy wzroście 166cm, mam 32 lata. Docenię wszelkie sugestie
Mam pytanie do wszystkich aktywnych, jak zapatrujecie się na długie spacery w jednostajnym tempie? Ostatnio robie po prawie 15km dziennie, lekko się pocę, tętno oscyluje miedzy 110 a 120, czasem skacze do 130, po 12km czuje wyraźne zmęczenie i tętno skacze czasem nawet do 140. Zegarek zwykle wskazuje ,ze spaliłam około 1000+ kalorii i po takim spacerze często czuje dość mocny głód. Czy taka aktywność ma sens? Chciałam dodać ze mam dość dużą nadwagę, 84,5kg przy wzroście 166cm, mam 32 lata. Docenię wszelkie sugestie